Karczmarka recenzja

"Karczmarka" Katarzyna Muszyńska - opinia

Autor: @Katarzyna_Wasowicz ·1 minuta
2022-01-10
Skomentuj
1 Polubienie
Mitologia i demonologia słowiańska to niesamowicie wdzięczny temat, z którego można czerpać garściami. Co prawda w "Karczmarce" nie znajdziemy zbyt wiele słowiańskich stworów, ale takie najpospolitsze, czyli strzygoń bądź topielica jak najbardziej. Nie braknie również bóstw, które czczono w czasach, gdy dzieje się akcja powieści.

Chrześcijaństwo dopiero ledwie wkracza na ziemie Polanii, jego obecność jest delikatnie zarysowana, na pierwszy plan wysuwa się wiara w słowiańskie bóstwa, a fabuła skupia się na przeżyciach bohaterów, ich walce z wewnętrznymi demonami i traumatycznymi wspomnieniami.

***

Autorka w bardzo dobry sposób połączyła perypetie bohaterów, ich przemianę i stawianie czoło przeszłości z wykreowanym światem, jego wierzeniami, gusłami i zwykłą codziennością ówczesnej rzeczywistości. Żywia jest karczmarką, lecz nie tylko przez jej doświadczenia wynikające z pełnionych obowiązków, ale i wymuszoną podróż przez kraj poznajemy nieco bliżej żywieniowe nawyki ludności, zupełnie odmienne od tego co znamy współcześnie.

Bohaterów nie da się nie lubić. Żywia, Duszan, Miłosz i Milan, to postacie, które przypadły mi do gustu. Niepokorna, pyskata, lecz odważna dziewczyna, momentami nazbyt poddająca się emocjom pokazała jak bardzo los dziewcząt podlegał decyzjom mężczyzn. Szczególnie widoczne jest to w relacjach Żywii i Milana.

***


Lekkie pióro, szybko toczące się wydarzenia i sukcesywnie podrzucane tropy dotyczące dramatycznych wydarzeń z przeszłości Żywii sprawiały, że czytało się bardzo szybko. Pod koniec akcja przyspieszyła jeszcze bardziej i nie sposób było odłożyć książkę, aż do samego epilogu.

"Karczmarka" Katarzyny Muszyńskiej nie jest wymagającą lekturą, jednak z pewnością można z nią spędzić przyjemne chwile. Tego oczekiwałam i uważam. że w pełni spełniła swoje zadanie. Ponieważ ważni są dla mnie bohaterowie i ich historie pod tym względem również jestem usatysfakcjonowana. Dość mocno przewidywalna fabuła w jednym momencie potrafiła mnie zaskoczyć, a tym samym nieco zmienić postrzeganie na przemianę jednego z bohaterów. Zdecydowanie "Karczmarka" przypadła mi nawet bardziej niż "Zielarka".

***


Emocje, dramatyczną przeszłości, godzenie się z nią oraz oswajanie demonów, które stworzyła, do tego całość okraszona fantastycznymi słowiańskimi smaczkami i realiami. Prosta fabuła i lekkie pióro. Jeśli właśnie takiej pozycji szukacie z czystym sercem polecam "Karczmarkę" Katarzyny Muszyńskiej.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Karczmarka
2 wydania
Karczmarka
Katarzyna Muszyńska
8.2/10

Los potrafi być przewrotny, a droga, którą prowadzi przez życie śmiertelników, nie zawsze jest usłana różami. Dość boleśnie przekonała się o tym Żywia. Karczmarka, serwująca najlepszą potrawkę z zając...

Komentarze
Karczmarka
2 wydania
Karczmarka
Katarzyna Muszyńska
8.2/10
Los potrafi być przewrotny, a droga, którą prowadzi przez życie śmiertelników, nie zawsze jest usłana różami. Dość boleśnie przekonała się o tym Żywia. Karczmarka, serwująca najlepszą potrawkę z zając...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Przyznam się szczerze, że jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, ale z pewnością nie ostatnie! Historia Żywii - naszej tytułowej karczmarki, która stara się uciec przed przeszłością p...

@fantastycznapanda @fantastycznapanda

Nową powieść Katarzyny Muszyńskiej "Karczmarkę" zaczęłam czytać pod koniec października. W tym miesiącu, w wielu krajach ludzie biorą udział w zabawach związanych z Halloween. Popularne motywy tego ś...

DA
@damaczytasama

Pozostałe recenzje @Katarzyna_Wasowicz

Piąty akt
"Piąty akt" Wojciech Wójcik - opinia

Wojciech Wójcik zabiera nas do aktorskiego świata, jego niuansów, skomplikowanych relacji, zależności i mrocznych stron. Dodatkowo wybieramy się w podróż w czasie, do ok...

Recenzja książki Piąty akt
Final Girls. Ostatnie ocalałe
"Final girls. Ostatnie ocalałe" Grady Hendrix - opinia

„Final girls to dziewczyna, która jako jedyna pozostaje przy życiu, gdy pojawiają się końcowe napisy w horrorze. Zakrwawiona bohaterka, której udało się ocalić siebie, p...

Recenzja książki Final Girls. Ostatnie ocalałe

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka