Karczmarka recenzja

Karczmarka

Autor: @justus228 ·2 minuty
2021-10-16
Skomentuj
2 Polubienia
Katarzyna Muszyńska powraca z niesamowitą historią, którą koniecznie musicie poznać. Poprzednia książka autorki, „Zielarka” ogromnie mi się podobała! Co to była za przygoda! Nie mogłam się od niej oderwać, ani na chwilę, co więcej, była dla mnie idealną odskocznią od tematyki, którą czytam na co dzień. Lekka i przyjemna historia Mareny na długo zagościła w moim sercu, a Kasia zdecydowanie stała się jedną z autorek, po której książki sięgam bez zastanowienia!

Na „Karczmarkę” musieliśmy dość długo czekać niestety, ale jak to mówią im bardziej wyczekiwana, tym większa później radość z czytania :P Pierwszy raz czytałam ją, bodajże w kwietniu, teraz niedawno przeczytałam ją ponownie i powiem Wam, że nawet drugi raz, nie mogłam się od niej oderwać! Przez nią się dosłownie przepływa. Styl pisania autorki jest tak przyjemny, a do tego cała historia wręcz magiczna, że ja z ogromną przyjemnością śledziłam poczynania bohaterów, którzy od samego początku wywołali na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Historia sama w sobie stanowi zlepek fantastyki z romansem, który jest niezwykle fajnie poprowadzony. Nawet osoby, które nie bardzo przepadają za tym gatunkiem, nie będą zawiedzione, jeśli jednak się na nią skuszą.

Mamy tu słowiański klimat, który pozwala nam przenieść się do zupełnie innego wymiaru. Mamy uzdrowicielki, mnóstwo magii i karczmarkę, która pojawia się w nieodpowiednim miejscu o nieodpowiednim czasie, przez co staje się celem najlepszego i najbardziej niebezpiecznego tropiciela, o jakim słyszało to małe miasteczko… Dziewczyna musi uciekać, bowiem gdy łowca ją złapie, czeka ją niechybna śmierć. Po drodze spotka ją wiele „ciekawych” przygód (niekoniecznie dobrych), ale i pozna parę interesujących osobistości, które albo jej pomogą, albo będą chcieli wykorzystać do swoich celów… kto będzie dobrym, a kto złym charakterem? Tego musicie dowiedzieć się sami :D a naprawdę warto!!

Tak samo jak przy „Zielarce”, jestem zachwycona historią „Karczmarki”. Kasia stworzyła tak niesamowity klimat, że każdą stronę czytałam z ogromnym zainteresowaniem i zaciekawieniem. Postacie są wyraziste i nie sposób ich nie polubić. Nawet niebezpieczny tropiciel miał w sobie coś takiego, że po prostu pałało się do niego sympatią już od pierwszych stron. Jednak mnie najbardziej podobała się tajemnicza postać kata Duszana i to właśnie on skradł moje serce. Autorka stworzyła go idealnie, ale też nie omieszkała podkręcić trochę atmosfery pewną sytuacją, w której to moje serce na chwilę się zatrzymało… Sama nie wiedziałam co mam myśleć w pewnym momencie, przez co z jednej strony byłam zła na obrót wydarzeń, a z drugiej mocno zaciekawiona motywem postępowania autorki :P Każdy bohater ma swoją przeszłość, niektórzy tragiczną, inni nie za ciekawą, ale za każdym z nich kroczy demon, który przypomina o sobie w najmniej oczekiwanych momentach. Żywia miewa koszmary, które wyniszczają ją od środka, Duszan nie może pogodzić się z wydarzeniami z przeszłości, Tropiciel też do szczęśliwych nie należy – dlatego uwierzcie mi, autorka stworzyła naprawdę świetne postacie i tak wszystko fajnie ze sobą połączyła, że tutaj czytelnik ani przez chwilę nie czuje się znudzony. Uwielbiam tę historię i polecam Wam ją z całego serca! Gratuluje autorce tak świetnej książki i powiem jedno – KAŻDĄ powieść autorki mogę brać w ciemno, bo wiem, że się nie zawiodę!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-10-08
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Karczmarka
2 wydania
Karczmarka
Katarzyna Muszyńska
8.2/10

Los potrafi być przewrotny, a droga, którą prowadzi przez życie śmiertelników, nie zawsze jest usłana różami. Dość boleśnie przekonała się o tym Żywia. Karczmarka, serwująca najlepszą potrawkę z zając...

Komentarze
Karczmarka
2 wydania
Karczmarka
Katarzyna Muszyńska
8.2/10
Los potrafi być przewrotny, a droga, którą prowadzi przez życie śmiertelników, nie zawsze jest usłana różami. Dość boleśnie przekonała się o tym Żywia. Karczmarka, serwująca najlepszą potrawkę z zając...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Przyznam się szczerze, że jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, ale z pewnością nie ostatnie! Historia Żywii - naszej tytułowej karczmarki, która stara się uciec przed przeszłością p...

@fantastycznapanda @fantastycznapanda

Mitologia i demonologia słowiańska to niesamowicie wdzięczny temat, z którego można czerpać garściami. Co prawda w "Karczmarce" nie znajdziemy zbyt wiele słowiańskich stworów, ale takie najpospolitsz...

@Katarzyna_Wasowicz @Katarzyna_Wasowicz

Pozostałe recenzje @justus228

Lubię litery! Książka do nauki alfabetu. Aktywne czytanie
Fajna propozycja do nauki liter dla maluszków

Nauka liter to bardzo ważny etap w życiu każdego małego dziecka. Im szybciej je przyswoją tym prościej będzie im później rozpocząć naukę czytania. Z pewnością również sz...

Recenzja książki Lubię litery! Książka do nauki alfabetu. Aktywne czytanie
Stefcia się złości
Świetna książka o emocjach dziecka

Bardzo lubię książki dla dzieci, które w ciekawy i mądry sposób pokazują prawdziwe zachowania dzieci w codziennym życiu. Z ich emocjami mamy styk praktycznie na każdym k...

Recenzja książki Stefcia się złości

Nowe recenzje

Największy bogacz wszech czasów. Jakub Fugger i jego epoka
Oligarcha quattrocenta.
@gosiaprive:

Lubię czytać książki o ekonomii, o biznesie, a także o znanych ludziach z kręgów biznesowych, których do dużych pienięd...

Recenzja książki Największy bogacz wszech czasów. Jakub Fugger i jego epoka
Kelner w Paryżu
demaskacja stolicy smaku
@w_ksiazkowy...:

Edward Chisholm "KELNER W PARYŻU. CO SKRYWA STOLICA SMAKU?" Edward Chisholm stworzył niezwykle ciekawy i szokujący rep...

Recenzja książki Kelner w Paryżu
Szklarz
Zaskakujący debiut kryminalny!
@czytanie.na...:

Daniel Komorowski to nazwisko znanego mi od lat autora fascynującej serii „Furia wikingów”, której osiem tomów pochłonę...

Recenzja książki Szklarz
© 2007 - 2024 nakanapie.pl