Karuzela recenzja

,,Karuzela'' to pierwsza część serii o tym samym tytule. Autorką jest zanana z serii ,,Prokurator'' polska pani adwokat kryjąca się pod pseudonimem Paulina Świst.

Książka opowiada o karuzeli finansowej, vatowskich przekrętach, zorganizowanych grupach przestępczych oraz miłości zrodzonej z przyjaźni.

Piotr, Ola i Teo to grup przyjaciół. Poznali się na studiach prawniczych. Obecnie każde z nich prowadzi kancelarie adwokacką we Wrocławiu. Piotr wciąga pozostałych w bardzo dochodowy ale i ryzykowny interes- karuzele finansową. Taka historia nie może się dobrze skończyć i tak się dzieje. Ola, Teo i wszyscy współpracownicy trafiają do więzienia. Wtedy cała akcja przenosi się o sześć miesięcy wcześniej. Przedstawia serie kłopotów, intryg i rozwijające się uczucie między Olą i Piotrem.



Książka ma swoje plusy i minusy. Niestety jest to najgorsza książka Pauliny jaką przeczytałam. Seria ,,Prokurator'' mnie zachwyciła, była pełna emocji i akcji. Takie same odczucia towarzyszyły mi przy najnowszej książce autorki -,,Paprocany'' . ,,Karuzela'' przedstawia nieco inną historię. Choć nie brakuje w niej przestępczego świata kontrastującego z prawniczym środowiskiem. Na spory minus zasługuje przesyt wulgaryzmów jaki mamy w książce. Jest tego za dużo. Sposób odzywania się głównego bohatera do Olgi, którą chcąc nie chcąc musimy nazwać kochanką, również mi nie odpowiada. Za dużo w nim chamstwa. Można by powiedzieć, że tu minusy się kończą. Za to W książce nie brakuje zabawnych dialogów. Olga ma spory dystans do siebie i do otaczającego ją świata co mocno wpływa na klimat książki. Czytając ją nie sposób się nie śmiać. To dialogi i humor są największym atutem książki. Za to ogromny plus. Poza wspominanych wulgaryzmów nie brakuje tu też slangu więziennego. Rozumiem, że autorka z racji wykonywanego zawodu chciała przemycić tu jak najwięcej realistycznego języka, jakim posługują się adwokacji, policjanci i bandyci. Z racji mojej prywatnej miłości do prawniczego świata oceniam to na plus, przy tym w pełni rozumiejąc, że nie każdemu musi się to podobać.


Ogólnie dla funu polecam.