Madeleine recenzja

Jeszce raz o miłości

Autor: @Martyna23 ·2 minuty
2014-07-22
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Młodzi ludzie zbyt optymistycznie i bez lęku planują swoją przyszłość. Wierzą, że uda im się realizować marzenia i odnaleźć swoje miejsce na Ziemi, gdzie będą szczęśliwi. Jest to trochę naiwne, gdyż los bywa przewrotny i często okrutnie doświadcza tych, którzy wierzą w swoje siły i ludzką życzliwości.
Hélier i Madeline to dwoje zakochanych, którzy ledwo co wkroczyli w dorosłość. Ona studiuje farmację, on medycynę, dlatego ze względu na obowiązki ich spotkania są sporadyczne. Postanawiają nadrobić te zaległości udając się na wspólne wakacje do rodzinnej miejscowości Madeleine. Niespodziewanie w domu studentki zjawia się jej kuzynka, Yvonne, która zasieje zamęt w ich poukładanym świecie. Jaki wpływ na związek Madeleine i Héliera będą miały intrygi zazdrosnej krewnej?
Nie jestem zwolenniczką romansów, jednak od czasu do czasu sięgam po coś lekkiego i odprężającego. Pod tym względem książka okazała się bardzo dobrym rozwiązaniem. Choć sama fabuła nie jest szczególnie odkrywcza urzekł mnie klimat, jaki roztacza wokół czytelnika autorka, Consilia Maria Lakotta.
Pisarka przeniosła mnie na tereny Normandii – krainy położonej w północnej Francji nieopodal kanału La Manche. I choć nie poda konkretna data, po przyjrzeniu się kilku detalom domyślam się, że ramy czasowe opowieści przypadają na XIX wiek. Na ulicach mamy więc bryczki, kobiety w pięknych sukienkach i mężczyzn o nienagannych manierach. Idealne płótno do „malowania” miłosnej historii, prawda?
Ta atmosfera retro odcisnęła się także na języku powieści. Jest on dopracowanym, elegancki, idealnie wpisuje się w scenerię XIX wiecznej Francji.
Jeśli chodzi o bohaterów Lakotta bazuje na kontrastach. Główne bohaterki – Madeleine i Yvonne diametralnie się różnią. Madeleine to chłodna, wręcz posągowa dziewczyna, która swoje emocje skrywa przed całym światem. Yvonne natomiast to kobieta-wulkan. Niezwykle pewna siebie, piękna nie zmarnuje żadnej okazji do flirtu. Choć to Yvonne jest tutaj czarnym charakterem, muszę przyznać, że to ona najbardziej intryguje. Postaci mężczyzn także zostały wykreowane na zasadzie odwrotności. Hélier to przystojny, odważny młodzieniec, do którego wzdycha niejedna dziewczyna. Natomiast Denis, młody aptekarz zakochany w Madeleine to mężczyzna nieśmiały, zalękniony, który nie ma szczęścia do kobiet. Z tej dwójki to farmaceuta zyskał moją sympatię. Bohaterowie pierwszoplanowi co rusz mnie irytowali. Trudno mi zrozumieć ich postępowanie, trudno zaakceptować mi rozwiązania, na które się zdecydowali. Wiem, że przyszło im żyć w czasach kiedy ponad swoje szczęście stawiało się honor i zasady. Mimo wszystko, miałam wrażenie że bez wysiłku zrezygnowali z tego, co ich łączyło.
Muszę także wspomnieć o tym, co w opowieści szczególnie zwróciło moją uwagę, a mianowicie wątek zabójstwa. Pozornie sprawa jest jasna, sprawca schwytany, jednak kiedy stopniowo wgłębiamy się w fabułę ta pewność, co do rozwiązania się zaciera. Zaczynają nasuwać się pytania, na które konkretnej odpowiedzi nie otrzymamy.
„Madeleine” autorstwa Consilii Marii Lakotty polecam przede wszystkim miłośnikom romansów osadzonych w minionych stuleciach. Także tym, którzy szukają książki lekkiej z namiastką bajki.

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Madeleine
Madeleine
Consilia Maria Lakotta
7/10

Madeleine – w labiryncie ludzkich uczuć i emocji! Powieść nie tylko dla kobiet! Czy niezwykłe sploty ludzkich losów są przeznaczeniem? Na ile sami możemy na nie wpływać? Odpowiedzi na te i inne pytani...

Komentarze
Madeleine
Madeleine
Consilia Maria Lakotta
7/10
Madeleine – w labiryncie ludzkich uczuć i emocji! Powieść nie tylko dla kobiet! Czy niezwykłe sploty ludzkich losów są przeznaczeniem? Na ile sami możemy na nie wpływać? Odpowiedzi na te i inne pytani...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tytuł: Madeleine Autor: Consilia Maria Lakotta Wydawnictwo: Wydawnictwo M Ilość stron: 259 stron Ocena: 5/10 Główna i zarazem tytułowa bohaterka jest farmaceutką, która to podczas podróży w rodzi...

@Justyna_Nadine @Justyna_Nadine

Po wielu lekkich, letnich książkach wakacyjnych, powoli witam się z nieco cięższymi, poważniejszymi i typowo nostalgicznymi powieściami. Przychodzi mi to dosyć łatwo, bo właśnie takie tematy lubię naj...

@Sosenka @Sosenka

Pozostałe recenzje @Martyna23

Historia naturalna stworzeń magicznych
Magiczne stworzenia

[otwieram książkę] Jedne z moich ulubionych podróży to te książkowe. To dzięki nim odkrywam nie tylko najwspanialsze zakątki na ziemi, ale także światy stworzone z ma...

Recenzja książki Historia naturalna stworzeń magicznych
Szachistka z Auschwitz
Żyć. Walczyć. Przetrwać.

Maria Florkowska ma zaledwie czternaście lat kiedy trafiła do Auschwitz. Tam, za sprawą swoich umiejętności szachowych, szybko staje się „ulubienicą” Karla Fritzscha, kt...

Recenzja książki Szachistka z Auschwitz

Nowe recenzje

Wilcze dzieci
Człowiek człowiekowi wilkiem
@jorja:

Mroczny thriller czy kryminał z zawiłą zagadką to książki, które Tygryski lubią najbardziej. Uwielbiam też, kiedy w teg...

Recenzja książki Wilcze dzieci
Malarzu nasz, któryś jest w niebie
Recenzja
@zapiski.mola:

Współpraca reklamowa z @dariusz.kunicki.3 "Malarzu nasz, któryś jest w niebie" Dariusz Kunicki 4/5 ⭐️ "- Tw...

Recenzja książki Malarzu nasz, któryś jest w niebie
Noc kłamstw
Cienie przeszłości.
@Malwi:

Przeczytałam książkę "Noc kłamstw" Izabeli Janiszewskiej i muszę przyznać, że zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Autorka...

Recenzja książki Noc kłamstw
© 2007 - 2024 nakanapie.pl