Historia świata na czterech łapach recenzja

"Historia świata na czterech łapach"

Autor: @pleasebetasty ·1 minuta
2020-12-13
Skomentuj
4 Polubienia
Historia świata na czterech łapach to przepięknie ilustrowany zbiór ciekawostek na temat roli, jaką odegrali nasi czworonożni przyjaciele na przestrzeni lat. Niektóre z nich są dobrze znane, inne - niekoniecznie. Jedno jest pewne, ta książka zapewni nam rozrywkę na wieczór lub dwa, podszytą solidną dawką wiedzy.

Czy wiedzieliście, że człowiek udomowił psa już w czasach prehistorycznych? I że już starożytni Egipcjanie wielbili psy (mało tego, jeden z nich doczekał się swojego własnego grobowca!), a mieszkańcy jednej z chińskich prowincji wierzą, że w ich żyłach płynie krew pewnego niezwykłego psa, który poślubił królewnę? Ciekawa jest również historia o tym, jak pekińczyki kryjące się w olbrzymich rękawach cesarskich szat potrafiły udaremnić próby skrytobójstwa. A teraz przyznajcie się - zdarzyło Wam się kiedyś skłamać, że pies zjadł Wam pracę domową? Wyobraźcie sobie, że za sprawą pewnego uroczego psiaka Isaac Newton stracił owoc ponad dwudziestu lat badań, przez co jego teorie o prawie ciążenia mogły nigdy nie ujrzeć światła dziennego..

To tylko kilka z ciekawostek, które znajdziecie w tej książce. Niektóre z tych historii są zabawne, inne smutne lub wręcz przerażające. Na każdą z nich przeznaczono mniej więcej dwie strony, a każdy rozdział zdobiony jest przepięknymi ilustracjami. Ponadto, całość napisana jest bardzo przystępnym, a nawet można by powiedzieć, że wręcz kolokwialnym językiem. Starszym czytelnikom może wydać się przez to nieco infantylna, jednak mi to zupełnie nie przeszkadzało.

Mam kilka uwag co do warstwy merytorycznej - na przykład w rozdziale o nowofundlandzie autorka powiela mity na temat tej rasy (nie, nowofundlandy NIE mają błon pławnych między palcami :D), więc podejrzewam, że i w innych rozdziałach może to mieć miejsce. Jednak warto zauważyć, że autorka sama podkreśla, że nie jest historyczką ani ekspertką w danej dziedzinie, a jedynie wielką miłośniczką psów i postanowiła zebrać historyczne ciekawostki na ich temat i przedstawić je w interesujący sposób.

Moim zdaniem jest to pozycja idealna dla miłośników psów - ale nie tylko :)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-12-13
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Historia świata na czterech łapach
Historia świata na czterech łapach
Mackenzi van Engelenhoven "Mackenzi Lee"
8.2/10

A jeśli leżeć, to najlepiej z książką "Historia świata na czterech łapach". To nie pszypadek, że właśnie psy stały się wiernymi towarzyszami człowieka. Wszyscy znamy Łajkę – pierwszego psa w kosmosie...

Komentarze
Historia świata na czterech łapach
Historia świata na czterech łapach
Mackenzi van Engelenhoven "Mackenzi Lee"
8.2/10
A jeśli leżeć, to najlepiej z książką "Historia świata na czterech łapach". To nie pszypadek, że właśnie psy stały się wiernymi towarzyszami człowieka. Wszyscy znamy Łajkę – pierwszego psa w kosmosie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zakochana po uszy w mokrych nosach i merdających ogonach Mackenzi Lee, studiując uważnie historię przeróżnych krajów świata, postanowiła odkryć to, jakie znaczenie na przestrzeni wieków w życiu człow...

@alien125 @alien125

„Historia świata na czterech łapach” to idealna książka dla miłośników psów, ale nie tylko. Ja choć należę do grona kociar, to również przyjemnie spędziłam czas wśród tych rozmerdanych i rozszczekany...

@cherryladyreads @cherryladyreads

Pozostałe recenzje @pleasebetasty

Opowieści Baśniomistrza. Tajemnice Dziwnolasu
"Opowieści Baśniomistrza. Tajemnice Dziwnolasu" - PRZEświetna gra paragrafowa dopracowana pod każdym względem!

„Opowieści Baśniomistrza. Tajemnice Dziwnolasu” to moje pierwsze spotkanie z książką paragrafową i muszę przyznać, że było bardzo udane! Ba, sądzę, że pozycja ta dłuuuuu...

Recenzja książki Opowieści Baśniomistrza. Tajemnice Dziwnolasu
Wysłannicy Śmierci
"Wysłannicy Śmierci" - debiuty, debiuty...

Czasem sięgam w ciemno po książki z klubu zupełnie nic o nich nie wiedząc i tak też było w przypadku „Wysłanników Śmierci” Adama Krawczyka. Jest to debiut literacki młod...

Recenzja książki Wysłannicy Śmierci

Nowe recenzje

Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie
Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie