To przez ten wiatr recenzja

Howdy!

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @maslowskimarcinn ·1 minuta
2024-01-08
Skomentuj
7 Polubień
Howdy!

Jeśli spojrzeć na „To przez ten wiatr” jako na przygodową wizję amerykańskiego epizodu w życiu Sienkiewicza i Modrzejewskiej, odświeżającą nieco zapomniane wątki w biografii warszawskiej bohemy, to prócz brudnych paznokci aktorki i pijackiego oddechu pisarza nie pozostaje nic prócz zdziwienia. Jeśli natomiast odrzucimy alternatywną opowieść z wątkiem romantycznym, książka Jakuba Nowaka staje się pełnokrwistym westernem, ze świetnie oddanym klimatem kalifornijskiego miasteczka, rancz i kowbojów, Meksykanów i „czarnych”, segregacji i rasizmu, brutalności życia codziennego i ludzkiej namiętności, którą miota suchy, niespodziewany (tytułowy) wiatr. W miłosnym trójkącie występuje nieco niemrawy Bozenta Chłapowski (potargana Modrzejewska to nadal prawdziwa królowa), bo bardziej od niego wyrazistą i pełną gorącej krwi okazuje się być Anusia. Do tego łiskacz w saloonie i dziadzio Dan. Wszyscy klną tu na potęgę, aż się kurzy. Nerwowy dzieciak Charlie i jego dwuznaczna relacja z synem Heleny „Modjeska”.

Naprawdę kozackie połączenie.

I dlatego właśnie mam pewien kłopot z oceną książki. Czytało się ją świetnie, bo autor pióro ma lekkie, wchodziło się w dziewiętnastowieczny świat bez trudu, w niełatwe i podłe przecież czasy, ale wówczas rodziło się pytanie, czy dla urzeczywistnienia autorskiej wizji niezbędne były wątki pisarsko-aktorskie? A może, tak sobie myślę, klucz do poznania czai się w tytule? Może to wiatr wywiał z rodaków nadzieje i ambicje? Osamotnieni, nie potrafili już kierować uczuciami. Z każdym dniem coraz bardziej zagubieni nie umieli przyznać się do porażki. Usychali jak winorośle, które chcieli uprawiać. Ogarniająca ich obojętność nie pozwalała im reagować na niesprawiedliwość i własną biedę. Śmierć stała się ich zwykłą towarzyszką, okryte smutkiem życie – przykrą codziennością. Bali się świata zewnętrznego i nie chcieli się do tego przed sobą przyznać.

A może, qrczę, może nowakowska wizja Sienkiewicza-erotomana to jednak jest coś? (żart)

Polecam Jakuba Nowaka przeczytać (zwłaszcza dla zaskakującego zakończenia czy literackich smaczków rodem z Krzyżaków), bo to oryginalna książka, która nie pozostawi Was obojętnymi.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-12-30
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
To przez ten wiatr
To przez ten wiatr
Jakub Nowak
7/10

Jakub Nowak tworzy nowoczesny western, burzy mity narodowe i strąca z cokołów legendarne postaci – przywraca im ludzki wymiar. To przez ten wiatr to brawurowy debiut, to pachnąca whiskey, potem i krw...

Komentarze
To przez ten wiatr
To przez ten wiatr
Jakub Nowak
7/10
Jakub Nowak tworzy nowoczesny western, burzy mity narodowe i strąca z cokołów legendarne postaci – przywraca im ludzki wymiar. To przez ten wiatr to brawurowy debiut, to pachnąca whiskey, potem i krw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"To przez ten wiatr" Jakuba Nowaka jest kolejną książką nominowaną do Nagrody Literackiej im. Witolda Gombrowicza, którą miałem przyjemność przeczytać. Polowałem na nią długo i nie wiedziałem, czego ...

@snaky_reads @snaky_reads

Lubię debiuty. Tym bardziej lubię kiedy są świetne. Po raz pierwszy o Modrzejewskiej czytałam w bardzo dobrej biografii wydanej przez Iskry „Na wskroś piękna. Historia Heleny Modrzejewskiej”. Dzięki ...

@czyleciznamipilotka @czyleciznamipilotka

Pozostałe recenzje @maslowskimarcinn

Niecierpliwość serca
"Współczująco przetrwać aż do kresu sił i nawet poza ich kres".

Jedna z lepszych „prawdziwych” powieści, w jakie miałem przyjemność wgryźć się ostatnimi czasy. Przy czym nie mam na myśli ani objętości ani antykwarycznego pyłu, który ...

Recenzja książki Niecierpliwość serca
Pożegnanie z biblioteką. Elegia z dziesięciorgiem napomknień
"W moim końcu jest mój początek"

Trzydzieści pięć tysięcy książek. Wyobraźcie sobie bibliotekę, którą musicie przenieść wraz z kotem, fikusem i szczoteczką do zębów na drugi kontynent. Alberto Manguel s...

Recenzja książki Pożegnanie z biblioteką. Elegia z dziesięciorgiem napomknień

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem