Jedyne takie miejsce recenzja

Lena to bardzo skromna, nieśmiała dziewczyna ze wsi. J ako 16-sto latka zostaje matką. Syna pokochała z całych sił pomimo tego, że ojciec dziecka wyrzekł się ich. Uwielbiam książki z wątkiem starszych dobrych osób i właśnie w tej książce możemy poznać babcie Teresę i dziadzia Tadka ,którzy pomagają Lenie z całych sił.

Każdy z nas pewnie pamięta kilka ważnych momentów z dzieciństwa. Pierwszą miłość, pierwsze poważne rozmowy czy decyzje. Pierwsza miłość zawsze jest prawdziwa i autorka w bardzo piękny sposób nam to pokazała.Pomimo upływu lat bohaterzy potrafili odtworzyć swoją przyjaźń. Ale czy ona przetrwa? Dwa różne światy, ona zamknięta w sobie skromna dziewczyna, która od pierwszych stron przypadła mi do gustu a on człowiek z miasta uważany za człowieka sukcesu z pieniędzmi i perspektywami. Lecz Alan ma za sobą świeży i bolesny bagaż doświadczeń z którym próbuje sobie poradzić.Uwielbiam wspomnienia z dzieciństwa w takich klimatach ponieważ sama wychowałam się na wsi gdzie nie ważne były marki butow czy ubrań tylko liczyło się dobre towarzystwo i zabawy na podwórku od rana do wieczora.I wiecie co ? Jestem szczęśliwa,że wychowałam się w tamtym czasach♥️czy tajemnica Leny wpłynie na jej przyszłość? Jak ułoży się jej dotychczas pogwatmane życie? Czy znajdzie w końcu szczęście?

Przeczytajcie koniecznie.
Książka ogólnie bardzo lekka i szybka w czytaniu. Jednak przewidywalna i momentami przesłodzona. Mimo tego jestem na tak dla takich lekkich powieści obyczajowych.A klimat wsi pozwolił mi przejść przez tę historię z uśmiechem. Styl autorki i jej twórczość miałam okazję już poznać i twierdzę , że pisze ciekawe książki. Czyta się szybko i sprawnie... napisana prostym przekazem do czytelnika. Pomimo tego , że momentami mogłam się domyślić co będzie to i tak książka mi się bardzo podobała. Choć nie ukrywam, że zakończenie mi się podobało i było przysłowiowe wow. Na pewno nie raz jeszcze sięgnę po twórczość Klaudii i Was również do tego zachęcam bo naprawdę warto dać szansę kolejnym książkom