Mroczny las recenzja

Idealne zakończenie tej genialnej historii.

Autor: @Nastka_diy_book ·2 minuty
2022-10-02
Skomentuj
3 Polubienia

Od jakiegoś czasu zachwalam Wam książki Evanny Shamrock, a dokładniej trylogię “Lily and the moon”. Bardzo ubolewam nad tym, że to koniec historii tej przesympatycznej grupy młodych ludzi, lecz pocieszam się informacją od autorki, że niedługo na rynku zagoszczą opowiadania z tego uniwersum. “Lily and the Moon. Mroczny las” to ostatni tom tej serii i poruszył mnie tyle razy, że automatycznie ląduje na pierwszym miejscu w moim prywatnym rankingu. Nie wszyscy wiedzą, ale bardzo lubię postacie, które są na granicy dobra i zła, które przechodzą przemianę, właśnie w tym tomie tak dużo bohaterów przechodzi taką przemianę i w końcu stają po stronie nie tylko wspólnego dobra, lecz także po stronie swoich przyjaciół, rozpoczynają nowe życie. Bardzo spodobał mi się motyw nadania sobie nowych imion, symbolizuje on nowy start w ich życiu.

“Życie było dla niego niezręcznym momentem między urodzinami a śmiercią.”

Po emocjonującym zakończeniu poprzedniego tomu, Lilian, Abrin i Crocus kurują się w szpitalu. Na horyzoncie widać już nadchodzącą zagładę. Nie chcąc Wam spoilerować nie będę za dużo rozwodzić się nad fabułą. Jak wspominałam wcześniej Frakcja Trucicieli przechodzi nie mały kryzys, coraz więcej osób myśli nad odłączeniem się od Trucicieli, chcą rozpocząć nowe życie, lecz jest to obecnie trudny czas nie tylko dla nich. Mistyczne zło chce harmonii w świecie i wdraża swoje plany w życie, rozpoczynając od Jordenu, gdzie o spokój i dobre życie walczą nasi bohaterowie.

Ten tom przeczytałam w formie ebooka, dzięki uprzejmości autorki, za co chcę bardzo podziękować. Lily and the moon to wspaniała seria, za którą będę bardzo tęsknić i jestem pewna, że kiedyś jeszcze do niej wrócę. Pióro autorki jest bardzo przyjemne w odbiorze, mimo dość skomplikowanie utworzonego świata, szybko się w nim odnalazłam i szybko polubiłam bohaterów tej książki. Muszę was uprzedzić, jest ich mnóstwo, lecz już w połowie pierwszego tomu można było się połapać kto jest kim. A gdybyście nie byli pewni czy sięgnąć po tę serię, to powiem wam, że na koniec każdego tomu są grafiki stworzone przez autorkę, które pomogą wam w zapoznaniu się z bohaterami, sama uwielbiam takie smaczki w książkach, a fakt, że autorka sama je stworzyła tylko przemawia za tym, by sięgnąć po tą książkę jak najszybciej.
Nie tylko pióro autorki jest świetnie, lecz również fabuła, która jest dopracowana w każdym szczególe. Nie mogę również zapomnieć o przesłaniach, które ta książka za sobą niesie. Nie chodzi mi tylko o dbanie o naszą planetę, lecz również o siłę przyjaźni i miłości, która potrafi zwalczyć wiele.
Mam często problem z ostatnimi tomami serii czy cyklów, oczekuję, że dostanę odpowiedzi na wszystkie pytania, które krążą mi po głowie od pierwszego tomu. W “Mrocznym lesie” dostałam wszystkie odpowiedzi, nawet autorka wytłumaczyła skąd się wzięła nazwa serii, uwielbiam wyszukiwać w książce nawiązania do tytułu, a tu autorka wszystko wytłumaczyła na samym końcu.
Uwielbiam ten świat i tych bohaterów, będę polecała wam te książki na każdym kroku.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-08
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mroczny las
Mroczny las
Evanna Shamrock
10/10
Cykl: Lily and the Moon, tom 3

Lilian i jego przyjaciele odkrywają prawdę o swoich Zielonych Dłoniach. Frakcja Trucicieli przechodzi kryzys, a jej członkowie zaczynają zastanawiać się nad celem założonej misji. Tymczasem w Jordeni...

Komentarze
Mroczny las
Mroczny las
Evanna Shamrock
10/10
Cykl: Lily and the Moon, tom 3
Lilian i jego przyjaciele odkrywają prawdę o swoich Zielonych Dłoniach. Frakcja Trucicieli przechodzi kryzys, a jej członkowie zaczynają zastanawiać się nad celem założonej misji. Tymczasem w Jordeni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Nastka_diy_book

Bride
Ali Hazelwood w odsłonie fantastycznej

Lubicie wątek Enemies to Lovers? A co powiecie na taki wątek w romantasy, czyli połączenie fantastyki z romansem? Osobiście już się pogodziłam, że większość książek ...

Recenzja książki Bride
Black Bird Academy. Bój się światła
Genialna!

Macie już stworzoną listę, najlepszych książek tego roku? A może liczycie jeszcze, że znajdzie się w końcu ta jedyna, która was zachwyci? Przeczytałam właśnie drugi t...

Recenzja książki Black Bird Academy. Bój się światła

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem