Zabójczy książę recenzja

Jak ogień i woda

Autor: @angela_czyta_ ·1 minuta
2023-03-01
Skomentuj
1 Polubienie
RECENZJA PATRONACKA
„Zabójczy książę” Melisy Bel to kolejna książka z nowego cyklu „Co za para!”

Jeżeli lubicie lekkie historie, przy których miło spędzicie czas, to ta książka jest właśnie dla Was!

Na drodze księcia Evana de Clare, mrocznego, niedostępnego i diabelsko przystojnego, staje ona – panna Rosalyn Foster, wygadana, inteligentna, słynąca wręcz z ciętego języka kobieta. Ubiegając się o posadę guwernantki córki księcia, pomimo przerażenia, jakie budzi w niej Evan (przecież, jak plotki niosą, przyczynił się do śmierci żony!), nie daje tego po sobie poznać i swoją postawą (a także i nieokiełznanym charakterkiem) budzi w nim zainteresowanie i coś jeszcze…

Jak rozwinie się ta znajomość i czy wszyscy wyjdą z tego cało? 😉 Otóż przekonajcie się sami! 😊

Książki Melisy Bel pomimo tego, iż dość schematyczne potrafią mnie zaskoczyć. Lekkość pióra, z jaką pisze autorka, dialogi pełne trafnych ripost, duże poczucie humoru i nietuzinkowi bohaterowie to coś, co wyróżnia autorkę romansów historycznych.

Umiejscowienie akcji w dawnych czasach, wszystkie te konwenanse, których trzeba przestrzegać, statusy społeczne i nierzadko popełniane mezalianse to coś, co dodaje całości smaczku, bo przecież tak nie wypada, tak nie można!

Bardzo podobało mi się przedstawienie postaci Rosalyn, jako silnej i inteligentnej kobiety, która nie poddaje się utartym schematom, a jej jedynym celem nie jest wyjście za mąż. Jej analityczny umysł, chłodne i jakże racjonalne kalkulowanie niejednokrotnie rozbawiało mnie do łez.

No i on, książe Evan, jakże przystojny, nieprzystępny, władczy, a jednocześnie szlachetny i w głębi serca dobry. To było coś niesamowitego patrzeć na to, jak wychodzi ze swojej skorupy, którą szczelnie się okrył, by nie dać się zranić.

Jakże wspaniale było przyglądać się tym dwojga, ich wzajemnym słownym utarczką, sytuacją, które wywoływały salwy śmiechu, ale i romansowi, w którym oboje (chociaż każde na swój sposób) się zatracali i który rozkwitał, niezwykle wysublimowany, gorący i intensywny.

„Zabójczy książę” Melisy Bel to historia, którą smakuje się i delektuje się nią niczym najpyszniejszym tostem, z dżemem oczywiście 😉 od pierwszej do ostatniej strony. Książka wzbudza mnóstwo pozytywnych i ciepłych emocji. Rozpala zmysły czytelników i sprawia, że człowiek pragnie więcej.



Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-02-14
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zabójczy książę
Zabójczy książę
"Melisa Bel"
8.2/10
Cykl: Co za para, tom 2

Książę Evan de Clare uchodzi w towarzystwie za potwora, który doprowadził do śmierci swoją żonę. Mroczny, szorstki i nieprzystępny sieje postrach nawet wśród służby. Kiedy poszukuje guwernantki dla c...

Komentarze
Zabójczy książę
Zabójczy książę
"Melisa Bel"
8.2/10
Cykl: Co za para, tom 2
Książę Evan de Clare uchodzi w towarzystwie za potwora, który doprowadził do śmierci swoją żonę. Mroczny, szorstki i nieprzystępny sieje postrach nawet wśród służby. Kiedy poszukuje guwernantki dla c...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🔥🔥🔥OPINIA BOOKTOUR 🔥🔥🔥 Witam Was kochani. A więc dzisiaj mam dla Was opinię na temat drugiej części cyklu Co za para pt. ,,Zabójczy książę" autorstwa @melisa.bel.autorka, którą miałam okazję przeczy...

@rudaczyta2022 @rudaczyta2022

"- Po prostu... towarzystwo... raczej od niego stroni, ale jakie to ma znaczenie? (...) - Stroni, aha. (...) Chce Pani powiedzieć, że wszyscy go unikają, bo mają go za mordercę, czy tak?" Tak. Książ...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

Pozostałe recenzje @angela_czyta_

Ostatnie słowo
Książka w książce

''Ostatnie słowo'' Agnieszki Pietrzyk to moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Tym razem pani Agnieszka postawiła na motyw książki w książce. Jak wyszło ? O tym ...

Recenzja książki Ostatnie słowo
Dzień zero
Dzień zero

''Dzień zero'' to najnowsza książka Ruth Ware, autorki, której twórczość znam i bardzo lubię. Czytałam opinie, że ten tytuł różni się od poprzednich, więc sięgałam po ni...

Recenzja książki Dzień zero

Nowe recenzje

Debit
Konieczność jest matką wynalazków, ale też ojce...
@jorja:

„W ekstremalnych sytuacjach ważne jest poczucie, że ktoś coś robi, nawet jeśli nie wpływa to na rezultat”. Nie ...

Recenzja książki Debit
Miłość w cieniu wojny
Recenzja
@Iwona_Nocon:

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl Jest rok 1943. Na dwóch przeciwległych krańcach Europy dwie młode kobie...

Recenzja książki Miłość w cieniu wojny
Padeborn
Zapisane w gwiazdach.
@Malwi:

Remigiusz Mróz ponownie zaprasza czytelników do zanurzenia się w mroczny świat prawniczych zagadek w swojej książce "Pa...

Recenzja książki Padeborn
© 2007 - 2024 nakanapie.pl