Grona gniewu recenzja

"Grona gniewu"

Autor: @Aoichan ·1 minuta
2014-08-17
Skomentuj
1 Polubienie
W latach 20. i 30. XX wieku ulicami USA podążały dziesiątki tysięcy samochodów. Migracjom w poszukiwaniu pracy nie było końca. Rodziny, które dotąd żyły na przyzwoitym poziomie, teraz nie miały dachu nad głową, ani jedzenia na kolację. Wygnani z własnych posiadłości wyruszyli na zachód z nadzieją, że tam czeka ich lepszy los. Bez strachu opuścili rodzinne strony, chcąc w końcu mieszkać, pracować i żyć godnie, tak jak im obiecywano. Przecież ulotki nie kłamią...

"Nie boję się. Nie wolno się bać. I ja nie mogę się bać. To tak, jakby człowiek chciał przeżyć za wiele od razu. Przed nami jest tysiąc rodzajów życia, ale przeżyjemy tylko jedno."

Tacy sami byli Joad'owie. Na starą, przepołowioną ciężarówkę włożyli cały swój dobytek i 150$, które udało im się uzbierać. Zabrali wszystko, co było im najcenniejsze i wyruszyli - 12 osób i pies - szukając swojego miejsca na świecie.

"Grona gniewu" są powieścią tak realistyczną, że aż brutalną. Ukazują te czasy takimi, jakimi były - bezlitosne; krwawe; przepełnione głodem, strachem, ale też nadzieją. Steinbeck bez owijania w bawełnę przyznaje, że były to lata, w których pracownicy w USA byli traktowani prawie jak niewolnicy. Bez skrępowania dzieli się ze światem opowieścią o warunkach, jakie tam panowały. Zabijanie lub bezpodstawne aresztowania"włóczęgów", "Oklaków" czy "czerwonych", jak nazywano nowoprzybyłych, były na porządku dziennym. Nikogo nie dziwiły podpalenia obozów na przedmieściach, nikt się nie buntował, nikt nie walczył, bo opór skutkował w najlepszym wypadku więzieniem.


"Klęska wyziera z oczu tych ludzi. Z oczu tych zgłodniałych wyziera roznący gniew. W sercu ich wzbierają i dojrzewają grona gniewu - zapowiedź przyszłego winobrania... "

Mimo poważnego tematu tej powieści, czyta się ją bardzo przyjemnie. Nawet nie zauważyłam, kiedy pochłonęłam tę straasznie grubą książkę. Steinbeck wciąga czytelnika w świat, który opisuje.Tylko on cały rozdział poświęca na wędrówkę żółwia, a jednak nas tym nie zanudza. Z całą pewnością mogę stwierdzić, że należał mu się Nobel, którego otrzymał. Nie czułam, że ta książka została napisana prawie 100 lat temu, dlatego wielkie dziękuję dla autora, bo udowodnił mi, że powieści z XX wieku też mogą być fajne!
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Grona gniewu
13 wydań
Grona gniewu
John Steinbeck
8.5/10

Komentarze
Grona gniewu
13 wydań
Grona gniewu
John Steinbeck
8.5/10

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To moje pierwsze podejście do Steinbecka, po którego sięgnęłam mówiąc szczerze z racji wielu ochów i achów innych recenzentów. Chciałam te wszystkie zachwyty wyłapać w sobie i na sobie, a jaki efekt ...

@aga.kusi_poczta.fm @aga.kusi_poczta.fm

Cóż to jest za powieść. John Steinbeck potwierdza tym arcydziełem, że słusznie po lekturze „Na wschód od Edenu” szybko awansował do wąskiego grona moich ulubionych autorów. Pisze w sposób bardzo prze...

@atypowy @atypowy

Pozostałe recenzje @Aoichan

Pan Mercedes
"Pan Mercedes"

Na początku, jestem zobowiązana wspomnieć, że, kiedy ostatnio pokazałam ten nabytek mojej przyjaciółce, przez dobre 5 minut zachwycała się okładką. Mnie też się ona bardz...

Recenzja książki Pan Mercedes
Opcje na śmierć
"Opcje na śmierć"

"Opcje na śmierć" zaczynają się w sposób tajemniczy, odważę się nawet stwierdzić - lekko chaotyczny. Zaczynamy naszą lekturę prologiem, rozgrywającym się w domku Klejnock...

Recenzja książki Opcje na śmierć

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri