Uczeń Jedi: Mroczny przeciwnik recenzja

Gwiezdne Wojny: Uczeń Jedi: Mroczny Przeciwnik

Autor: @Ledina ·1 minuta
2011-05-22
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Niestety, jak to w książkach o "Gwiezdnych Wojnach" bywa nie możliwe jest niemal przeczytanie ich po kolei z powodu zbyt małej popularności egzemplarzy oraz możliwości ich nabycia. Tak więc po przeczytaniu siódmego tomu, wróciłam do drugiego. "Mroczny Przeciwnik" nie ustępuje w swojej jakości "Niepewnej Ścieżce", jednak muszę przyznać, że nie czytając książki po kolei i nie znając przeszłości Qui-Gona, bawiłam się lepiej. Niestety, ale w "Mrocznym Przeciwniku", nie trzeba wiele czasu, aby domyślić się kto stoi za przykrościami mieszkańców Bandomeere. Przeczytawszy również ten tom, można już mieć podejrzenia do kolejnych i całej serii, co powoduje, że czytanie książek po kolei może nie dawać już takiej czystej przyjemności. Po poznaniu Xanatosa, wszystko niemalże staje się jasne. Po pierwszym spotkaniu z Jude Watsonem byłam zachwycona jego twórczością i łatwym piórem. Co do tworzenia nadal nie mam zastrzeżeń jest ono proste, miłe w czytaniu i płynne, jeżeli chodzi jednak o fabułę to pojawiają się u mnie małe niedogodności. Poprzednim razem książka autora wydała mi się arcydziełem pod względem ciekawości oraz małego kryminału zawartego w fabule, co dawało czytelnikowi zgadywanie i snucie przypuszczeń podczas czytania, po drugim spotkaniu jednak jestem nieco zawiedziona, gdyż sama treść nie wydaje mi się już taka wymyślna i rozważna, co wcześniej. Twórczość autora wydaje mi się teraz, wręcz banalna. Osobiście tom mniej mi się podobał niż "Nieznana Ścieżka", ale bardziej niż "Próba Bohatera", która była drugą książką z świata "Gwiezdnych Wojen" odbywającą się co prawda w innych czasach i innego autora, ale nadal świata "Gwiezdnych Wojen". Tak więc podsumowując. Twórczość Jude Watsona jest lepsza od Jamesa Lucenoa, ale równie banalna, chodź zawarta w ciekawszych no i w nie tak grubych i przeciągłych tomach, co powoduje, że tak szybko się nie nudzi i nie chce się jej odrzucić na półkę. Książka jest kierowana do osób w wieku młodzieżowym, a przede wszystkim fanów "Gwiezdnych Wojen", którzy polubili bardziej czasy Republiki od Imperium. Tom jest dość cienki, bo liczy zaledwie, ponad sto stron i jest pisany dość drugą czcionką, jego lektura zajmuje przeciętnie dwie godziny. Mało nieprawdaż? Ale przynajmniej mamy pewności, że nie czeka nas długi i smętny wieczór, przeciągający się godzinami.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-05-22
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Uczeń Jedi: Mroczny przeciwnik
Uczeń Jedi: Mroczny przeciwnik
Jude Watson
8/10

Przeszłość nie daje spokoju Mistrzowi Jedi Qui - Gon Jinnowi.Jak może rozpocząć szkolenie młodego Obi - Wana, skoro prześladuje go wspomnienie zdrady, jakiej dopuścił się jego poprzedni uczeń, Xanatos...

Komentarze
Uczeń Jedi: Mroczny przeciwnik
Uczeń Jedi: Mroczny przeciwnik
Jude Watson
8/10
Przeszłość nie daje spokoju Mistrzowi Jedi Qui - Gon Jinnowi.Jak może rozpocząć szkolenie młodego Obi - Wana, skoro prześladuje go wspomnienie zdrady, jakiej dopuścił się jego poprzedni uczeń, Xanatos...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Ledina

Superodporność. Jak czerpać zdrowie z każdego posiłku
Superodporność - jak z posiłków czerpać zdrowie

Stosowane przez niektórych diety są tak niesamowite, że często trudno w nie uwierzyć. A jednak, istnieją ludzie, którzy potrafią każdego dnia jeść żywność z Fast foodów ...

Recenzja książki Superodporność. Jak czerpać zdrowie z każdego posiłku
Feng shiu dla umysłu
Feng shui dla umysłu

Feng shui jest starożytną praktyką, która polega na planowaniu rozmieszczenia przedmiotów większych i małych, tak aby były one zgodne z środowiskiem naturalnym. Tradycyj...

Recenzja książki Feng shiu dla umysłu

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka