Jeden zero dla Baśki recenzja

"Jeden zero dla Baśki"

Autor: @Bibliotekarka_Natalka ·2 minuty
2023-06-21
Skomentuj
1 Polubienie
Rzadko się zdarza, że nie wiem co napisać po przeczytaniu lektury. Wiem jedno. A właściwie dwie rzeczy. Przede wszystkim : ta książka NIE jest dla każdego. Jest naprawdę mocna i przede wszystkim, trzeba mieć ogromny dystans do siebie i życia.

Akcja książki dzieje się w latach 60 - tych. Poznajemy tutaj Barbarę Dąbrowską - nauczycielkę polonistyki, która choć nie grzeszy urodą marzy o rycerzu na białym koniu, który będzie ją kochał bezwarunkowo i będzie dla niego całym światem. I nagle spotyka na swojej drodze Eryka Polańskiego. Bezrobotnego, nieco brudnego, bez przedniego zęba magistra. I on staje się dla niej całym światem. I tak trwa sobie sielanka, do momentu, kiedy Eryk uświadamia sobie, że nie chce być pantoflarzem. Chce być dalej wolnym ptakiem i żyć po swojemu. Zostawia Baśkę i rusza dalej w drogę. Jak się okazuje, zostawił kobiecie prezent w postaci ciąży. A w tych czasach niezamężna, samotna kobieta w dodatku w ciąży to pogwałcenie wszystkich zasad etycznych i moralnych. I tak toczy się historia Baśki. Dodatkowo autorka przytacza w książce mnóstwo przykładów króli i królowych z całego świata. Przykłady te dotyczą głównie stosunków seksualnych, orientacji oraz tego jak postępowano z daną osobą.
Jest to forma gawędy, w której nie każdy będzie się umiał odnaleźć. Było też sporo satyry, sarkazmu, ironii i śmiesznych wstawek. Można np. poznać wiele określeń na męskiego członka 😁😅 toczy się też dalej życie Baśki, której za urodzenie i samotne wychowywanie syna grozi wyrzucenie ze szkoły. Ponadto poznajemy też Drabinę - kochankę Eryka, która przewija się w tej historii oraz kolegów i koleżanki Baśki po fachu - pozostałych nauczycieli. Jak zakończy się historia Basi ? Czy będzie szczęśliwa? Czy zachowa pracę ? I co oznacza tytuł : Jeden zero dla Baśki ? Tego wszystkiego dowiecie się zapoznając się z lekturą.
Jak wspomniałam na początku, nie jest to lektura dla każdego. Wiele osób może poczuć się zniesmaczonych lub po prostu książka nie przypadnie do gustu. Ja uważam jednak, że trzeba się zaznajamiać z różnymi gatunkami, aby móc w przyszłości mieć jakieś porównanie. Nie zachwyciła mnie ta książka ale również nie zniechęciła. Była to ciekawa przygoda i bardzo się cieszę, że mogłam poznać kolejną literacką przygodę. Jak wiecie, premiera tej książki jest już 13 października. także jeśli lubicie perwersję, ostry język i specyficzny humor to ta książka będzie dla Was idealna. Na pewno jest to dość oryginalna pozycja na rynku ;) bardzo dziękuję Arkadiusz Siejda za możliwość zapoznania się z książką i przyznaję ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/10 punktów ;)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-10-06
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jeden zero dla Baśki
Jeden zero dla Baśki
Elwira Watała
7/10

„Jeden zero dla Baśki” to historia o poszukiwaniu miłości, fałszywej moralności i społecznym ostracyzmie w komunistycznej rzeczywistości lat 60-tych XX wieku. Porusza również temat wojny kulturowej, ...

Komentarze
Jeden zero dla Baśki
Jeden zero dla Baśki
Elwira Watała
7/10
„Jeden zero dla Baśki” to historia o poszukiwaniu miłości, fałszywej moralności i społecznym ostracyzmie w komunistycznej rzeczywistości lat 60-tych XX wieku. Porusza również temat wojny kulturowej, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jest takie powiedzenie „każda potwora znajdzie swojego amatora”. Tytułowa Baśka z powieści Elwiry Watały podobno urodą nie grzeszy, ale jak wiele kobiet marzy o swoim księciu z bajki. Czy okaże się n...

@asiaczytasia @asiaczytasia

„Jeden zero dla Baśki” Elwira Watała Nie miałam wcześniej do czynienia z twórczością tej autorki, dla mnie to coś nowego, innego niż to co, do tej pory czytałam. Cofamy się w czasie, uroki specyf...

@ela_r22 @ela_r22

Pozostałe recenzje @Bibliotekarka_Na...

Gorath. Krawędź otchłani
"Gorath. Krawędź otchłani"

Zastanawiam się, jak to się stało, że kiedyś przestałam czytać książki z fantastyki. Ogromnie się cieszę, że z powrotem czytam ten gatunek książek, bo trafiam na naprawd...

Recenzja książki Gorath. Krawędź otchłani
Produkcja masowa
"Produkcja masowa"

Macie czasami tak, że okładka lub tytuł sugeruje Wam jedno, a podczas czytania okazuje się, że książka jest zupełnie o czymś innym? Ja miałam właśnie tak w przypadku tej...

Recenzja książki Produkcja masowa

Nowe recenzje

Chłopak z sąsiedztwa
Patrz sercem nie oczami
@kd.mybooknow:

„Żadne dziecko ani żadna kobieta nie powinna przechodzić przez to, przez co my przechodziliśmy . Nikt nie powinien żyć...

Recenzja książki Chłopak z sąsiedztwa
100 dni bez słońca
Historia Tessy jest jedną z tych, obok której n...
@xbooklikex:

"- O rany - odzywa się. - Należysz do tego rodzaju ludzi? - To znaczy jakiego rodzaju? - pytam z uśmiechem. - Ludzi, kt...

Recenzja książki 100 dni bez słońca
Czas Adeptów
Nick i jego czas w MAOS
@maitiri_boo...:

„Sieć. Czas Adeptów” to powieść, która wciąga od pierwszej strony i nie pozwala oderwać się od lektury nawet na chwilę....

Recenzja książki Czas Adeptów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl