19 razy Katherine recenzja

Nie podobała mi się 🤷🏽‍♀️

Autor: @caly_swiat_patrzy ·1 minuta
2024-11-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Dobry wieczór. 🤗

Zacznę od pytania, cóż ciekawego obecnie czytacie? A skończę na pytaniu, czy polubiliście się z matematyką? 😅
**
**
**
„- Pragnąłem w życiu tylko tego, by Katherine mnie kochała i bym mógł osiągnąć coś znaczącego. No i popatrz. No popatrz tylko…”

Drogi czytelniku.
Dziś wyruszymy w podróż po Ameryce razem z Colinem oraz Hassanem. Tam spotka ich wiele przygód, lecz tak naprawdę chodzi o to, aby stworzyć teoremat o zasadzie przewidywalności, za pomocą którego główny bohater ma nadzieję przepowiedzieć przyszłość każdego związku. Czy mu się to uda? Chodź, przekonamy się. 🫴🏼

Czasem do przeczytania danej książki zachęcają nas inni czytelnicy, kiedy indziej również opis może zachęcić, o ile nie jest jednym wielkim spojlerem. Natomiast znam też takie przypadki, w których to właśnie piękna kolorowa okładka zachęca do sięgnięcia po lekturę i tak właśnie było ze mną. 🙈

Niestety z przykrością muszę stwierdzić, że nic, ale to absolutnie nic mi się nie podobało w powieści pod tytułem „19 razy Katherine”. No dobra może nie tak do końca, bo okładka jest piękna. 🤭

Dla mnie osobiście książka była nudna, nie mogłam się w nią na początku wciągnąć, co widzieliście na instastories. Męczyłam ją niesamowicie, potem odłożyłam, a koniec końców do niej wróciłam i totalnie jestem na nie. Uważam, że nie wszystko, co ładne jest piękne również wewnątrz. Zupełnie nie byłam w stanie rozszyfrować, o co chodzi w tej historii, dodatkowo główni bohaterowie zupełnie mnie do siebie nie przekonali, ich kreacja przynajmniej dla mnie była dość przewidywalna, a już największym gwoździem było dla mnie wplatanie w jej treść matematyki, której nienawidzę. 🤦🏽‍♀️

Dodatkowo wszystko od początku do samego końca zostało owiane tajemnicą, kilka wątków przydałoby się skończyć, do czego nie doszło. Nie rozumiałam też czemu główny bohater, umawiał się tylko z dziewczynami o jednym imieniu. Owa pozycja nie wywołała we mnie żadnych emocji. Po prostu ją zmęczyłam i tyle. Co więcej, jestem pewna, że nawet jakbym sięgnęła po nią, będąc nastolatką, to jeszcze szybciej rzuciłabym ją w kąt.

Szkoda, że mi nie podeszła, bo miała potencjał. 🥺

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-11-04
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
19 razy Katherine
4 wydania
19 razy Katherine
John Green
6.3/10

Miliony sprzedanych egzemplarzy, adaptacja filmowa, nagrody i rzesze wiernych fanów – popularność Johna Greena już dawno wyszła poza USA i stale rośnie! Ambitna literatura młodzieżowa dla myślącyc...

Komentarze
19 razy Katherine
4 wydania
19 razy Katherine
John Green
6.3/10
Miliony sprzedanych egzemplarzy, adaptacja filmowa, nagrody i rzesze wiernych fanów – popularność Johna Greena już dawno wyszła poza USA i stale rośnie! Ambitna literatura młodzieżowa dla myślącyc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dziecko to dar tak wyjątkowy, że za wszelką cenę chce się sprawić, by ta wyjątkowość była namacalna. Niektórzy rodzice starają się ją uzewnętrznić niby mimochodem, ale są też tacy, którzy prowadzą ot...

@FiolkaK @FiolkaK

Colin jest cudownym dzieckiem. Codziennie poświęca dziesięć godzin na naukę, czyta po czterysta stron książki i cały czas układa anagramy. Jednak ma też specyficzny zwyczaj – jego dziewczyna musi mieć...

@Elfik_Book @Elfik_Book

Pozostałe recenzje @caly_swiat_patrzy

Cisza w mazurskim lesie
Idealna lektura na lato 🙌🏻

Dziś pytanie z tych lekkich, czyli jaka lektura towarzyszy Wam w ten upalny weekend? 😁🤔 ** ** ** „Podobno rzeczywistość wokół nas jest lustrem: odzwierciedla wszystkie n...

Recenzja książki Cisza w mazurskim lesie
Jeszcze się kiedyś spotkamy
Przeczytana kilka lat temu, a nadal wywołuje ogromne emocje! 🥹❤️

Czy gdyby ktoś ci powiedział, że jutra może nie być, chciałbyś/abyś zasnąć? ** ** ** „Gdyby tak człowiek wiedział, co wydarzy się za rok, za dwa, za chwilę… A może i lep...

Recenzja książki Jeszcze się kiedyś spotkamy

Nowe recenzje

Moonraker
James Bond w akcji
@beatazet:

„Moonraker”, trzecia powieść z cyklu o Jamesie Bondzie autorstwa Iana Fleminga, to fascynujący thriller szpiegowski, kt...

Recenzja książki Moonraker
Eldorado
Dziki Zachód, walka ze złem, niezwykły klimat...
@Uleczka448:

W zasadzie westernowe opowieści w naszym rodzimym wydaniu nie pojawiają się na literackim rynku wcale, albo prawie wca...

Recenzja książki Eldorado
Echa prawdy
Echa prawdy
@iza.81:

"Echa prawdy" są trzecim i zarazem finałowym tomem trylogiiW cieniu PRL-u. Tym razem akcja rozpoczyna się od roku 2005....

Recenzja książki Echa prawdy
© 2007 - 2025 nakanapie.pl