Lina recenzja

Jedyna droga prowadzi na górę

Autor: @Zaczytanablondynka ·2 minuty
2021-02-09
Skomentuj
3 Polubienia
"Lina" Sary Antczak pod nakładem Wydawnictwa Kobiecego to jest naprawdę sztos !


Dawno nie czytałam tak książki, która wzbudza aż tyle emocji, tyle akcji i jeszcze więcej przemyśleń. Nie sądziłam, że tak wyczuje się w ta wysokogórską wspinaczkę po górach. Jako laik w tej dziedzinie nie sądziłam, że może to być tak wciągające i pasjonujące zajęcie. Teraz rozumiem ludzi, którzy uwielbiają tą adrenalinę, gdy idą w górę i w górę.

Nina to dziewczyna, która spędziła w domu dziecka całe swoje życie. Nazwała to miejsce "Przechowalnią". To co wydarzyło się tam, bardzo odbiło się na psychice dziewczyny. Znalazła swoją pasję we wspinaczce. Chciała dostać się do bardzo znanego i tylko dla nielicznych klubu wspinaczkowego. Jako dziewczyna, która wychowała się w bidulu nie ma lekko, za marną pensje sprzedawcy i zasiłku ciężko jest jej spełniać marzenia. Gdy pojawia się możliwość "wspięcia" się przez okno, bo oczywiście nie zna kodu, by dostać się do klubu, dziewczyna korzysta z okazji. Niestety nie zostaje mile przyjęta, ale nie poddaje się.
Mikołaj to chłopak, który stracił swój autorytet, poddał się i prawie zginął, dzięki wsparciu przyjaciół nadal się wspina i próbuje spełniać swoje marzenia o dalekim wspinaniu. Czy to jego marzenia czy jego ojca? W klubie do którego należy, pojawia się Rajewski, były przyjaciel jego ojca. Do tego pojawia się też Nina, która nie ma najlepszego przyjęcia z jego strony oraz reszty klubowiczów. Jak te wszystkie wydarzenia wpłyną na Sokoła? Czy pojawienie się Niny w jego życiu zmieni jego podejście ? Czy pojawienie się Mikołaja i jego opryskliwość będą mieć wpływ na Ninę? Jak potoczy się walka o siebie i marzenia ? Koniecznie musisz to przeczytać :)

Bohaterowie są tak dobrze wykreowani, że poczułam się jak bym wspinała się razem z nimi. To naprawdę świetna powieść o życiu, przeciwnościach losu, dorastaniu, miłości i zdobywaniu szczytów swoich marzeń. Jestem na tak ! Zdecydowanie polecam i proszę o więcej :)

Powieść, którą serwuje nam autorka to dawka niesamowitych wrażeń. To powieść, która skradnie nie jedno serce. Ja jestem zachwycona, że mogłam podjąć się tej wyprawy w góry razem z bohaterami. Podobał mi się styl, który był lekki, dzięki czemu czytanie jest lekkie jak piórko i przez rozdziały płynie się tak szybko. Autorka wprowadza nas w klimat, wspinaczek, który dzięki jej opisom oraz slowniczku na końcu jest zrozumiały. Mamy tu podział na przemyślenia zarówno Niny jak i Mikołaja. Podoba mi się to, że możemy poznać każdego z bohaterów na swój sposób i wyrobić sobie o nich zdanie, taka narracja najbardziej przypadła mi do gustu i zawsze będzie moim top one w książkach. Chciała bym poznać dalsze losy bohaterów, gdyż myślę że potencjał jest jeszcze większy i można wyciągnąć z tego coś jeszcze :)

Książkę otrzymałem/otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl"

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-09
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lina
Lina
Sara Antczak
8.5/10

„Ludzie zawsze pytają, dlaczego to robię. Dlaczego, dlaczego, dlaczego? Odpowiadam zawsze tak samo. Jeśli musisz pytać, nie jesteś gotowy, żeby poznać odpowiedź”. Wychowana w domu dziecka...

Komentarze
Lina
Lina
Sara Antczak
8.5/10
„Ludzie zawsze pytają, dlaczego to robię. Dlaczego, dlaczego, dlaczego? Odpowiadam zawsze tak samo. Jeśli musisz pytać, nie jesteś gotowy, żeby poznać odpowiedź”. Wychowana w domu dziecka...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nina wychowała się w domu dziecka, jest samotna i ledwo starcza jej na podstawowe wydatki. Jedyną odskocznią od szarej rzeczywistości jest dla Niny wspinaczka, która nadaje sens jej życiu. Wysokość o...

@lunka.bookstagram @lunka.bookstagram

"A jeśli nie masz nikogo po swoje stronie? Co wtedy robisz? Działasz na oślep. Tracisz kontrolę. Przestajesz czuć i widzieć, ryzykujesz, niszczysz to, co możesz, krzywdzisz siebie, krzyczysz w pustkę...

@marcinekmirela @marcinekmirela

Pozostałe recenzje @Zaczytanablondynka

RAK. Wszystko do umorzenia
Sprawiedliwość ?

„Gdy wymiar sprawiedliwości zawodzi, wiedziony osobistymi pobudkami ojciec staje do nierównej walki z oprawcą, który uwodził, wykorzystał i zniszczył życia dziesiątkom k...

Recenzja książki RAK. Wszystko do umorzenia
Dobrzy uczniowie nie zabijają
Żyjmy tym co realne….

Dobrzy uczniowie nie zabijają - Marcel Moss Wydawnictwo Filia Mroczna Strona „Z okazji nadchodzących wakacji licealistka Edyta Grońska ściąga znajomych do domu letnisko...

Recenzja książki Dobrzy uczniowie nie zabijają

Nowe recenzje

Miłość pod choinką
Cudowna powieść, idealnie nastraja świątecznie.
@zksiazkaprz...:

Zbliżają się Mikołajki i Boże Narodzenie, a co jest najlepszym prezentem w te wyjątkowe dni ? Oczywiście, że książka. B...

Recenzja książki Miłość pod choinką
Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości