Rówieśniczka diabła recenzja

Historia miłosna w motocyklowym klimacie - czy to może się udać?

Autor: @fascynacja_ksiazka ·2 minuty
2023-02-15
Skomentuj
2 Polubienia
Ostatnim czasem czytam dość sporo kryminałów i thrillerów. Żeby nico od nich odpocząć postanowiłam sięgnąć po gatunek, po który nie sięgałam już bardzo dawno. Stwierdziłam zatem, że przeczytanie „Rówieśniczki diabła” będzie ciekawą czytelniczą odskocznią. Czy tak rzeczywiście było?

Mae i Gabriel są niczym Romeo i Julia wśród gangów motocyklowych. Okoliczności zmuszają ich do rozstania, jednak postanawiają dać sobie dziesięć lat. Jeżeli po dziesięciu latach się odnajdą, będą już na zawsze razem, a jeżeli nie - każde pójdzie w swoją stronę. Wreszcie nadchodzi dzień, który ma o wszystkim przesądzić. Niestety, nic nie zapowiada, żeby para miała się w jakikolwiek sposób odnaleźć. Na domiar złego brat Mae - Dirk praktycznie izoluje ją od świata. Dziewczyna nie wie, że chłopak zadbał o to, by utrudnić młodym zakochanym spotkanie.

Tymczasem zdeterminowana Mae wchodzi w układ z pewnym człowiekiem, dzięki czemu ucieka z domu praktycznie na drugi koniec kraju. Jeszcze nie wie, że przyjdzie jej tam odkryć wiele tajemnic...

Lubię od czasu do czasu sięgnąć po historie o miłości. Nawet takie typowe „romansidła” czasami się przydają i sprawiają niesamowitą czytelniczą frajdę. Przy „Rówieśniczce diabła” spodziewałam się dynamicznej akcji, ciekawych scen i intrygującego wątku miłosnego. Muszę przyznać, że nie czuję się do końca usatysfakcjonowana. Ta książka ma ogromny potencjał, ale według mnie, nie do końca wykorzystany. Dużo wątków jest zbyt spłyconych, zbyt szybko wyjaśnionych, np. Peyton czy Kaydena. Tutaj można było to naprawdę ciekawie rozwinąć. Podobnie sam wątek miłosny między głównymi bohaterami.

I właśnie, w moim odczuciu również bohaterowie mogliby być bardziej rozbudowani. Trudno było mi się z nimi w jakikolwiek sposób zżyć. Główna bohaterka bardzo mnie irytowała swoim zachowaniem i często nieprzemyślanymi decyzjami. Ogólnie rzecz ujmując trudno rozgryźć, jacy są tak naprawdę bohaterowie, np. Dirk. W tym przypadku również chętnie przeczytałabym coś więcej na jego temat. Co nim kierowało tak naprawdę? Dlaczego zachowywał się tak, a nie inaczej? Niby jest to w jakiś krótki sposób wyjaśnione, ale nie do końca to do mnie przemawia.

Niemniej, „Rówieśniczkę diabła” czytało mi się szybko, a zakończenie nieco zmniejszyło moją irytację bohaterami. Jak już wspomniałam, ta historia ma swój potencjał i gdyby niektóre wątki rozbudować i bardziej scharakteryzować postacie, byłaby to naprawdę ciekawa pozycja. Książkę poleciłabym raczej czytelnikom 18+ ze względu na niektóre fragmenty.

Współpraca z Editiored

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-02-14
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rówieśniczka diabła
Rówieśniczka diabła
Karolina Kołbuc "Caroline Angel"
6.7/10

Odważni nie żyją wiecznie, ostrożni nie żyją wcale... Romeo i Julia wśród motocyklistów Dziesięć lat to szmat czasu. Właśnie tyle obiecali sobie Mae i Gabriel. Młodzi, zakochani, świata niewidzą...

Komentarze
Rówieśniczka diabła
Rówieśniczka diabła
Karolina Kołbuc "Caroline Angel"
6.7/10
Odważni nie żyją wiecznie, ostrożni nie żyją wcale... Romeo i Julia wśród motocyklistów Dziesięć lat to szmat czasu. Właśnie tyle obiecali sobie Mae i Gabriel. Młodzi, zakochani, świata niewidzą...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

✍Hejka Kochani ❤️ Dzisiaj wpadamy do Was z książką Karoliny Kołbuc , chociaż niektórzy z Was mogą znać ją jako Caroline Angel , a opowieść o której dzisiaj trochę opowiemy nosi tytuł ,, Rówieśniczka ...

@sistersasbooks @sistersasbooks

Uwielbiam książki tej autorki. Zawsze czytając dobrze się bawię, a styl autorki jest wyjątkowy. Tym razem autorka postawiła na motocyklowy motyw i uczucie między dwojgiem młodych ludzi. Taką inną wer...

@lalkabloguje @lalkabloguje

Pozostałe recenzje @fascynacja_ksiazka

Bursa
Prawda wychodzi na jaw

Wiecie, że uwielbiam kryminały Katarzyny Wolwowicz. To dla mnie jedne z najbardziej wciągających powieści, jakie miałam okazję przeczytać. Uwielbiam te aspekty psycholog...

Recenzja książki Bursa
Dom Straussów
Mazurski slasher

Adrian Bednarek to moje literackie odkrycie zeszłego roku. Przepadam za serią o Kubie Sobańskim i równie mocno polubiłam serię o Stelli Skalskiej. Oprócz tego „Ona” okaz...

Recenzja książki Dom Straussów

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka