Sowniki recenzja

Is this now?

Autor: @mysilicielka ·1 minuta
2021-04-25
Skomentuj
4 Polubienia
Bernard, chcąc poradzić sobie z tragiczną śmiercią żony, postanawia odwiedzić jej rodzinną miejscowość, czyli tytułowe Sowniki. Nigdy wcześniej nie był w tym miejscu, bo zmarła Weronika zerwała kontakty z bliskimi, parę razy w ich życiu pojawiła się tylko siostra Magda. Mężczyzna nie wie, że z jego nowopoznaną rodziną wiążą się mroczne sekrety.

Rozumiem, co czytelnikom może się w tej powieści podobać. Klimat małego, dusznego miasteczka, które aż huczy od plotek i nieprzyjaznych spojrzeń wobec obcych został dobrze przedstawiony. Goście nie są mile widziani, ale jednocześnie można z nich wyciągnąć jakieś informacje i nieopatrznie z czegoś ważnego się zwierzyć. Akcja "Sowników" w głównej mierze opiera się na rozmowach i zbieranych przez Bernarda wiadomościach. Jedna osoba wspomina wydarzenie z przeszłości w ten sposób, jednak druga opowiada to trochę inaczej - kto kłamie? Dojście do prawdy to klucz do rozwiązania zagadki zaginięć kilku kobiet.

Pomysł jest w porządku, ale wykonanie według mnie kuleje. Drażniły mnie pojawiające się w tekście dziwne, nielogiczne fragmenty. W prologu dostajemy długi akapit o liściu, który po prostu spada z drzewa na ziemię, ale jest to opisane, jakbyśmy mieli do czynienia z wyciskającą łzy tragedią. Ten liść patrzy, myśli i czuje. Inny przykład: główny bohater dociera do Sowników i cieszy się z panującej ciszy. Po czym... wymienia wszystkie dźwięki, które do niego dochodzą, takie jak odgłos maszyn rolniczych i śpiew ptaków. Takie wpadki naprawdę wybijały mnie z rytmu i zniechęcały do dalszej lektury.

Powieść jest zaskakująco krótka, nie ma nawet 300 stron, a jednak mi się dłużyła. Czułam, że akcja jest przegadana, brakowało mi czegoś, co regularnie przykuwałoby moją uwagę, bohaterowie czasem zachowywali się sztucznie. Bohatera zaczepiały coraz to nowsze osoby, które dodawały swoją cegiełkę w odbudowywaniu przeszłości. Jeśli czytelnikowi przypadnie taka forma spokojnie toczącego się amatorskiego śledztwa, to książka może naprawdę okazać się niezłą rozrywką.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-25
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sowniki
Sowniki
Kamila Bryksy
6.8/10

Rodzinna tajemnica ze spowitej mgłą podlaskiej wsi Śmierć ukochanej żony w wyniku wypadku jest dla Bernarda końcem dotychczasowego życia. Od tamtej chwili nie potrafi stanąć na nogi. Pod wpływem i...

Komentarze
Sowniki
Sowniki
Kamila Bryksy
6.8/10
Rodzinna tajemnica ze spowitej mgłą podlaskiej wsi Śmierć ukochanej żony w wyniku wypadku jest dla Bernarda końcem dotychczasowego życia. Od tamtej chwili nie potrafi stanąć na nogi. Pod wpływem i...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Sowniki" to debiutancki thriller psychologiczny Kamili Bryksy z 2021 roku. Akcja książki rozgrywa się na Podlasiu. Od pierwszych stron poznawałem rodzinną tajemnicę, która wyjawiała się ze spowitej...

@krzychu_and_buk @krzychu_and_buk

"Sowniki" to debiut autorstwa Kamili Bryksy. To także (nazwa miejscowości na potrzeby książki położonej w województwie podlaskim). Książka może przyciągnąć czytelnika niepokojącą okładką, a czy zatrz...

@klaudia.nogajczyk @klaudia.nogajczyk

Pozostałe recenzje @mysilicielka

W tych szacownych murach
W tych szacownych murach

Ta antologia to dla mnie duże pozytywne zaskoczenie! Chyba jeszcze nie spotkałam się z tyloma dobrymi tekstami w jednym miejscu. Pomimo wspólnego akademickiego motywu ka...

Recenzja książki W tych szacownych murach
Epidemie. Krótka historia
Służby "powietrzne" w akcji

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Ospa, cholera, franca, dżuma, trąd, tyfus, grypa i jeszcze kilka innych - oto najświetniejszy arsenał jednego z jeźd...

Recenzja książki Epidemie. Krótka historia

Nowe recenzje

Limes inferior
Naiwni romantycy, kapusie i macherzy od losu
@tsantsara:

"Na szukanie lepszego świata nie jest jeszcze za późno." Alfred Tennyson Tym zdaniem wiktoriańskiego postromantyka Zaj...

Recenzja książki Limes inferior
W cieniu Babiej Góry
Kryminalny babiniec
@matren:

Sięgnięcie po zagubioną w odmętach historii katastrofę lotniczą z 1969 roku to znakomity pomysł. Na jej tle można by...

Recenzja książki W cieniu Babiej Góry
Złodziej mojego serca
"Złodziejka mojego serca"
@tatiaszaale...:

Dziwna, chyba najdziwniejsza książka, jaką miałam okazję przeczytać. “Ale dzisiejsza prawda często staje się jutrze...

Recenzja książki Złodziej mojego serca
© 2007 - 2024 nakanapie.pl