Świrownia recenzja

Gra strachu.

Autor: @anettaros.74 ·1 minuta
2022-09-21
Skomentuj
2 Polubienia
Myślę, że ciekawym pomysłem na spędzenie wieczoru z dreszczykiem jest książka paragrafowa, w której to czytelnik gra pierwsze skrzypce i wytycza ścieżki bohaterom. To może być ekscytująca zabawa i bardzo ciekawe doświadczenie. Każda podjęta decyzja może okazać się tą właściwą lub zupełnie pogrążyć bohaterów. Liczy się intuicja, wyczucie, rozwaga oraz wyobraźnia.

"Świrownia" to połączenie horroru i gry paragrafowej. Akcja rozgrywa się w opuszczonym budynku szpitala psychiatrycznego. O tym miejscu krążą legendy. Jest mroczne i niebezpieczne. Spiralę strachu podkręca liczba wypadków wśród osób, które odważyły się przekroczyć próg tego przeklętego miejsca. Jest jednak grupa przyjaciół, którzy chcą odwiedzić to miejsce, by moc się chwalić przed znajomymi swoim wyczynem. Jednak czy tam dotrą? Czy odkryją tajemnicę Świrowni? Przeżyją, czy zginą jak wielu innych śmiałków? Wszystko w Twoich rękach drogi czytelniku! To od Ciebie zależy, co się wydarzy! Wchodzisz w to?

Mamy tutaj aż dwadzieścia różnych możliwości, które pozwalają na odkrycie tajemnic Świrowni. Sterujemy nimi w dowolny sposób. Wszystko zależy od naszego nastawienia, humoru i podejścia. Możemy poruszać się odważnie i iść na całość, stawiając na szali życie bohaterów, lub z rozwagą podejmować decyzje. To doskonały sposób na rozwinięcie swojej wyobraźni i pobudzenie jej do działania.

To było moje pierwsze spotkanie z tego typu książką. Mogę zaliczyć je do udanych, choć były momenty, że fabuła mnie irytowała. Być może był to wynik moich wyborów, ale też wygórowanych oczekiwań. Wychowałam się na horrorach i liczyłam na pełen grozy klimat. Jednak jak dla mnie było go zdecydowanie za mało. Nie zmienia to jednak faktu, że dobrze się bawiłam! Każda kolejne podejście było wyzwaniem i angażującą rozrywką. Muszę przyznać, że podejmowanie decyzji, które ważyły na życiu bohaterów, było ekscytujące.

Książka skierowana jest do młodzieży, ale i starszy czytelnik znajdzie tu coś dla siebie, bo jest to ciekawa forma rozrywki, która angażuje czytelnika i skłania do myślenia.

To jak? Odważycie się odwiedzić Świrownię i przeżyć ciekawą przygodę? Jeśli tak, to przygotujcie sobie kartkę i coś do pisania, by zapisywać swoje postępy i uzbrójcie się w odwagę. Tajemnice i zagadki na Was czekają.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-16
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Świrownia
Świrownia
Łukasz Radecki
7.4/10
Seria: Gra strachu

Świrownia tak młodzież nazywa opuszczony budynek szpitala psychiatrycznego znajdujący się na obrzeżach miasta. O tym, jakie sekrety skrywa to miejsce, krążą legendy, ciekawość podsyca liczba wypadków ...

Komentarze
Świrownia
Świrownia
Łukasz Radecki
7.4/10
Seria: Gra strachu
Świrownia tak młodzież nazywa opuszczony budynek szpitala psychiatrycznego znajdujący się na obrzeżach miasta. O tym, jakie sekrety skrywa to miejsce, krążą legendy, ciekawość podsyca liczba wypadków ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Opuszczony i zrujnowany budynek szpitala psychiatrycznego. Nieprzychylne dla tego miejsca legendy. Opowieści przekazywane półszeptem a każdy, który ośmielił się je przytoczyć narażał się na ośmieszen...

@MichalL @MichalL

"Co może być bardziej fajnego niż stary, opuszczony szpital psychiatryczny?" Książka paragrafowa to nietypowe zjawisko. To my wybieramy, jak potoczą się losy bohaterów i jakie zakończenie dostaniemy...

@jasminowaksiazka @jasminowaksiazka

Pozostałe recenzje @anettaros.74

Świąteczna mozaika
nie każde święta muszą być idealne.

Bardzo refleksyjna, poruszająca trudne tematy historia, która mimo emocjonalnego ciężaru otula, aromatami świątecznych ciast. Zaskakuje, ale w taki pozytywny sposób...

Recenzja książki Świąteczna mozaika
Miłość pod choinką
Czy niebezpieczny wypadek może przynieść coś dobrego?

Pachnąca świerkowym aromatem, przepełniona rodzinną atmosferą i zasypana śniegową pierzynką. Jednak pod płaszczykiem świątecznej atmosfery skrywają się emocje i cienie r...

Recenzja książki Miłość pod choinką

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka