How Does It Feel? recenzja

Historia o elfach - warta uwagi?

Autor: @pola841 ·1 minuta
2024-06-23
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Łapiąc za książkę "How Does It Feel?" Jeneane O'Riley oczekiwałam naprawdę fajnej historii. W końcu to opowieść o elfach, więc co może pójść źle? Okazuje się, że niestety wiele.

Callie jest nie tylko niesamowicie piękna, ale również i mądra. Poświęciła swoje życie nauce i próbuje pomóc.. ćmom. Właśnie tak. Bardzo mocno angażuje się w ochronę przyrody oraz stara się by rzadkie gatunki nie wyginęły. Gdy poznaje naukową bratnią duszę w postaci szalonego Earla, który pokazuje jej miejsce gdzie rosną grzyby, Anioły śmierci, które bardzo są potrzebne do jej eksperymentu, jest najszczęśliwsza na świecie. Niestety, przez dziwne anomalie pogodowe musieli się z tego miejsca szybko ewakuować, jednak Callie wraca na to miejsce, bo zostawiła tam cenną dla siebie rzecz i dziwnym zbiegiem okoliczności dostaje się do krainy elfów, która jest ogromnie niebezpiecznym miejscem... Czy nasza bohaterka wyjdzie z tego cało?

Na początku historia z książki przypominała mi trochę bajkę Disneya. Tylko taką bardziej mroczną. Callie idealnie nadawała się na księżniczkę. Piękna, dobra, uczynna, niewinna i kochają ją zwierzęta. Jednak im bardziej w las, tym było gorzej. Mam wrażenie, że autorka sama nie miała za bardzo pomysłu na tę historię. Bzdura goniła bzdurę. Absurd wychodził mi uszami. Zachowanie księcia elfów, Mendaxa było nie dość, że przerysowane, to jeszcze irracjonalne. Z wielkiej nienawiści przeskoczył w jednej chwili do wielkiej miłości. Strasznie mi to nie pasowało zwłaszcza, że nie raz wspominano jaki Mendax był w przeszłości. No i to zakończenie. Całą książkę Callie przekonuje nas, że jest tylko naukowczynią i znalazła się w krainie elfów przypadkiem. Plot twist przy końcu książki pewnie miał nas zaskoczyć i wszystko wyjaśnić. A sprawił, że ta historia jeszcze bardziej straciła w moich oczach. Nic, absolutnie nic wcześniej nie wskazywało na to, co autorka próbowała nam wcisnąć na koniec. Dla mnie to było mało wiarygodne i w ogóle mnie nie przekonało. Zmusiłam się, żeby dokończyć tę książkę. Bardzo żałuję. Z przykrością muszę stwierdzić, że ta historia bardzo słabiutko wypada w porównaniu z innymi powieściami o elfach. Osobiście nie polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-05-18
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
How Does It Feel?
How Does It Feel?
Jeneane O'Riley
6.7/10
Cykl: Światło i Mrok, tom 1

ELEKTRYZUJĄCE ELFICKIE FANTASY Zakazana obsesja. Lojalność wobec rodziny. Trzy śmiertelne wyzwania. Mroczne, namiętne romantasy z wątkiem enemies to lovers. Książka idealna dla fanów twórczości...

Komentarze
How Does It Feel?
How Does It Feel?
Jeneane O'Riley
6.7/10
Cykl: Światło i Mrok, tom 1
ELEKTRYZUJĄCE ELFICKIE FANTASY Zakazana obsesja. Lojalność wobec rodziny. Trzy śmiertelne wyzwania. Mroczne, namiętne romantasy z wątkiem enemies to lovers. Książka idealna dla fanów twórczości...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Moja ciekawska natura sprawia, że często sięgam po jakieś książki, nawet jeśli zbierają one raczej negatywne opinie. Tym razem oberwało się powieści Jeneane O’Riley, czyli How does it feel? Przeczyta...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

"Kiedy by­li­śmy dzieć­mi, uczo­no nas, że zło jest brzyd­kie i pro­stac­kie, a dobro pięk­ne i szla­chet­ne, ale to nie­bez­piecz­ne kłam­stwo. Nie­ziem­sko pięk­ny łotr po­tra­fi wy­trą­cić z rów­n...

@czarno.czerwone.cc @czarno.czerwone.cc

Pozostałe recenzje @pola841

Po prostu Anne
Czy reteling o Ani to dobry pomysł?

Ania z Zielonego Wzgórza to jest chyba jedna z pierwszych serii, które pochłonęłam, będąc małą dziewczynką. Mam do niej ogromny sentyment. Dlatego gdy dostałam propozycj...

Recenzja książki Po prostu Anne
Idealni nieznajomi
Pikantna historia czy nieporozumienie?

„Idealni nieznajomi” J. T. Geissinger to książka, która zaintrygowała mnie przede wszystkim okładką. Nie mogłam się oprzeć tej wieży Eiffla. Poza tym to nie jest moje pi...

Recenzja książki Idealni nieznajomi

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem