Jestem mordercą recenzja

"Jestem mordercą" Max Czornyj

Autor: @martyna748 ·2 minuty
2022-01-31
Skomentuj
3 Polubienia
Dzisiaj będzie trochę brutalnie, a to za sprawą książki pod tytułem "Jestem mordercą" Maxa Czornyja. Będzie jeszcze brutalniej, jeśli Wam powiem, że książka ta opisuje prawdziwą historię jednego z seryjnych morderców świata. Jeśli lubicie takie klimaty, to zapraszam na recenzję!

Pewnej nocy Jack Unterweger morduje młodą kobietę, dusząc ją ramiączkiem od stanika. Po tym incydencie trafia do więzienia na 16 lat. W tym czasie przechodzi wewnętrzną przemianę, dzięki działaniom resocjalizacyjnym. Ukończył kurs pisania i oprócz tego pisze wiersze, sztuki teatralne, bajki dla dzieci oraz ukazuje się jego wielkie dzieło pod tytułem "Czyściec". Dzięki jego osiągnięciom dostaje liczne przepustki, aby uczestniczyć w spotkaniach autorskich. Unterweger w końcu zostaje uznany za wzór resocjalizacji i zostaje warunkowo zwolniony z więzienia. Po wyjściu na wolność zyskuje sławę i często bywa na salonach. Po jakimś czasie dopuszcza się kolejnych okropnych czynów...

W książce występuje narracja pierwszoosobowa prowadzona z perspektywy Jacka Unterwegera. Jak wspomniałam na wstępie, jest ona oparta na faktach. Napisał ją adwokat i pisarz Max Czornyj, który zapoznając się z aktami sprawy tego mordercy, opisał jego losy. Książkę czyta się bardzo szybko, liczy ona 360 stron, ja przeczytałam ją w dwa dni. Rozdziały są krótkie, są między nimi nawet wplecione wiersze Unterwegera. Z racji, że żył on w latach 1950-1994, w książce występuje wiele przeskoków w czasie. Na początku jest prolog, w którym można zauważyć, że morderca ten jest sławną osobą. Następnie w pierwszym rozdziale cofamy się w czasie, ponieważ zostało w nim opisane pierwsze zabójstwo Unterwegera, od którego wszystko się zaczęło. W późniejszych rozdziałach cofamy się do dzieciństwa mordercy, które ukształtowało jego osobowość. Następnie akcja dzieje się chronologicznie, opisana została młodość głównego bohatera, jego życie w więzieniu, oraz po jego warunkowym zwolnieniu. Dokładnie zostały opisane zbrodnie, jakich dopuścił się Unterweger, tak więc występuje wiele drastycznych scen. Był on bardzo ciekawą osobą. Swoim charakterem oszukał nawet biegłych psychiatrów, wymiar sprawiedliwości, a także wiele kobiet, które nie potrafiły mu się oprzeć. Czytając książkę, aż mi trudno było w to uwierzyć, że mógł dopuścić się tylu okropnych morderstw...

"Jestem mordercą" jest świetnym kryminałem opisującym prawdziwą historię, którą pochłonęłam w dwa dni. Jack Unterweger nie był mi wcześniej znany, wiec czytając tę książkę, byłam w wielkim szoku jego czynów i tego, w jaki sposób stał się sławny. Jeśli lubicie mocne thrillery lub kryminały oparte na faktach, z pewnością książka ta przypadnie Wam do gustu.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-01-30
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jestem mordercą
Jestem mordercą
Max Czornyj
6.9/10
Seria: Filia na faktach

Stoję jeszcze chwilę nad nieruchomym ciałem, dysząc i tkwiąc w tym wyjątkowym stanie między niebem a piekłem, między życiem a śmiercią. Czuję się bogiem. Zrobię wszystko, by się nim stać. OPOWIEŚĆ ...

Komentarze
Jestem mordercą
Jestem mordercą
Max Czornyj
6.9/10
Seria: Filia na faktach
Stoję jeszcze chwilę nad nieruchomym ciałem, dysząc i tkwiąc w tym wyjątkowym stanie między niebem a piekłem, między życiem a śmiercią. Czuję się bogiem. Zrobię wszystko, by się nim stać. OPOWIEŚĆ ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Na pewno przeczytaliście nie jeden kryminał, więc doskonale wiecie jak jest zbudowany. Autorzy przedstawiają przede wszystkim zbrodnię, a sam sprawca, jego motyw i przebieg np morderstwa jest przedst...

@magdag1008 @magdag1008

Pozostałe recenzje @martyna748

Wielkie iluzje
„Wielkie iluzje” Ewa Popławska

Lubicie romanse lub powieści obyczajowe opisujące kryzys małżeński? Mnie zawsze ciekawią takie wątki, więc tym razem postanowiłam przeczytać powieść obyczajową „Wielkie ...

Recenzja książki Wielkie iluzje
Tarot
"Tarot" Dominika Mak

Macie w swoich domach karty do tarota? W moich rzeczach już od wielu lat leżą zapomniane karty, z których nigdy nie umiałam wróżyć. Ale na szczęście zawsze na wszystko p...

Recenzja książki Tarot

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało