I zbaw mnie ode złego recenzja

„I zbaw mnie ode złego” Aleksandra Jonasz

Autor: @Sylwia.B ·1 minuta
2021-07-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Całkiem niedawno opowiadałam Wam o debiucie literackim Aleksandry Jonasz Obudź mnie zanim umrę. Autorka zakończyła książkę w takim momencie, że obawiałam się, jak wytrzymam do kontynuacji. Na szczęście nie musiałam długo czekać. Zapraszam do przeczytania kilku słów o drugiej części tej wciągającej historii - I zbaw mnie ode złego.
Ponownie spotykamy detektyw Rosalie Evans oraz jej współpracowników. Kobieta wciąż ma niepokojące wizje podczas snu, które doprowadzają ją niemal do obłędu i śmierci. Śledztwo w sprawie brutalnych morderstw się komplikuje, gdy znika dyrektor liceum, a na komisariacie pojawia się chłopak, który może mieć z całą sprawą dużo wspólnego. Kolejne wydarzenia sprawiają, że detektyw zaczyna wątpić, czy może ufać swoim współpracownikom.
Z niecierpliwością oczekiwałam na kontynuację losów Rosalie Evans. W drugim tomie dowiadujemy się więcej o samej detektyw, ale też o jej kolegach z pracy. Dzięki temu dostaliśmy bardzo ciekawy wątek obyczajowy, który mam nadzieję Aleksandra Jonasz jeszcze rozwinie. Każda z przedstawionych postaci intryguje, wydaje się, że ma jakieś tajemnice. To bohaterowie przedstawieni realistycznie, ze swoimi wadami, z przeszłością, która wywiera na nich wpływ.
Niesamowite, jak autorka buduje napięcie i niepokój. Senne wizje Rosalie zostały opisane bardzo realnie, sposób, w jaki została opisana każdą śmierć przyprawia o gęsią skórkę. Dokładnie oddała emocje i rozterki bohaterki, która przechodziła załamanie nerwowe. Zagubiona kobieta, która już sama nie wie, komu może zaufać. Dodatkowo czytelnik cały czas się zastanawia, czy wydarzenia dzieją się naprawdę, czy są tylko elementem kolejnej wizji detektyw. Uwielbiam takie zagmatwane historie, w której w żaden sposób nie można domyśleć się zakończenia. Autorka kilkukrotnie podsuwała pod nos fałszywe tropy, by zakończeniem wywrócić całe śledztwo do góry nogami.
I zbaw mnie ode złego to doskonała kontynuacja świetnie zapowiadającego się debiutu Aleksandry Jonasz. Zakończenie ponownie pozostawia wiele pytań bez odpowiedzi, więc mam nadzieję, że nie będziemy musieli długo czekać na kolejny tom. Z ogromnym zainteresowaniem będę śledzić, jak rozwija się talent Pani Aleksandry.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-11
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
I zbaw mnie ode złego
I zbaw mnie ode złego
Aleksandra Jonasz
8.6/10
Cykl: Obudź mnie zanim umrę, tom 2

Przeżyj ze mną moją śmierć W Chicago dochodzi do kolejnych brutalnych morderstw, a zabójca wciąż przebywa na wolności. Mijają kolejne miesiące, śledztwo stoi w miejscu, pytania pozostają bez odpowie...

Komentarze
I zbaw mnie ode złego
I zbaw mnie ode złego
Aleksandra Jonasz
8.6/10
Cykl: Obudź mnie zanim umrę, tom 2
Przeżyj ze mną moją śmierć W Chicago dochodzi do kolejnych brutalnych morderstw, a zabójca wciąż przebywa na wolności. Mijają kolejne miesiące, śledztwo stoi w miejscu, pytania pozostają bez odpowie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Raczej nie zdarza mi się poddawać po jednej książce danego autora, która nie spełniła moich oczekiwań, zwłaszcza gdy był to debiut, bo wtedy szansa na rozwój jest największa. Z reguły nie żałuję taki...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

𝕀 𝕫𝕓𝕒𝕨 𝕞𝕟𝕚𝕖 𝕠𝕕𝕖 𝕫ł𝕖𝕘𝕠 Aleksandra Jonasz To druga część trylogii z Rosalie Evans, którą również przeczytałam w ramach #BTRosalieEvans u @aleksandrajonasz_autor Jak już Wam pisałam o tym, że pierwszy...

Pozostałe recenzje @Sylwia.B

Znajdź mnie
„Znajdź mnie” Dorota Śliwa

Czy portal randkowy to dobre miejsce na szukanie miłości? To jedno z zagadnień, które Dorota Śliwa porusza w powieści Znajdź mnie. Ewa, samotna matka, wydaje się być ko...

Recenzja książki Znajdź mnie
Nauka latania
„Nauka Latania” Marek Szydlak

Osoby nieheteronormatywne nie mają w życiu prosto, szczególnie w małych, zamkniętych społecznościach. Na ten trudny, ale niezwykle ważny temat, zwrócił uwagę Marek Szydl...

Recenzja książki Nauka latania

Nowe recenzje

Kocham chłopaka mojej babci
„A co, jeśli despotyczna babka zmusi swoją nieś...
@zaczytana.a...:

Justyna Luszyńska serwuje swoim czytelnikom niezwykle ciepłą, zabawną i pełną wzruszeń opowieść, która doskonale wprowa...

Recenzja książki Kocham chłopaka mojej babci
Niosący Słońce
Okej jest być bogobójcą?
@guzemilia2:

Masz swoją ulubioną postać z książki? Kim jest i z jakiej pozycji? Mam rzeszę bohaterów, których lubię, ponieważ oni s...

Recenzja książki Niosący Słońce
Ten, kogo kochasz, nie umiera
Nie można odpowiadać mrokiem na mrok
@jorja:

„Człowieka kształtują ci, których spotyka na swojej drodze”. Naszym losem rządzą przypadki. Mniejszej lub większej ...

Recenzja książki Ten, kogo kochasz, nie umiera
© 2007 - 2024 nakanapie.pl