Prawda nie zawsze jest prosta i taka jaką chcielibyśmy ją widzieć. Czasem składa się na nią wiele detali, wystarczy brak o wiedzy o jednym z nich i całkowicie zmienia się jej oblicze. Bywa, że każdy rozumie ją inaczej i ma całkowicie subiektywny jej obraz. Niekiedy nim ujrzy światło dzienne musimy wiele poświęcić i zapytać siebie samego czy jesteśmy na nią gotowi ...
Tajemnice kuszą by je poznać, po prostu trudno przejść obok nich obojętnie. Andrew Stilman nigdy nie odpuszcza okazji gdy w jego pobliżu pojawia się chociażby cień tematu na artykuł. Dziennikarstwo śledcze to nie tylko praca, dla niego to życiowa pasja. Nieznajoma spotkana w bibliotece budzi w nim na nowo reporterską pasję, jaka wydawała się ostatnio być na dalszym planie. Czy zawodowa intuicja nie myli się skłaniając Andrew do działania i to dość niekonwencjonalnego? Niedawne wydarzenia odcisnęły na nim wyraźne piętno, może więc to jedynie reakcja obronna umysłu przed raniącymi wspomnieniami? Jednak trudno zignorować poszlaki, a przede wszystkim taką kobietę jak Suzie Baker. Jednocześnie tajemnicza i otwarta, od pierwszej chwili intryguje dziennikarza, ma w sobie coś co nie pozwala o niej zapomnieć. Jaka historia kryje się w tej kobiecie? Stilmana trudno powstrzymać kiedy zapali się do jakiegoś pomysłu, ostatnie miesiące nie były dla niego zbyt łaskawe, ale teraz znowu poczuł, że znajduje się na właściwej drodze. Suzie Baker ma nie lada propozycję, dla niej to kwestia rodzinnego honoru, dla niego będzie to najprawdopodobniej przepustka do najbardziej prestiżowej nagrody dziennikarskiej. Kto by się oparł takiej ofercie? Oczywiście na razie to jedynie pragnienia dwojga ludzi, by je urzeczywistnić potrzeba wiele wysiłków i przede wszystkim jednego - ujawnienia prawdy, którą wcześniej trzeba odnaleźć pomiędzy domysłami, kłamstwami i starannie zamaskowanymi dowodami.
Co faktycznie wydarzyło się kilkadziesiąt lat wcześniej? Ówczesny skandal wstrząsnął Stanami Zjednoczonymi, ale nie do końca wiadomo w co uwikłała się rodzina Suzie. Pomimo upływu czasu wywiad amerykański wciąż interesuje się kobietą i jej poczynaniom. Ktoś "czuwa" by za bardzo nie zbliżyła się do faktów, jakie rzuciłyby całkiem inne światło na przeszłość. Jednak nie doceniono uporu duetu Baker-Stilman, który nie zamierza zaprzestać swego śledztwa. Z fragmentów zdobytych informacji wyłania się afera o zasięgu międzynarodowym, mogąca wciąż wstrząsnąć polityczną sceną, lecz ważniejsze jest coś innego - oczyszczenie splamionego nazwiska. Pytanie tylko czy dwójka samozwańczych śledczych będzie w stanie odpowiednio udokumentować swoje odkrycia? Wciąż za nimi podąża, a czasem nawet wyprzedza, złowrogi cień służb specjalnych. Życie ludzkie w tej rozgrywce nie jest zbytnio cenione, a stawką są interesy Stanów Zjednoczonych. Suzie wiele poświęciła by w końcu udowodnić to o czym była przekonana, nie zawahała się przed kłamstwem, narażeniem siebie i innych na śmiertelne niebezpieczeństwo, teraz musi zdecydować co jest dla niej rzeczywiście ważne - prawda czy utrzymanie obecnego status quo, za którym kryje się bliski jej człowiek? Andrew Stilman do tej nie cofnął się przed żadnym zawodowym wyzwaniem, zawsze kończył swoje reporterskie śledztwa publikacją prasowa, ale tym razem musi ten krok przemyśleć ...
Fikcja i fakty są kanwą fabuły książki "Uczucie silniejsze o strachu", trudno odróżnić je od siebie, ponieważ to co wydaje się nieprawdopodobne okazuje się jak najbardziej rzeczywiste. Marc Levy łączy historię obyczajową z politycznym thrillerem i sensacyjnym motywem. Osią akcji są poszukiwania dowodów niewinności, które wydają się być jedynie iluzją, lecz urok tajemnicy nie pozwala porzucić dochodzenia. Napięcie budowane jest stopniowo, pobudki kierujące bohaterami nie do końca są znane, tak samo jak strona, po jakiej stoją lub w finale opowiedzą się. Świat polityki i wielkiego biznesu nie zna skrupułów, człowiek w nim jest rzadko kiedy zauważany, liczy się przede wszystkim zysk, a Marc Levy umiejętnie odkrywa jego ciemne oblicze, starannie ukrywane przed opinią publiczną.