Jaskinie umarłych recenzja

Jaskinie Umarłych

Autor: @kd.mybooknow ·2 minuty
2024-05-04
Skomentuj
4 Polubienia
✨ Recenzja
“ - Co myślisz? - zwrócił się w stronę profilerki. Pomysł zatrudnienia specjalisty z tej dziedziny wydawał mu się ciekawy, ale trochę na wyrost. W Jeleniej Górze nie często dochodzi do wielkich zbrodni (...).
Myślę, że chciał, żeby cierpiała (...). “


"Jaskinie Umarłych" to mrożący krew w żyłach thriller, który nie tylko wciąga czytelnika w ciemne zakamarki ludzkiej psychiki, ale również prowadzi go przez labirynt własnych emocji i przekonań. Przenosząc akcję do pogrążonej w jesiennej aurze Jeleniej Góry, Katarzyna Wolwowicz stworzyła niezwykle realistyczne środowisko, które staje się równie istotnym graczem w grze zbrodni i sprawiedliwości.
W centrum uwagi stoi Carmen Rodrigez, nowa profilerka kryminalistyczna w lokalnej policji. To nie tylko jej zadanie, by schwytać brutalnego mordercę, lecz także musi stawić czoło własnym demonom z przeszłości. Jej walka z własnymi zaburzeniami świadomości w połączeniu z duchami z przeszłości prowadzi do niezwykle skomplikowanego portretu psychologicznego zarówno sprawcy, jak i samej siebie. Mamy, więc tu śledztwo w śledztwie. Brzmi ciekawie?
Kiedy młoda kobieta zostaje bestialsko zamordowana i jej ciało zostaje pozostawione w mrocznej jaskini, rozpoczyna się pasjonujące, pełne napięcia śledztwo. Wraz z dwójką doświadczonych policjantów, Bogusławem Leśniakiem i Borysem Szykiem, Carmen próbuje rozwikłać tajemnice, które otaczają zbrodnię. Jednak im głębiej grzebie w mrocznych tajemnicach sprawy, tym bardziej musi zmierzyć się ze swoimi własnymi upiornymi z przeszłości.
"Jaskinie Umarłych" nie tylko oferuje czytelnikowi pełen zwrotów akcji thriller kryminalny, ale również stawia pytania o naturę zła, sprawiedliwości i tożsamości.
Czy w świecie, gdzie nie można ufać nawet sobie, możliwe jest znalezienie odpowiedzi?
Czy Carmen Rodrigez stoi po stronie dobra czy zła?
Czy jest odpowiednią osobą, by rozwikłać tą zagadkę?


Katarzyna Wolwowicz w swoim thrillerze "Jaskinie Umarłych" nie tylko buduje napięcie poprzez zawiłą fabułę i dynamiczne akcje, ale również wykorzystuje tło psychologiczne i moralne, aby skłonić czytelnika do refleksji nad głębszymi kwestiami ludzkiej natury.
Granice moralności: Poprzez postać Carmen Rodrigez, która sama boryka się z własnymi demonami przeszłości i zaburzeniami świadomości, Wolwowicz eksploruje złożoność kwestii moralnych. Czytelnik zmuszony jest zastanowić się, jak daleko można posunąć się w walce ze złem, zanim sami staniemy się jego częścią. Carmen, mimo swoich wewnętrznych walk, musi podejmować decyzje moralne w trakcie śledztwa, co prowokuje czytelnika do zadawania sobie pytań o granice moralności w walce ze zbrodnią.
Ludzka natura: Poprzez różnorodność postaci oraz ich reakcje na brutalną rzeczywistość zbrodni, autorka ukazuje różnorodność ludzkiej natury. Od bohaterów, którzy starają się działać zgodnie z zasadami sprawiedliwości, po tych, którzy skorumpowani są własnymi ambicjami lub przeszłością, czytelnik ma okazję zastanowić się nad tym, co napędza ludzkie działania i jak daleko jesteśmy gotowi się posunąć w imię własnych interesów czy przekonań.
Zło i jego źródła: Poprzez przedstawienie psychologicznego portretu sprawcy oraz analizę motywacji i działań postaci, Wolwowicz stawia pytania o naturę zła. Czy zło wynika z wrodzonych cech czy może być efektem traumy lub społecznych uwarunkowań? Czytelnik zostaje skonfrontowany z brutalną rzeczywistością zbrodni, która prowokuje go do analizy źródeł i mechanizmów zła w ludzkiej psychice.
W ten sposób, poprzez budowanie napięcia i akcji, a także poprzez przedstawienie złożonych postaci i ich dylematów moralnych, Wolwowicz nie tylko trzyma czytelnika w napięciu, ale również zachęca go do refleksji nad głębszymi aspektami ludzkiej natury i moralności.
Polecam!

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jaskinie umarłych
Jaskinie umarłych
Katarzyna Wolwowicz
7.7/10
Cykl: Carmen Rodrigez, tom 1

Mroczny thriller, który zabiera nas w ciemne zaułki ludzkiej psychiki... Do pogrążonej w jesiennej aurze Jeleniej Góry, przeprowadza się profilerka kryminalistyczna Carmen Rodrigez. Rozpoczyna pra...

Komentarze
Jaskinie umarłych
Jaskinie umarłych
Katarzyna Wolwowicz
7.7/10
Cykl: Carmen Rodrigez, tom 1
Mroczny thriller, który zabiera nas w ciemne zaułki ludzkiej psychiki... Do pogrążonej w jesiennej aurze Jeleniej Góry, przeprowadza się profilerka kryminalistyczna Carmen Rodrigez. Rozpoczyna pra...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po jakie gatunki najchętniej sięgacie w takie jesienne, ponure dni ? “Na przeszłość nie mamy wpływu, a i o przyszłości nie decydujemy w pełni sami.” Polska. Jelenia Góra. Wiedzieliście, ż...

@marta.boniecka @marta.boniecka

Twórczość Katarzyny Wolwowicz intrygowała mnie już od bardzo dawna, więc jakiś czas temu skusiłam się na serię z komisarz Olgą Balicką. Cykl ten bardzo polubiłam, więc nawet się zbytnio nie zastanawi...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @kd.mybooknow

Nie za darmo
Nie wszystkie błędy należy naprawiać...

🔕 Przeczytałam ostrzeżenie autorki, nawet dwa razy, ale uwielbiam jej pióro i wiedziałam, że muszę po to sięgnąć. 😈 Tak więc weszłam w ten dark z pełną świadomością… a ...

Recenzja książki Nie za darmo
Szklarz
Psychopata rozdaje karty

Hejka, Książkowe Iskierki! 🔥 Co to była za książka? Genialna! A lektor? Majstersztyk! Trzyma w napięciu, wciąga jak wir! Adam Lebuda to dziennikarz, który rozp...

Recenzja książki Szklarz

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka