Ja diablica recenzja

Historia rodem z Piekła

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @fantastyka.na.luzie ·3 minuty
2020-02-16
3 komentarze
10 Polubień
Niezwykle rzadko zdarza mi się sięgnąć po pozycje z literatury polskiej. Nie wiem czy uprzedzenia wynikają ze skojarzeń do nudnych i męczących lektur, jakie spotykałam w szkole czy wielokrotnym powrotem do tematyki wojennej i przekonaniem, że Polacy tylko o tym potrafią pisać? Ciężko stwierdzić, jednak Katarzyna Miszczuk pokazała, że wiele tracę - nasza rodzima literatura ma wiele do zaoferowania. Bez obaw. Zamierzam nadrobić zaległości!

Dwudziestoletnia Wiktoria toczy przeciętne życie warszawskiej studentki. Okazjonalnie chodzi na wykłady, mieszka w niewielkiej kawalerce, w której lodówka świeci pustkami, ale jak na porządnego, polskiego studenta przystało dużo imprezuje i jeszcze więcej pije. Jednak jej życie diametralnie się zmienia, kiedy wracając z imprezy zostaje zamordowana. Nieoczekiwania trafia do Piekła, a mianowicie do Urzędu Niższej Arkadii, który swoją strukturą przypomina odzwierciedlenie naszej skarbówki. Na szczęście w Piekła nie ma umów o zlecenie. Otrzymuję umowę o pracę, godziwe warunki i posadę diablicy. Zadaniem Wiktorii jest pozyskiwanie dusz, które po śmierci mogą trafić do Nieba albo do Piekła.

Pomimo wszelkich zalet nowego życia w piekielnym mieście - Los Diablos, Wiki nie może zapomnieć o Piotrze - śmiertelniku, w którym jest zakochana po uszy. Wyboru nie ułatwi jej Beleth - zabójczo przystojny diabeł, który po tysiącach samotnych lat z przyjemnością odnajdzie się u boku pięknej diablicy.

"Ja, diablica" to wciągająca i fascynująca komedia, pozbawiona schematów, która skradła moje serce. Każda jej strona była dla nie zaskoczeniem i przy każdej świetnie się bawiłam. Dawno nie miałam takiej przyjemności z czytania książki! Sąsiedzi, którzy widzieli jak śmieje się bez przerwy na balkonie musieli uznać mnie za wariatkę - trudno, było warto! Książka przesycona humorem, zabawnymi anegdotami, ciekawymi porównaniami, które bardzo często odwołują się do warszawskiego życia lub ukazują specyfikę polskiego społeczeństwa z przymrużeniem oka. W związku z tym, że nie jestem warszawianką nie wszystkie określenia były dla mnie jasne.

Wiktoria, jak na dwudziestolatkę bardzo mocno stąpa po ziemi. Nie jest już nastolatką, ma wykształcony światopogląd, wpojone zasady, którymi się w życiu kieruje i silny kręgosłup moralny. Zdecydowanie nie daje wejść sobie na głowę. Mimo, że niezwykle ją polubiłam... momentami mnie irytowała. Z jednej strony błyskotliwa i inteligentna, z drugiej słaba i strachliwa. Jednak moje serce skradły postacie drugoplanowe, takie jak uwodzicielski Beleth, przezabawny i złośliwy Azazel, który stał się moją ulubioną postacią, przesłodki Piotr i rasowa kobieta z krwi i kości i ostra, jak żyleta - Kleopatra. W przemyślanych i świetnie wykreowanych postaciach, w każdej możemy odnaleźć coś dla siebie.

Największa zaletą powieści jest kreacja wizji Piekła. Autorka wykazała się olbrzymią wyobraźnią, która zaskakiwała mnie cały czas. Wiedzieliście np. że Vista powstała na skutek przegranego zakładu Śmierci z pewnym informatykiem, który stworzył Windows? Genialne! Brakowało mi tylko informacji o tym, że multiple również stworzył Szatan co podejrzewam już od bardzo dawna.

Ciekawie jak na "Ja, diablice" zareagowaliby zagraniczni czytelnicy. Czy uznaliby dwudziestoletnią Wiktorie za alkoholiczkę, a społeczeństwo za spaczone? Może niektóre żarty, które dla nas są śmieszne, ponieważ znam nasze realia i rzeczywistość, w oczach innych wydadzą się zatrważające i uderzające o patologie? Jeśli książka doczeka się tłumaczeń w innych krajach z przyjemnością i ciekawością będę śledzić reakcje czytelników.
"Ja, diablica" to historia o miłości i intrydze, osadzona w fantastycznie wykreowanym świecie. Alvernia Studios wykupiło już prawa do ekranizacji filmu, tak więc pozostaje mi tylko czekać! Książka lekka i przyjemna, przypadnie do gustom osobom, które szukają czegoś zabawnego, wciągającego i z pazurkiem.

Gorąco polecam! ~ hybrisa

Moja ocena:

× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ja diablica
7 wydań
Ja diablica
Katarzyna Berenika Miszczuk
7.7/10
Cykl: Wiktoria Biankowska, tom 1

Śmierć to dopiero początek. Dziwna prawda wynikająca z najnowszej powieści niezwykle utalentowanej pisarki młodego pokolenia - Katarzyny Bereniki Miszczuk. Gdy dwudziestoletnia Wiktoria zostaje zamord...

Komentarze
@Wiejska_biblioteczka
@Wiejska_biblioteczka · około 4 lata temu
Uwielbiam całą tę serię. Jest zabawna, ale i bardzo pociągająca, szczególnie tajemniczy Beleth, którego wręcz ubóstwiam. 
× 1
@Aleksandra_Kirwiel
@Aleksandra_Kirwiel · około 4 lata temu
Pokochałam Miszczuk, za sage Kwiat Paproci ! Wiec , ta książka musi być przeczytana :0
× 1
@fantastyka.na.luzie
@fantastyka.na.luzie · około 4 lata temu
Koniecznie! To świetna trylogia ❤️❤️.
@piratksiazkowy
@piratksiazkowy · ponad 3 lata temu
Niedawno skończyłem czytać pierwszy tom, a dzisiaj zaczynam drugi. Podoba mi się nieszablonowość tej historii i oryginalny humor, chociaż rzeczywiście do tej książki i całej fabuły trzeba podchodzić z dużym dystansem i chyba po prostu mieć dzień. Wiktoria jako bohaterka wydaje się trochę naiwna, chociaż ta naiwność czasem jest trochę zabawna. Liczę na dobrą kontynuację!
Ja diablica
7 wydań
Ja diablica
Katarzyna Berenika Miszczuk
7.7/10
Cykl: Wiktoria Biankowska, tom 1
Śmierć to dopiero początek. Dziwna prawda wynikająca z najnowszej powieści niezwykle utalentowanej pisarki młodego pokolenia - Katarzyny Bereniki Miszczuk. Gdy dwudziestoletnia Wiktoria zostaje zamord...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pamiętam, że już kilka lat temu w oko wpadły mi książki Katarzyny Bereniki Miszczuk z serii o Wiktorii Biankowskiej. Kiedy dowiedziałam się, że wydawane będzie wznowienie serii, bardzo się ucieszyłam...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

To miał być dla Wiktorii tylko kolejny wypad do warszawskiego klubu i robienie maślanych oczu do Piotrusia. A jednak nie, dziewczyna nagle trafia do biura do spraw Rekrutacji w piekle, gdzie dowiaduj...

@paulina0944 @paulina0944

Pozostałe recenzje @fantastyka.na.luzie

Gwiezdne Łowy
Opowiem ci o dniu, w którym zdecydowałam się zniszczyć Świat

Kiedy powieść rozpoczyna się zdaniem „Opowiem ci o dniu, w którym zdecydowałam się zniszczyć Świat”, już wiesz, że będzie się działo. I że będzie to historia, która pozo...

Recenzja książki Gwiezdne Łowy
Bliźniacze korony
Cudowne romantasy

Jestem. Absolutnie. Zachwycona. Uwielbiam motyw czarownic, walki ze złym władcą, nieoczywistych bohaterów, pełnych pasji wątków romantycznych… a tu jest to wszystko ...

Recenzja książki Bliźniacze korony

Nowe recenzje

Mine to Have
Polecam
@azarewiczu:

"A tak naprawdę to pragnę codziennie budzić się przy nim rano i jeść razem z nim śniadanie. Robić to, co robią wszystk...

Recenzja książki Mine to Have
Planeta K. Pięć lat w japońskiej korporacji
Skrzyżowanie przedszkola, koszar i więzienia
@almos:

Wspomnienia Polaka, który przepracował parę lat w jednej z czołowych japońskich firm, występującej w książce pod tajemn...

Recenzja książki Planeta K. Pięć lat w japońskiej korporacji
Złe dziecko
Złe dziecko
@monika.sado...:

Nikt nie rodzi się zbrodniarzem, ale w każdym skrywa się zło, które niespodziewanie może się zbudzić. Jesteśmy mrocznym...

Recenzja książki Złe dziecko
© 2007 - 2024 nakanapie.pl