Jesteś moją zagadką. Honey recenzja

"Jesteś moją zagadką. Honey", Nana Bekher

Autor: @kasienkaj7 ·1 minuta
2023-03-20
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Wiesz, Honey (...) jesteś dla mnie zagadką. (...) Ale cholernie mnie to kręci."

25 stycznia tego roku miała miejsce premiera "Jesteś moją zagadką. Honey" Nany Bekher.
Nicholas McKinley spędza upojną noc z piękną kobietą, która na drugi dzień znika z jego łóżka. Jakież jest jego zdziwienie, gdy spotyka ją ponownie w firmie swojego ojca, a co więcej, dziewczyna wydaje się kompletnie go nie pamiętać.
Czy to zbliżenie bylo wyjątkowe wyłącznie dla niego, a może jest coś o czym Nicholas nie ma pojęcia?

Przyznam, że jak tylko dowiedziałam się, że książka oparta jest na motywie nieporozumienia wynikającego z posiadania siostry blizniaczki bardzo chciałam ją przeczytać. Odkąd pamiętam fascynowały mnie wszystkie historie związane z siostrami Olsen, a najnowsza powieść Nany Bekher od razu mi się z nimi skojarzyła. Tylko jakoś nie doczytałam, że to literatura erotyczna.

Powieść rozpoczyna się od sceny łóżkowej, która przyznam, napisana jest umiejętnie, niestety, osobiście nie jestem zwolennikiem wulgarności w tego typu sytuacjach. Nie przepadam za przekleństwami w książkach, a zbliżenia w moim odczuciu powinny być opisane w subtelny sposób. Owszem, w tym wypadku autorka świetnie sobie radzi, czuć chemię między bohaterami, która przenosi sie na czytelnika, niestety, momentami czułam się trochę zażenowana. Chyba po prostu wybrałam lekturę niezgodną z moimi oczekiwaniami.

Sama historia jest przyjemna, a momentami nawet bardzo zabawna! Urzekły mnie ironiczne wtrącenia autorki, zwłaszcza w wydaniu Honey, która wzbudziła moją ogromną sympatię. Kobieta, w wyniku jednego przykrego doświadczenia w przeszłości, w którym jej siostra miała swój czynny udział, nie potrafi otworzyć się na miłość mężczyzny. Niefortunny początek znajomości z Nicholasem, zdaniem Honey, wyklucza jakikolwiek związek pomiędzy nimi.
Czy bohaterka da się przekonać do zmiany zdania?

"Jesteś moją zagadką. Honey" to książka, z którą można miło spędzić czas, pod warunkiem, że jest się fanem literatury erotycznej. Jeśli o mnie chodzi, rzadko sięgam po ten gatunek, gdyż lubię gdy powieści, poza przyjemnością, dostarczają mi także innych wrażeń. To fajny romans, który szybko się czyta, aczkolwiek nie zaangażuje on czytelnika zbyt mocno.
Przynajmniej, ja go tak odebrałam.

Moja ocena 7/10.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jesteś moją zagadką. Honey
Jesteś moją zagadką. Honey
Nana Bekher
8.8/10
Seria: Love Book

Nicholas McKinley przyjeżdża do Miami, aby pomóc choremu ojcu i beztroskiemu bratu w prowadzeniu firmy. Zanim jednak mężczyzna odda się obowiązkom, spędza gorącą noc w objęciach pięknej blondynki, kt...

Komentarze
Jesteś moją zagadką. Honey
Jesteś moją zagadką. Honey
Nana Bekher
8.8/10
Seria: Love Book
Nicholas McKinley przyjeżdża do Miami, aby pomóc choremu ojcu i beztroskiemu bratu w prowadzeniu firmy. Zanim jednak mężczyzna odda się obowiązkom, spędza gorącą noc w objęciach pięknej blondynki, kt...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nicholas przyjeżdża do firmy ojca by, wspomóc go w zarządzaniu nią, choć sam ma swoją firmę, a z ojcem nie ma najmocniejszej więzi postanawia mu pomóc. Jednak nim rozpocznie swój dzień pracy, pierw r...

@mloda_mama_czyta @mloda_mama_czyta

Uwielbiam twórczość autorki. Książki zawsze czyta się rewelacyjne, lekko i przyjemnie. Tak było i z ta książka. Historia Honey i Nicholasa przypadła mi do gustu. W dodatku oprócz historii głównych bo...

@lalkabloguje @lalkabloguje

Pozostałe recenzje @kasienkaj7

Spotkamy się we śnie
"Spotkamy się we śnie", Jolanta Kosowska, Marat Jednachowska

"Pamiętaj, żeby zawsze wracać tam, gdzie na ciebie czekają." Ostatnie wieczory uprzyjemniała mi książka "Spotkamy się we śnie" Jolanty Kosowskiej i Marty Jednachowskiej...

Recenzja książki Spotkamy się we śnie
Ucieczka z Mielenz
"Ucieczka z Mielenz", Sylwia Kubik

"Obszar, na którym mieszkali, przez wieki zmieniał przynależność. (...) To wszystko spowodowało, że ludzie swoją tożsamość wiązali z konkretnym miejscem..." Przyznam że...

Recenzja książki Ucieczka z Mielenz

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem