Ptasiek recenzja

I believe i can fly

Autor: @Iwona_Nocon ·2 minuty
2020-01-20
1 komentarz
2 Polubienia
Książkę ze zdjęcia miałam już w planach od dłuższego czasu. Chciałam ją przeczytać zanim zmierzę się z ekranizacją w której gra Nicolas Cage. Dość długo z tym zwlekałam. Okazało się jednak, że za parę dni w telewizji będę miała okazję zobaczyć ekranizację tej książki. Nie pozostało mi zatem nic innego jak spiąć się i ją przeczytać.
Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że ta pozycja jest książką wojenną. Owszem, ten wątek jest ważny, bo dotyczy on głównych bohaterów, ale nie jest najważniejszy. Moim zdaniem jest to książka przede wszystkim o marzeniach i przyjaźni, która może połączyć dwoje ludzi.
Książka Williama Whartona opowiada historię przyjaźni dwóch mężczyzn. Al to wygadany, energiczny lekkoduch. Ptasiek to introwertyk bujający w obłokach. Jego największą pasją są ptaki. Obaj mężczyźni zostają wysłani na front. Każdy z nich wraca okaleczony - ten pierwszy zewnętrzne, drugi wewnętrznie. Ptasiek na skutek traumatyczny wydarzeń przebywa w zakładzie psychiatrycznym, gdzie leczony jest na schizofrenię. Do zakładu zostaje ściągnięty jego najbliższy przyjaciel by poprzez wywołanie wspólnych wspomnień pomóc mu.
W 90% nie rozumiem klasyków bądź ich nie doceniam należycie. Jakież było moje zdziwienie gdy pod koniec książki mogłam stwierdzić, że Ptasiek mi się podobał. Nie jest to łatwa historia, którą przeczytać można w jeden wieczór. Opis może być mylący i wskazywać drogę ku lekturze może nie tyle przyjemnej co prostej w odbiorze,ale w istocie tak nie jest. Zajęło mi trochę czasu nim pojęłam, co kryje się pod słowem Ptasiek prócz imienia głównego bohatera. Ode mnie 7/10.

Niewielu jest ludzi, którzy się interesują tym, co kto inny myśli albo co ma do powiedzenia. W najlepszym razie słuchają cię, żebyś ty potem musiał ich wysłuchać. I wszyscy nawzajem wciskają sobie tony kitu. Czasami trafi się ktoś, kto wygląda, jakby słuchał, ale w końcu się wydaje, że tylko czai się na jedno twoje słowo, takie, od którego będzie mógł się odbić z własną opowieścią.

Jesteśmy stuknięci, bo nie możemy pogodzić się z tym, że rzeczy dzieją się bez najmniejszego powodu i nie mają żadnego znaczenia. Nie podoba nam się obraz życia jako biegu przez płotki, które jakoś tam trzeba pokonać. Wydaje mi się, że każdy, kto nie jest wariatem, po prostu za wszelką cenę prze dalej. Żyją z dnia na dzień, tylko dlatego, że po jednym dniu przychodzi następny, a jak już skończą im się dni, zamykają powieki i mówią, że umarli.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-01-19
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ptasiek
14 wydań
Ptasiek
William Wharton
8.1/10

Jedna z najgłośniejszych powieści XX wieku. W całkowicie nowatorski sposób podejmuje temat wojny. Wydana w 1979 r. w USA, szybko została uznana za najlepszy debiut roku. Ptasiek jest historią młodego...

Komentarze
@adam_miks
@adam_miks · ponad 3 lata temu
Można przypomnieć film z Nicholasem Cagem
× 1
Ptasiek
14 wydań
Ptasiek
William Wharton
8.1/10
Jedna z najgłośniejszych powieści XX wieku. W całkowicie nowatorski sposób podejmuje temat wojny. Wydana w 1979 r. w USA, szybko została uznana za najlepszy debiut roku. Ptasiek jest historią młodego...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Ptasiek" mimo, iż napisany dobrych parę lat temu wciąż budzi zainteresowanie wśród czytelników. Wielokrotnie książka była mi polecana, jednak nie byłam pewna, czy jest to coś dla mnie. Postanowiłam ...

@Ania1986 @Ania1986

Najpierw były anioły. Zafascynowałam się nimi nieprzyzwoicie. Od aniołów szybko przeszło do skrzydeł, a od nich - do ptaków. Na urodziny zażyczyłam sobie ptaszka, ale mama niestety myślała, że żartuję...

@zingela @zingela

Pozostałe recenzje @Iwona_Nocon

Światło między oceanami, wydanie specjalne
Recenzja

Pierwszy raz „Światło między oceanami” przeczytałam 11.10.2017 roku, a moja opina na temat tej książki, brzmiała tak: ,, To miała być kolejna książka z serii — jak tylko...

Recenzja książki Światło między oceanami, wydanie specjalne
Kruchy lód
Kawał dobrej sensacji

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Jeszcze kilka dni temu napisałabym, że Kruchy lód jest moim pierwszym zetknięciem się z twórczością pana Krzysztofa Boch...

Recenzja książki Kruchy lód

Nowe recenzje

Cierń
Wróżka - Ropuszka
@maciejek7:

Lubię baśnie i bajeczki, i chociaż od dawna nie jestem już dzieckiem, to bardzo lubię baśniowe opowieści. Ostatnio lubi...

Recenzja książki Cierń
Sekrety domu. Bille. Tom 2
Na Potockiej, na Żoliborzu - odsłona druga i os...
@biegajacy_b...:

Gdy przeczytałem pierwszy tom Sekretów domu Bille, wiedziałem, że jak najszybciej muszę przeczytać drugi tom. I tak się...

Recenzja książki Sekrety domu. Bille. Tom 2
Piekielne Niebo
Fantastyczna przygoda z silnymi bohaterami
@candyniunia:

Lubię, jak tytuł odzwierciedla to, co możemy odnaleźć w treści. W tym przypadku jest trafiony idealnie. Znowu przychod...

Recenzja książki Piekielne Niebo
© 2007 - 2024 nakanapie.pl