Osiecka. Tego o mnie nie wiecie recenzja

jeszcze, jeszcze o Osieckiej, chcę więcej ...

Autor: @warsztat_dobrego_nastroju ·1 minuta
2020-11-08
Skomentuj
3 Polubienia
(...)Nie, nie żałuję
Przeciwnie bardzo ci dziękuję kochana
Żeś mi odejść pozwoliła
Po to bym żyła tak jak żyłam
Że nie dałeś mi szczęścia
Pierścionka ani psa
Nie żałuję
Że nie dzwonisz po nocach
Kochanie tak to ja
Nie żałuję
Że nie załatwiasz mi posady sekretarki
I że nie noszę twojej szarej marynarki
Że patrzysz na mnie jak teatralny widz
To nic, to nic
Nie, nie żałuję (...)
”.


Niby wszystko już wiemy o Agnieszce Osieckiej, a jednak możemy wiedzieć więcej albo chociaż przypomnieć sobie tą znakomitą poetkę. Z książki wyłania się dobrze nam znana postać. Piękna kobieta, ogromnie utalentowana, żyjąca według własnych zasad artystka. Do końca żyła jak chciała. Autorka przedstawia nam Osiecką w wywiadach z przyjaciółmi i współpracownikami. Znajdziemy tu wiele znanych postaci jak Maria Szabłowska, Hanna Bakuła, Stan Borys czy Urszula Dudziak. Każdy z nich zapamiętał poetkę po swojemu. Beata Biały zebrała w tej książce wiele wywiadów, wiele osób wspominało różne etapy życia Agnieszki Osieckiej, bo w różnych chwilach ją poznali. Każdy mówił o niej wiele ciepłych słów i niemal każdy żałował, że nie poświęcił jej więcej czasu, nie dał jej więcej z siebie. Jednak wszyscy zgodnie twierdzili, że miała wielki talent – w ciągu niewielkiej chwili potrafiła napisać coś pięknego, ale była też w gruncie rzeczy bardzo nieszczęśliwa. Do tego kompletnie nie potrafiła się ubrać. Nie potrafiła podkreślić strojem swojej kobiecości, tego jak bardzo piękną była kobietą. Utalentowana i piękna, co więcej trzeba do szczęścia ... może miłości, której tak bardzo pragnęła i za którą goniła całe życie. „Możesz bredzić... Pleść bzdury... Androny... Tylko błagam cię: nie mów, nie mów, tylko nie mów do mnie jak do żony” wydaje się być mottem przewodnim jej relacji z mężczyznami. Czy pisała tak przejmująco genialnie, właśnie dlatego, że sama była po prostu smutna? Nie ośmielam się oceniać jej talentu ani powodów, dzięki którym światło dzienne ujrzało tak wiele znakomitych tekstów. Prawda jest jedna i niepodważalna! Agnieszka Osiecka była wspaniałą ARTYSTKĄ. Z jej utworami może identyfikować się każde pokolenie, bo poezja jej pióra jest ponadczasowa. Książka obowiązkowa dla fanów twórczości.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-07
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Osiecka. Tego o mnie nie wiecie
Osiecka. Tego o mnie nie wiecie
Beata Biały
6.7/10

To po raz pierwszy publikowane rozmowy bliskich przyjaciół i znajomych Agnieszki Osieckiej, z których wyłania się niezwykły obraz jej nietuzinkowej osobowości. O jednej z najwybitniejszych polskich a...

Komentarze
Osiecka. Tego o mnie nie wiecie
Osiecka. Tego o mnie nie wiecie
Beata Biały
6.7/10
To po raz pierwszy publikowane rozmowy bliskich przyjaciół i znajomych Agnieszki Osieckiej, z których wyłania się niezwykły obraz jej nietuzinkowej osobowości. O jednej z najwybitniejszych polskich a...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubicie twórczość Agnieszki Osieckiej? Ja bardzo! Szczególne znaczenie ma dla mnie jej korespondencja z Jeremim Przyborą, coś pięknego. Osiecka była autorką wielu wspaniałych wierszy i tekstów wśród ...

@czytunia @czytunia

Pozostałe recenzje @warsztat_dobrego...

Roberto Baggio. Włoski bóg futbolu
opowieść o wielkim piłkarzu

Jeden z najbardziej genialnych piłkarzy świata. Kochany i wielokrotnie porzucony. Nigdy się nie poddawał, pomimo wielu przeciwności boiskowego losu. Nie będę obiektywna,...

Recenzja książki Roberto Baggio. Włoski bóg futbolu
Płonący Bóg
dalsze losy Rin

Trzeci tom „Wojen makowych” zmusza do podsumowania. To na pewno dobre fantasy, choć czasami przydługie opisy nudzą. Główna bohaterka, no cóż, raz budzi sympatię, innym r...

Recenzja książki Płonący Bóg

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka