Jedno słowo za dużo recenzja

Jedno słowo za dużo

Autor: @bethwithbooks ·2 minuty
2021-07-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl @nakanapie.pl, za co bardzo dziękuję💛 Jeśli kiedykolwiek czytaliście opis tej książki – jestem pewna, że bardzo Was zaciekawiła, podobnie zresztą jak mnie😄 Nie mogłam sobie jej odpuścić, wiedziałam, że szybko muszę się za nią zabrać, a gdy miałam ją już w rękach, pochłonęłam w zaledwie kilka dni (a gdyby nie zobowiązania na uczelni to pewnie zajęłoby mi to jeszcze mniej czasu😅).

Mary od siedmiu lat każdy wieczór spędza na stacji kolejowej w Ealing, trzymając w rękach tekturkę z napisem „Wróć do domu, Jim”. Pomimo stałej pracy w supermarkecie i angażu w Nocnej Linii w formie wolontariatu nie poddaje się i codziennie stara się wyłowić spośród tłumu twarzy na stacji tę jedną, którą tak pragnie ujrzeć. Którejś nocy, gdy pełni dyżur w Nocnej Linii odbiera telefon, który sprawia, że jej świat na chwilę się zatrzymuje. Mogłaby przysiąc, że to był telefon od Jima. Przypomina jej się ich ostatnia rozmowa, gdy padło właśnie o jedno słowo za dużo. Jim, chorujący na depresję zniknął następnego dnia i od siedmiu lat nie pojawił się w życiu Mary już ani razu, mimo długotrwałego związku, który niegdyś ich łączył i obietnic, że zostaną ze sobą na zawsze.

Ta książka była… niesamowita. To jedyne słowo, jakie wydusiłam z siebie po jej skończeniu. Tematyka jest naprawdę ważna i otworzyła mi oczy na problem, jakim jest depresja. Wcześniej, owszem, zdawałam sobie sprawę z tego, jak wyniszczająca potrafi być ta choroba, jednak po lekturze tej książki doszłam do wniosku, że mimo wszystko niewiele o niej wiedziałam. Właśnie dlatego „Jedno słowo za dużo” to bardzo ważna książka. Wzruszająca, pełna emocji i niewypowiedzianych słów, a czasami także tych momentów, gdy któryś z bohaterów powinien ugryźć się w język. A co do bohaterów – są bardzo różnorodni, każdy z nich ma całkowicie inne problemy i osobowość, ale naprawdę wiele ich łączy. Bardzo spodobała mi się końcówka, będąca idealnym podsumowaniem całej fabuły.

Nie mam pojęcia w jaki jeszcze sposób zareklamować Wam tę książkę i polecić, bo po prostu brakuje mi słów. Wiem, że polecało ją już kilka bookstagramerek i ja też chciałabym dołączyć do tego grona. „Jedno słowo za dużo” to jeden z moich faworytów tego roku – naprawdę bardzo serdecznie polecam dosłownie każdemu. Jestem pewna, że Was nie zawiedzie i zostawi Was z wieloma niewypowiedzianymi emocjami, a może także i łzami wzruszenia. Powtórzę jeszcze raz – niesamowita!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-04
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jedno słowo za dużo
Jedno słowo za dużo
Abbie Greaves
7.1/10

Będę cię kochać aż do końca świata... Mary, codziennie od siedmiu lat – tuż po skończeniu pracy i aż do późnego wieczora – stoi przed jedną z londyńskich stacji kolejowych, trzymając w ręku na...

Komentarze
Jedno słowo za dużo
Jedno słowo za dużo
Abbie Greaves
7.1/10
Będę cię kochać aż do końca świata... Mary, codziennie od siedmiu lat – tuż po skończeniu pracy i aż do późnego wieczora – stoi przed jedną z londyńskich stacji kolejowych, trzymając w ręku na...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Z tą autorką po raz drugi już się spotykam. Poprzednia książka nawet mi się podobała, dlatego też postanowiłam kolejny raz sięgnąć po jej najnowszą powieść. Choć powieści obyczajowe to nie bardzo to ...

@Anna_Szymczak @Anna_Szymczak

Czy kiedykolwiek czytaliście książkę, która budzi wśród czytelników zachwyt, a Wam w ogóle się nie podoba? Mnie taka sytuacja spotkała po raz pierwszy, dlatego długo zastanawiałam się nad tym, czy pi...

@anettaros.74 @anettaros.74

Pozostałe recenzje @bethwithbooks

Układ
Układ

Znacie książki Elle Kennedy? ❤️ [ współpraca reklamowa z @nakanapie.pl ] Książka otrzymana z Klubu Recenzenta @nakanapie.pl za co bardzo dziękuję ❤️ Ileż za mną chodz...

Recenzja książki Układ
Electric Idol
Electric Idol

Lubicie nawiązania do mitologii w książkach?❤️ Trochę już minęło od kiedy przeczytałam ELECTRIC IDOL, zdążyłam już nawet skończyć kolejną część serii, "Wicked Beauty", ...

Recenzja książki Electric Idol

Nowe recenzje

Wianki i wiano
DUSZE, KTÓRYCH GŁOSY NIE CICHNĄ
@renata.chico1:

„Wianki i wiano” to drugi tom serii „Zakryte lustra” autorstwa Ewy Cielesz. Kontynuacja losów ziemiańskiej rodzi...

Recenzja książki Wianki i wiano
Ostatni list
Ostatni list
@aga.misiak3:

Piękna, wzruszająca, mocno chwyta za serce, takiej historii potrzebowałam. Ciężko jest mi znaleźć książkę która mocno ...

Recenzja książki Ostatni list
As Pik
Największe rozczarowanie
@aga.misiak3:

Wiele osób uwielbia książkę As pik i ja w sumie rozumiem dlaczego, w teorii w tej książce jest wszystko co powinno się ...

Recenzja książki As Pik
© 2007 - 2024 nakanapie.pl