Jaskinie umarłych recenzja

Jaskinie umarłych

Autor: @aneta5janiec12 ·1 minuta
2024-04-05
Skomentuj
2 Polubienia
Sięgając po powieść „Jaskinie umarłych” nie do końca wiedziałam czego się spodziewać. Jednak opis tak mocno mnie zaintrygował, że musiałam poznać tę historię. Dodatkową zachętą było dla mnie to, że główną bohaterką jest profilerka policyjna, a nigdy nie czytałam jeszcze książki z taką postacią pierwszoplanową.

Akcja toczy się w Jeleniej Górze. Carmen Rodrigez przyjeżdża do tego miasta, aby pomóc policji w rozwiązaniu spraw kryminalnych jako profilerka. Wkrótce dochodzi do brutalnych morderstw. Kobieta ma za zadanie stworzyć profil psychologiczny zabójcy. Jednak nie tylko zmaga się ze skomplikowaną sprawą kryminalną, ale musi też stawić czoła swoim własnym demonom przeszłości. Carmen wraz z grupą dochodzeniową stara się dorwać mordercę. Nie wie jednak, że jeden z policjantów zaczyna odkrywać jej mroczną przeszłość. Czy Carmen będzie w stanie zaufać nie tylko innym, ale i samej sobie?

Jejku! Jakie to było dobre! Katarzyna Wolwowicz porwała mnie do świata przedstawionego i nie chciała z niego wypuścić! Genialna fabuła, świetni bohaterowie, dobrze zbudowane napięcie. Jestem wręcz zachwycona całokształtem tej historii! "Jaskinie Umarłych" autorstwa Katarzyny Wolwowicz to mroczny thriller, który wciąga nas nie tylko w świat przedstawiony, ale i niebezpieczne zaułki ludzkiej psychiki.

Autorka świetnie buduje atmosferę pełną napięcia. Zaskakuje nas nieoczywistymi zwrotami akcji. Już od pierwszej strony jest wyczuwalne napięcie, które nie opuszcza nas aż do ostatniej strony. Ciekawość czytelnika podsyca nie tylko fakt kto stoi za tymi brutalnymi morderstwami, ale i przeszłość Carmen. Akcja płynie dobrym tempem i jest zupełnie nieprzewidywalna. Katarzyna Wolwowicz niejednokrotnie nas zaskakuje i szokuje!

Dużą zaletą tej książki jest to, że autorka skupia się przedstawieniu psychiki ludzkiej. Nie tylko Carmen jako głównej bohaterki, ale poznajemy psychikę i motywy działania mordercy. Bohaterowie są świetnie wykreowani. Każda postać jest dobrze przemyślana i widać, że autorka spędziła sporo czasu nad stworzeniem ich charakteryzacji. Dzięki temu czytelnik może lepiej zrozumieć motywy postępowania głównych bohaterów.

Reasumując, „Jaskinie umarłych” to niesamowicie przemyślany i wciągający thriller. Świetna, bogata w napięcie fabuła, przemyślani bohaterowie, nieoczekiwane zwroty akcji. Ta książka to gratka dla fanów tego gatunku. Jeżeli szukacie ciekawego i nietuzinkowego thrillera to zdecydowanie jest to pozycja dla Was! Bardzo gorąco polecam! Cieszę się, że mamy na polskim rynku wydawniczym tak świetne dzieła polskich autorów!


Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jaskinie umarłych
Jaskinie umarłych
Katarzyna Wolwowicz
7.7/10
Cykl: Carmen Rodrigez, tom 1

Mroczny thriller, który zabiera nas w ciemne zaułki ludzkiej psychiki... Do pogrążonej w jesiennej aurze Jeleniej Góry, przeprowadza się profilerka kryminalistyczna Carmen Rodrigez. Rozpoczyna pra...

Komentarze
Jaskinie umarłych
Jaskinie umarłych
Katarzyna Wolwowicz
7.7/10
Cykl: Carmen Rodrigez, tom 1
Mroczny thriller, który zabiera nas w ciemne zaułki ludzkiej psychiki... Do pogrążonej w jesiennej aurze Jeleniej Góry, przeprowadza się profilerka kryminalistyczna Carmen Rodrigez. Rozpoczyna pra...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po jakie gatunki najchętniej sięgacie w takie jesienne, ponure dni ? “Na przeszłość nie mamy wpływu, a i o przyszłości nie decydujemy w pełni sami.” Polska. Jelenia Góra. Wiedzieliście, ż...

@marta.boniecka @marta.boniecka

Twórczość Katarzyny Wolwowicz intrygowała mnie już od bardzo dawna, więc jakiś czas temu skusiłam się na serię z komisarz Olgą Balicką. Cykl ten bardzo polubiłam, więc nawet się zbytnio nie zastanawi...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @aneta5janiec12

Zaprzaniec
Zaprzaniec

Książkę „Zaprzaniec” zdecydowałam się przeczytać ze względu na niezwykle interesujący opis. Ponadto o powieściach autora czytałam pozytywne opinie, a jako, że sama uwiel...

Recenzja książki Zaprzaniec
Serce na piasku
Serce na piasku

Odkąd przeczytałam pierwszą książkę Moniki Michalik zakochałam się w jej twórczości. Uwielbiam ją za styl, za emocje, za cudownych bohaterów i piękne, wzruszające histor...

Recenzja książki Serce na piasku

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem