Heban recenzja

"Heban" - zaskakująca forma reportażu

Autor: @Marta_Sztuka_3 ·1 minuta
2020-10-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Jest to reportaż o Afryce. Jednak sposób, w którym jest on napisany jest wyjątkowy. Kapuściński naprawdę musiał lubić ryzykowne podróże i bardzo wiele wiedzieć o kontynencie. Jak sam pisze to było jego marzenie, nawet podczas choroby nie chciał wrócić do Polski.

Aby to zrozumieć moim zdaniem powinniśmy przed przeczytaniem książki zapoznać się z historią człowieka, który napisał tę książkę. Wydanie wydawnictwa "Czytelnik" pozwala nam na to, ponieważ na początku mamy krótką notatkę od autora (nie wiem jak z innymi wydawnictwami, ale myślę, że także powinny ją dołączać). Wiadomo nie musimy wiedzieć co się działo z Ryszardem przed napisaniem tej książki, gdzie się urodził lub do jakiej szkoły chodził, jednak ważny jest stosunek mężczyzny do Afryki. Autor opisuje, że wracał do państwa afrykańskiego gdy tylko miał okazję, coś "ciągnęło" go w nieznane, tak odległe od Ojczyzny strony. Ryszard Kapuściński nie opisuje Afryki jako państwa skupiając się na walorach estetycznych, na krajobrazie i obcowaniu z dzikimi zwierzętami. Jak sam pisze "Ten kontynent jest zbyt duży, żeby go opisać. To osobna planeta, różnorodny, przebogaty kosmos". Skupia się jednak na doświadczeniach, ludziach i kulturze. Uczęszczając mało znanymi drogami i odwiedzając niczym nie wyróżniających się mieszkańców poznaje kontynent w inny sposób, niż typowy turysta. Myślę że autor traktował Afrykę jako drugi dom, miał dla niej specjalne miejsce w sercu. To widać we wszystkich opisach zawartych na kartkach.

Wiele się dowiedziałam z tego reportażu, wiadomo nie zapamiętam wszystkiego, informacji o plemionach, położenia geograficznego wybranych obiektów, a szczególnie skomplikowanych nazw, ale uważam że przeczytanie tej książki dużo mi dało. Samo ukazanie Afryki z innej strony. Jako kontynentu sprzeczności, czegoś pięknego. Mentalność ludzi zamieszkujących tamte ziemię tak różni się od nasszej Polskiej. Tysiące wierzeń afrykańskich, które czasem opierają się na absurdalnych teoriach, a jednak przez tyle lat są praktykowane i dla nich są świętością.

Bardzo polecam tę książkę, jest napisana w bardzo ciekawy sposób. Personalnie nie czytam zbyt dużo reportaży, bo myślę niestety często mnie nudzą, a ten przez specyficzne podejście autora zaciekawił mnie i wciągnął tak, że "pochłonęłam" książkę w dwa wieczory.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-08-29
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Heban
13 wydań
Heban
Ryszard Kapuściński
9.0/10

"Kobra rzucała się i biła w podłogę z taką rozszalałą wściekłością i furią, że wewnątrz lepianki zrobiło się ciemno od kurzu. Biła ogonem z taką energią i siłą, że gliniana podłoga kruszyła się i rozp...

Komentarze
Heban
13 wydań
Heban
Ryszard Kapuściński
9.0/10
"Kobra rzucała się i biła w podłogę z taką rozszalałą wściekłością i furią, że wewnątrz lepianki zrobiło się ciemno od kurzu. Biła ogonem z taką energią i siłą, że gliniana podłoga kruszyła się i rozp...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Genialny wybór reportaży o Afryce, ukochanym kontynencie Kapuścińskiego, tę miłość się czuje właściwie na każdej stronie. Można tą wspaniałą książkę czytać na wiele sposobów, jako rzecz podróżniczą, ...

@almos @almos

Mistrz- to brzmi dumnie. Dumnie, ale też obco. Mistrz to ktoś, kto wyniósł się ponad zwykłego człowieka, kto osiągnął doskonałość, kto w swojej dziedzinie wszystkich pozostawił w tyle. Każdy chce być...

@Maruuuda @Maruuuda

Pozostałe recenzje @Marta_Sztuka_3

Śmierć głośna, śmierć cicha
Pierwszy kryminał, który przeczytałam i proszę.....

Głównie nie czytam thrillerów, jednak osadzenie akcji w przedwojennej Łodzi mnie zainteresowało i w ten sposób ta książka znalazła się w moich rękach. Dla ogólnego wpro...

Recenzja książki Śmierć głośna, śmierć cicha
Energioobieg
Warta uwagi książka, jednakże...

Bóg nie jest ukazany jako wszechmogąca istota znana z chrześcijańskiego punktu widzenia. Można czytać tę książkę z różnym podejściem, prawdopodobnie inaczej zareaguje na...

Recenzja książki Energioobieg

Nowe recenzje

Największy bogacz wszech czasów. Jakub Fugger i jego epoka
Oligarcha quattrocenta.
@gosiaprive:

Lubię czytać książki o ekonomii, o biznesie, a także o znanych ludziach z kręgów biznesowych, których do dużych pienięd...

Recenzja książki Największy bogacz wszech czasów. Jakub Fugger i jego epoka
Kelner w Paryżu
demaskacja stolicy smaku
@w_ksiazkowy...:

Edward Chisholm "KELNER W PARYŻU. CO SKRYWA STOLICA SMAKU?" Edward Chisholm stworzył niezwykle ciekawy i szokujący rep...

Recenzja książki Kelner w Paryżu
Szklarz
Zaskakujący debiut kryminalny!
@czytanie.na...:

Daniel Komorowski to nazwisko znanego mi od lat autora fascynującej serii „Furia wikingów”, której osiem tomów pochłonę...

Recenzja książki Szklarz
© 2007 - 2024 nakanapie.pl