To nie było tylko lato recenzja

Idealna lektura na lato, pełna emocji i nie tylko. ❤️

Autor: @caly_swiat_patrzy ·2 minuty
2024-08-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Mówi się, że trzeba przejść drogę do piekła i z powrotem, żeby zrozumieć, że chce się z kimś podzielić wszystkim. Zgadzacie się z tym? 🤔
**
**
**
„Na tym chyba polega szczęście. Na niespodziewanych chwilach, które wcale nie są wolne od problemów, ale się pomiędzy nimi prześlizgują, ulotne w swoim trwaniu. I znikają często, zanim zdołasz się im przyjrzeć i zrozumieć, że to była jedna z nich”. ❤️

Drogi czytelniku!
Dziś po równych dwóch latach powrócimy do rodzinnego miasteczka. To właśnie tam główna bohaterka będzie walczyć z samą sobą i własnymi problemami, będzie próbowała odnaleźć swoje miejsce w życiu oraz unikać dawną miłość. Natomiast główny bohater będzie musiał przekonać ją, że poprzednio to nie było tylko lato. Chodź, zobaczymy, jak zakończy się historia pary, która nie miała szansy na szczęście. 🫴🏼

„To nie było tylko lato” jest dla mnie jak powrót do ukochanego domu i przyjaciół. Jest także idealną wakacyjną lekturą oraz pełną emocji sinusoidą. Tutaj nie można się nudzić, bo z jednej strony tęsknisz, z drugiej masz ochotę udusić bohaterów. Dodatkowo rozpływasz się nad wiadomościami, które do siebie piszą, mimo że są w stylu #enemies , niż #lovers . A na kolejnych kartach rozumiesz, analizujesz, szukasz przyczyn, czujesz nawet nutkę grozy, oddech na plecach oraz rozpływasz się nad przemianą bohaterów. 🥹

Ta książka jest po prostu idealna! Nie dość, że napisana przez psycholożkę, która zawarła w niej wszystkie istotne rzeczy związane z dojrzewaniem, to jeszcze porusza masę trudnych tematów takich jak to, z czym musi zmagać się na co dzień główna bohaterka, która ma ADHD. Aczkolwiek to nie wszystko, o innych motywach znajdujących się w książce przeczytacie kilka postów wcześniej. 😘

@laurasavaes stworzyła cudowną historię, która wzrusza, rozdziera serce i składa je na nowo, a to wszystko z totalnym zaangażowaniem, ogromnym przygotowaniem i pasją. Ta powieść czyta się niemalże sama, skłania do refleksji, pobudza wyobraźnię, a małomiasteczkowy klimat sprawia, że chciałoby się tam przenieść i już nie wracać. 😍

Reasumując: kolejny raz jestem totalnie zachwycona stylem pisania autorki oraz opowiedzianą przez nią opowieścią! Polecam oba tomy z całego serca i czekam na następne książki, gdyż będą one moim totalnym must read! 🙌🏻

❗️Pamiętajcie, aby przeczytać najpierw pierwszy tom „Tamtego lata”, aby nie zaspojlerować sobie pewnych istotnych rzeczy.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-07-24
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
To nie było tylko lato
To nie było tylko lato
Laura Savaes
8.7/10
Cykl: Tamtego lata, tom 2

Po dwóch latach spędzonych z dala od domu Lea Woods wraca do rodzinnego miasteczka. Westfield przywołuje setki wspomnień, ale nie jest już takie jak kiedyś, bo mieszkańcy nie mogą czuć się bezpieczni...

Komentarze
To nie było tylko lato
To nie było tylko lato
Laura Savaes
8.7/10
Cykl: Tamtego lata, tom 2
Po dwóch latach spędzonych z dala od domu Lea Woods wraca do rodzinnego miasteczka. Westfield przywołuje setki wspomnień, ale nie jest już takie jak kiedyś, bo mieszkańcy nie mogą czuć się bezpieczni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po złamanym sercu Lei, do którego dwa lata temu przyczynił się Flynn, dla którego to było "tylko lato", pozostały bolesne wspomnienia - czyżby? Powrót dziewczyny do rodzinnego Westfield i chorego ojc...

WK
@w_ksiazkowym_zaciszu

"To nie było tylko lato” to kontynuacja, na którą z niecierpliwością czekali fani pierwszego tomu a ja z przyjemnością przeczytałam obie części od razu. Laura Savaes po raz kolejny dostarcza emocjona...

@nsapritonow @nsapritonow

Pozostałe recenzje @caly_swiat_patrzy

Oficer
Genialny miłosny kodeks pełen emocji!

Hejka 👋🏻 Jak zaczął się u Was nowy miesiąc czytelniczo? 🤔 Ja czytam już 3 książkę we wrześniu, a ogólnie to na same perełki ostatnio trafiam, z czego ogromnie się ciesz...

Recenzja książki Oficer
Wieczny powrót Clary Hart
Miała potencjał…

Gdyby ktoś kiedyś powiedział Wam, że będziecie musieli w kółko powtarzać jeden dzień z życia, które prowadzicie to, co byście na to powiedzieli? 🤔 Napełniłoby Was to szc...

Recenzja książki Wieczny powrót Clary Hart

Nowe recenzje

Równonoc
Równonoc śmierci
@landrynkowa:

Życie Justyny znaczone jest śmiercią. W 2000 roku, w równonoc, na jej oczach ginie jej siostra. 21 lat potem, podczas k...

Recenzja książki Równonoc
°C – Celsjusz
„Fascynujący i przerażający scenariusz przyszło...
@zaczytana.a...:

Wyobraź sobie, że masz realny wpływ na klimat – pytanie tylko, kogo ocalisz? Swoją ojczyznę, Grenlandię, a może Afrykę?...

Recenzja książki °C – Celsjusz
Kiedyś, może nigdy
Przeszłość powraca
@teskonieczna:

Małgorzata Dębska jest nauczycielką w liceum, autorką wcześniej wydanych książek: „Bramy do N” i „Można się spóźnić.” P...

Recenzja książki Kiedyś, może nigdy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl