Ślubna suknia recenzja

I że cię nie opuszczę aż do śmierci...

TYLKO U NAS
Autor: ·2 minuty
2020-05-15
3 komentarze
14 Polubień
Uwielbiam prozę Lemaitre’a. Jest brutalna, tchnie beznadzieją, strachem, pozostawia niesmak, bo każe wątpić w dobro i sprawiedliwość. „Suknię ślubną” pierwszy raz przeczytałam w 2015 roku. Muszę powiedzieć, że wywarła na mnie ogromne wrażenie. Były momenty, gdy naprawdę bałam się ją czytać, bo upadek, jaki zafundował swojej bohaterce pisarz, był oszałamiający i niezwykle okrutny.
Teraz, gdy wróciłam do niej po pięciu latach, nadal wydaje mi się bardzo depresyjna, choć już nie aż tak przerażająca. Może dlatego, że kalkulując na chłodno doszłam do wniosku, że większość tych wydarzeń jest mało prawdopodobna w wymiarze, który zaprezentował Lemaitre.

Sophie Duguet jest młodą, około 30. letnią kobietą. Ma świetną pracę, dzięki której żyje na odpowiednim poziomie, wspaniałego męża i udane życie seksualne. Ma wszystko. I nagle, w ten jej uporządkowany świat, wkrada się niepokój. Początkowo są to drobne, pozornie niezauważalne aspekty: a to czegoś zapomniała, a to gdzieś coś zgubiła, odłożyła nie tam, gdzie powinna. Z czasem sprawy stają się poważniejsze: zgubione rzeczy znajduje po kilku dniach w innym, dość dziwnym miejscu, skradziony samochód zaparkowany jest przecznicę od domu, giną jej maile, giną notatki, w zakupach znajduje rzeczy, których na pewno nie kupowała. Dochodzi do drobnych kradzieży, których jest rzekomą sprawczynią, nie wywiązuje się ze swych obowiązków zawodowych, a kompromitacja, związana z nagimi zdjęciami wysłanymi do klientów jej firmy, podkopuje jej autorytet jako fachowca.
Sophie zaczyna popadać w obłęd, źle sypia, nie je. Próbuje ogarnąć swoje życie, ale ono coraz bardziej wymyka się jej spod kontroli. Nie jest w stanie myśleć racjonalnie, nie wie, co jest złudzeniem, a co prawdą. W końcu dochodzi do tragedii, a w jej otoczeniu zaczynają ginąć najbliżsi. Jej życie staje się jak senne koszmary, które tak często śni.
Sofie oszalała, nie ma już nic. Nie ma pracy, rodziny, przyjaciół. Jest w beznadziejnej sytuacji, nie wie, co się dzieje, kto jest odpowiedzialny za wydarzenia, które stały się jej udziałem. W końcu popełnia pierwszą zbrodnię, potem kolejną, ucieka, jest jak ścigana zwierzyna, na którą się poluje. Jest najbardziej poszukiwaną zbrodniarką w kraju. Nikt bowiem nie wybaczy zabicia sześcioletniego dziecka…
Nowe miejsce, pozornie nowe życie, ale po czasie przysłowiowego świętego spokoju wokół bohaterki znów zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Wie, że długo nie da rady się tak ukrywać. Wie, że potrzebuje zupełnie nowej tożsamości, nowego nazwiska. Udaje się jej kupić fałszywy akt urodzenia, którego data ważności upłynie za trzy miesiące. By stać się kimś innym, dziewczyna postanawia wyjść za mąż i spalić mosty za Sophie Duguet i Marianne Leblanc, za którą obecnie się podaje.
W końcu odkrywa straszną tajemnicę i powoli odzyskuje świadomość, łączy fakty, idzie po śladach, które krok po kroku otwierają jej oczy i doprowadzają do zrozumienia, co się z nią dotychczas działo.

Na tym zakończę. Zdradzenie dalszych losów Sophie byłoby zdradzeniem całej historii, która, przy pierwszej lekturze, okazuje się tak nieprawdopodobna, że aż trudno w nią uwierzyć.

„Suknia ślubna” Lemaitre’a to pogłębiona psychologia strachu, zniewolenia, ubezwłasnowolnienia, totalnego zdziczenia. Czytelnik ma wrażenie, że oto przyszło mu obserwować coś niebywale nierealnego, wręcz surrealistycznego. Autor prezentuje nam cztery lata z życia zaszczutej, upodlonej i przerażonej kobiety, która spadając w przepaść szaleństwa ciągnie za sobą wszystkich wokół.
Szczerze polecam.

Moja ocena:

× 14 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ślubna suknia
Ślubna suknia
Pierre Lemaitre
8/10

Doskonały thriller, utrzymujący w napięciu aż do ostatniej strony. Czy główna bohaterka cierpi na chorobę psychiczną, czy ktoś jej to wmawia? Sophie jest osobą spełnioną zarówno w życiu osobistym, jak...

Komentarze
@Renax
@Renax · prawie 4 lata temu
Nie bardzo lubię takie książki, ale uważam, że ludzie, którzy do takiego stanu doprowadzają innych są świniami.
@Natula
@Natula · prawie 4 lata temu
Czytałam ją wiele lat temu, ale pamiętam, że dostarczyła mi emocji.
@Wiesia
@Wiesia · prawie 4 lata temu
Podoba mi się, lubię taką atmosferę w książkach.
Ślubna suknia
Ślubna suknia
Pierre Lemaitre
8/10
Doskonały thriller, utrzymujący w napięciu aż do ostatniej strony. Czy główna bohaterka cierpi na chorobę psychiczną, czy ktoś jej to wmawia? Sophie jest osobą spełnioną zarówno w życiu osobistym, jak...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kiedy człowiek ma już za sobą ''trochę'' przeczytanych książek, kiedy to ''trochę'' jest mocno zróżnicowane i gatunkowo i tematycznie, czasami wtedy popada w rodzaj rutyny i wydaje mu się, że właściw...

@Siostra_Kopciuszka @Siostra_Kopciuszka

Jak często podczas wykonywania zupełnie prozaicznych czynności zdarza się o czymś zapomnieć? Przez chwilowe zaćmienia myśli nie pamięta się, po co się poszło do kuchni. Zapomina się, co się chciało p...

SK
@skrzatix

Nowe recenzje

Dlaczego podskakuję
DLACZEGO PODSKAKUJĘ
@mikka138:

Gdy tylko dowiedziałam się o czym jest ta książka, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Temat jest mi dobrze znany, a wi...

Recenzja książki Dlaczego podskakuję
Mieszko. Wyjście z cienia
"Mieszko. Wyjście z cienia"
@tatiaszaale...:

Nie można stać w miejscu, trzeba przeć do przodu i do przodu. Bo kto nie idzie dalej, a stoi czy na zadku siedzi zadowo...

Recenzja książki Mieszko. Wyjście z cienia
Nechemia
W drodze przez XVII Rzeczpospolitą.
@sweet_emily...:

--*_*_*_*_* Jest rok 1666, w Konstantynopolu objawił się Mesjasz. Na jego spotkanie wyruszają tłumy Żydów. Wśród nich N...

Recenzja książki Nechemia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl