Kredziarz recenzja

,,Kredziarz" C. J. Tudor
⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/10⭐
20/2021
·
W mrocznych zakamarkach ludzkiego umysłu kryją się najbardziej fascynujące koszmary i tajemnice.

"Najlepiej zacząć od początku.
Sęk w tym, że nigdy nie doszliśmy do porozumienia, kiedy to wszystko się zaczęło. Może w dniu, w którym Gruby Gav dostał na urodziny wiadro z kredami? Czy jak zaczęliśmy nimi rysować tajemnicze symbole? Albo kiedy same zaczęły się pojawiać? A może wtedy, kiedy znaleziono pierwsze zwłoki?"
fragment

To Kredziarz podsunął dwunastoletniemu Eddiemu pomysł, by porozumiewać się z przyjaciółmi za pomocą rysunków kredą. To był ich kod, do czasu gdy symbole doprowadziły ich do ciała dziewczynki. Wtedy zabawa się skończyła.

Trzydzieści lat później Ed dostaje kopertę. Znajduje w niej tylko kawałek kredy i rysunek człowieka z pętlą na szyi. Zdaje sobie sprawę, że gra sprzed lat nigdy się nie skończyła…
·
Sięgnęłam po ,,Kredziarza" przez wiele pozytywnych recenzji i muszę przyznać, że jest to dobry thriller i na tym bym skończyła. Wszystko dzieje się w małym miasteczku w latach 80-siątych i 20-stych, a pisząc wszystko, mam na myśli wypadek na wesołym miasteczku, morderstwo, nieszczęśliwy wypadek, samobójstwo, dewastacja kościoła i napad na wikarego. I ktoś może sobie pomyśleć, że skoro tyle się działo, to musiała być to książka pełna akcji i trzymająca w napięciu... niestety nic bardziej mylnego. Książkę czytało się dobrze, chodź bez fajerwerków. Spodziewałam się czegoś zupełnie innego, ale czy czuje się rozczarowana? Nie do końca. Pozycja sama w sobie jest ok dla ludzi nielubiących krwawych thrillerów i zawiłej akcji. Nie jest to lektura, która zapadnie mi w głowie na długo. Styl autora jest dość orginalny, żeby nie powiedzieć ,,dziwny". Zdecydowanie muszę sięgnąć jeszcze po inne dzieła autora, ta miała w sobie coś szczególnego i chodź dużo w niej scen niemożliwych to podobała mi się. Pierwszy raz spotykam się z takim stylem autorskim, więc jeśli jeszcze nie znacie twórczości autora, a szukacie czegoś innego to ta może być strzałem w dziesiątkę.