"Nie jestem pewna, czy jeszcze należę do tego świata. Nie jestem pewna, czy chcę się obudzić."
"Jeśli zostanę. Jeśli przeżyję. To ja decyduję."
Siedemnastoletnia Mia ma wiele powodów, by czuć się szczęśliwą. Kochająca rodzina, wspaniały chłopak i niebywały talent muzyczny, który wróży jej świetlaną przyszłość. Jest młoda, przed nią całe życie. Tymczasem pewnego dnia ta bańka szczęścia pęka... Samochód, którym jedzie wraz ze swoją rodziną, ulega poważnemu wypadkowi. Jej rodzice oraz młodszy braciszek tracą życie, a ona sama jest w krytycznym stanie. Zapada w coś podobnego do śpiączki, pewien rodzaj zawieszenia pomiędzy życiem, a śmiercią. I tylko od niej zależy, czy zechce się jeszcze przebudzić. W międzyczasie odwiedzają ją ci, którym bardzo zależy na tym, by przeżyła - dziadkowie, ciotki, wujowie, najbliższa przyjaciółka oraz rzecz jasna ukochany. Wszyscy oni na swój sposób starają się ją przekonać, że warto żyć mimo straty, która ją dotknęła. Ona sama zaś wspomina swoje dotychczasowe życie, najważniejsze i najcenniejsze chwile oraz wydarzenia, które zapisały się w jej pamięci, jak związek z Adamem, rozwój swej muzycznej pasji, przyjaźń z Kim, miłość do rodziny. Jednocześnie zadaje sobie pytania: co będzie, jeśli zostanie?, jakie to uczucie obudzić się jako sierota? Jaką decyzję podejmie Mia? Czy powróci do życia, w którym już nigdy nie przytuli swoich rodziców, nie poczuje tytoniu fajkowego taty, nie poczyta bratu "Harry'ego Pottera", nie powie im, jak bardzo ich kocha? Czy znajdzie w sobie siłę do walki o odzyskanie przytomności, czy też może podda się i odejdzie tam, gdzie już więcej nie zazna bólu?
"Słyszałam, jak ludzie mówili o śnie zmarłych. Czy tym właśnie wydawałaby się śmierć? Najprzyjemniejszą, najrozkoszniejszą, najgłębszą, niekończącą się drzemką? Jeśli tak, to proszę bardzo. Jeśli na tym polega umieranie, nie mam nic przeciwko."
"Zostań, jeśli kochasz" Gayle Forman to przejmująca opowieść o bolesnej stracie - śmierci najbliższych osób, oraz o wewnętrznej walce, by znaleźć w sobie siłę pozwalającą stawić czoło przyszłości, w której ich zabraknie. Ta historia udowadnia jak ważne w życiu każdego z nas jest wsparcie ze strony rodziny, przyjaciół, ukochanych oraz wszystkich tych, którym w jakiś sposób na nas zależy, dla których jesteśmy ważni, wyjątkowi. Jednocześnie jest dowodem na to, że nie zawsze mamy wybór, że nie wszystko musi iść tak, jakbyśmy tego chcieli. "Czasem człowiek dokonuje w życiu wyboru, a czasem to wybór stwarza człowieka". Od nas jedynie zależy, co z tym zrobimy, czy damy radę sprostać temu, co nas czeka, czy podejmiemy wyzwanie i będziemy żyć dalej przyjmując wszystko to, co los dla nas przygotował. Ważnym elementem powieści jest muzyka, która na każdym kroku towarzyszy jej bohaterom. To ona ich kształtuje, nadaje sens ich życiu, stanowi nierozerwalną jego część, wypełnia ich do tego stopnia, że gdyby jej zabrakło w ich duszach pojawiłaby się pustka, której nikt ani nic nie byłoby w stanie wypełnić. Równie istotną część historii zajmuje mowa o tym, w jaki sposób rodzice zmieniają własne życie ze względu na dzieci, że gotowi są zrezygnować dla nich nawet z największych pasji, aby stać się odpowiedzialnymi i godnymi miana "rodzica" ludźmi.
Gayle Forman napisała historię pełną emocji, dogłębnie wzruszającą, która porusza najgłębsze, najczulsze struny serca oraz duszy. Została ona przetłumaczona na ponad trzydzieści języków i otrzymała miano bestselleru - co wcale mnie nie dziwi. Doczekała się nawet ekranizacji, w której w główne role wcielili się Chloe Grace Moretz (Mia) oraz Jamie Blackley (Adam). Historia ta niesie ze sobą przesłanie - choćby nie wiem co nas w życiu spotkało, jak ciężko by nam nie było, ile byśmy nie stracili, to jednak warto żyć. Bo życie jest przecież piękne, a my mamy zaledwie jedną jedyną szansę, by je przeżyć i móc się o tym przekonać.
Moja ocena: 5/6