Gorzki cukier recenzja

Gorzki cukier

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @recenzja_na_tacy ·2 minuty
2023-08-15
1 komentarz
9 Polubień
Skłamałabym, mówiąc, że nigdy nie czerpałam przyjemności z cierpienia matki”. Pierwsze zdanie „Gorzkiego cukru”, powieści nominowanej w 2020 roku do nagrody Bookera, a w 2021 do Women's Prize for Fiction, zapowiada lekturę mocną i kontrowersyjną. I taką też w istocie jest.

Avni Doshi pochyla się nad relacją matki i córki. Osuwającej się w niepamięć za sprawą choroby Alzheimera – Tary i – trwającej przy niej, mimo żalu i wciąż żywych wspomnień doznanych w dzieciństwie krzywd i zaniedbań – Antary. Z niespiesznej narracji, stanowiącej monolog wewnętrzny tej drugiej, ze skrawków reminiscencji i teraźniejszych zdarzeń, uzupełnionych opisami targających nią na przestrzeni lat uczuć i emocji, Avni Doshi stworzyła historię, która choć mocno osadzona w konkretnym miejscu i kulturze (współczesne Indie), ma wymiar uniwersalny.

Tradycje, zwyczaje, wierzenia, a nade wszystko status kobiet w indyjskim społeczeństwie – to zagadnienia, którym Doshi poświęca sporo miejsca. Nie bez powodu. Presji dostosowania się do społecznych norm uległa w młodości niepokorna Tara, a konsekwencje jej decyzji najdotkliwiej dotknęły jej córkę. Jednak tak, jak pisałam wyżej, mimo mocnego zakorzenienia tej historii w kulturze indyjskiej, ma ona wymiar ogólnoludzki.

„Gorzki cukier” to opowieść o trudnej, toksycznej miłości, o wewnętrznym rozdarciu pomiędzy własnymi pragnieniami, a oczekiwaniami społecznymi, poczuciem krzywdy, a obowiązku. Avni Doshi stawia przed czytelnikiem pytanie: Czy brak miłości, zainteresowania, nieliczenia się z potrzebami i uczuciami dziecka zwalnia je w przyszłości z obowiązku opieki nad chorymi/starymi rodzicami? Historia Tary i Antary z całą mocą pokazuje, że nie każda kobieta powinna być matką, że traumy dzieciństwa zostają z nami na zawsze; rzutują na dorosłe życie, wpływają na dokonywane wybory, podejmowane decyzje i relacje z innymi ludźmi. Pokazuje jak opieka nad chorą matką wpływa na relacje Antary z mężem, jak brak właściwych wzorców wywołuje w niej lęk przed macierzyństwem.

Debiutancka powieść Avni Doshi przesiąknięta jest żalem, podszyta traumą, cierpieniem fizycznym i psychicznym. To rzecz o ulotności, zawodności pamięci, nieuleczalnej chorobie i przemijaniu, o odpowiedzialności za najbliższych i depresji poporodowej. Dosadna i szczera do bólu, a zarazem chaotyczna, z nierównym tempem akcji, nagłymi przeskokami w czasie, wtrąceniami, które niejednokrotnie niczego nie wnosiły do całości. Daleka jestem od zachwytów, ale nie uważam, żeby czas spędzony z „Gorzkim cukrem” był czasem straconym.

Przełożyła Agnieszka Wilga

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-05-03
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gorzki cukier
Gorzki cukier
Avni Doshi
6.7/10

Skłamałabym, mówiąc, że nigdy nie czerpałam przyjemności z cierpienia matki. Jako młoda kobieta Tara była nieokiełznana i buntowała się przeciwko surowym zasadom obowiązującym kobiety w Indiach. P...

Komentarze
@Czytajka93
@Czytajka93 · ponad rok temu
Szczerze napisana recenzja książki 🔥
Gorzki cukier
Gorzki cukier
Avni Doshi
6.7/10
Skłamałabym, mówiąc, że nigdy nie czerpałam przyjemności z cierpienia matki. Jako młoda kobieta Tara była nieokiełznana i buntowała się przeciwko surowym zasadom obowiązującym kobiety w Indiach. P...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @recenzja_na_tacy

Równonoc
Równonoc

„Kolejna w moim życiu równonoc. Niszczycielka. Zabójczyni. Zwykła ku*wa. To do niej wszystko się sprowadza. Z myślą, że i tym razem przed nią nie ucieknę, otwieram drzwi...

Recenzja książki Równonoc
Tak szybko się nie umiera
Tak szybko się nie umiera

Małe miasteczko w „kraju pod butem Generała”, a w nim stojący u progu dorosłości i najdłuższych wakacji w życiu osiemnastoletni Tomek Wójcicki, który twierdzi: „o świeci...

Recenzja książki Tak szybko się nie umiera

Nowe recenzje

Miłość pod choinką
Cudowna powieść, idealnie nastraja świątecznie.
@zksiazkaprz...:

Zbliżają się Mikołajki i Boże Narodzenie, a co jest najlepszym prezentem w te wyjątkowe dni ? Oczywiście, że książka. B...

Recenzja książki Miłość pod choinką
Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości