Cień eunucha recenzja

Każde pokolenie ma własny czas, a nasze nie.

WYBÓR REDAKCJI TYLKO U NAS
Autor: @Renax ·2 minuty
2020-05-02
2 komentarze
18 Polubień
Dla wyjaśnienia, podaję, że powieść ta w Polsce ukazuje się 20 lat po wydaniu jej w Hiszpanii. Tam była ona 8 powieścią autora, po 'Jaśnie Panu', a przed 'Głosami Pamano' i 'Wyznaję'. Książka ma mniejszy zakres czasowy niż 'Wyznaję', ale za to równie wyrafinowany jest w niej język i narracja.
Cała narracja opiera się na pobycie Miquela Gensana w restauracji z piękną Julią, której ma opowiedzieć o swoim przyjacielu, zmarłym parlamentarzyście Bolosie. Ta opowieść przeradza się w spowiedź życia narratora, a przyczyną tego jest miejsce. Restauracja ta bowiem to była rezydencja rodziny, którą stracili w smutnych okolicznościach.
Narrator płynnie balansuje w czasie i wspomnieniach. Sama narracja to mistrzostwo pisarskie. Nawet dialogi w książce to wielka sztuka płynnego przechodzenia od miejsca do miejsca. Ułożywszy te wspomnienia w układ utworu muzycznego Alana Berga, autor dzieli opowieść na dwie części: 'Sekret aorystu' i drugą część pt. 'Pamięci anioła'. Te części z kolei dzielą się na dwie następne, nazwane terminami muzycznymi: Andante, Allegretto, Allegro, Adagio. Wszystko wyjaśnia się na końcu książki.
Czytając książkę byłam zawiedziona bohaterami i wydarzeniami. Nie da się bowiem ukryć, że zarówno we wspomnieniach Miquela, jak i Maurycego, dominowało rozczarowanie, zawiedzione nadzieje, beznadzieja, stracone szanse. Rodzina się rozpadła i wymarła śmiercią naturalną. Stracono również siedzibę rodu. A wszystko na tle historii Hiszpanii, historii dyktatury Franco. Widać różnicę pokoleń i konflikt romantyków z pozytywistami. Pokolenie ojca Miquela było pozytywistyczne. Skupiał się on na swojej fabryce włókienniczej. Syn zaś 'wdał się w wuja' Maurycego i żył ideałami: sztuką, opozycją. Ani jego pokolenie, ani pokolenie ojca nie odniosło zwycięstwa. Wszystko się rozpłynęło jak sen. A przeszłość rodziny żyje jedynie w głowie ostatniego potomka rodu, narratora Miquela, który sam o sobie mówi, że jest eunuchem. Ma do tego powody, bo cała jego walka opozycyjna rozpłynęła się. To stracone pokolenie. Majątek - zaprzepaszczony. Rodzina - rozbita wymarła. Miłość - nie ma. Potomstwo - brak. Nawet tworzyć nie potrafi, a jedynie pisać o sztuce. Tworzył wuj Maurycy, ale jego 'dzieło' okazało się destrukcyjne...
Pozostało tylko doświadczać zmysłowych radości, zapominać się w ramionach kobiet, tak jak zapominali o byciu nieszczęśliwymi przyjaciele i rówieśnicy Miquela: Bolos i Rovira.
Nasuwa się analogia do naszej historii. Wydaje mi się, że słusznie Polacy, w tym ja, zaczęliśmy się zaczytywać w książkach Cabre. Oba narody (polski i kataloński) łączy bowiem trudna historia, zniewolenie, dyktatury i rozczarowanie ideałami. Wnioski tego pisarza i mądrego człowieka są pesymistyczne: z ideałów niewiele zostaje. Jednakże zawsze muszą być takie generacje, które przedkładają idee nad prozaiczność. Ale trzeba być świadomym, że pozostaje pustka, a życie toczy się dalej. Wszystko przeminęło. Pozostały po tym przedmioty i drzewa. A na miejsce jednych przyszli inni, którzy jak ten kelner nie dbają o to co było przed nimi. Z cynizmem nowego pokolenia domagają się swojego, a nawet gardzą zgorzkniałym klientem, który zamiast jeść, to coś wspomina i dodaje pracy im. Być może ta rezydencja to metafora świata, albo Europy.
W każdym razie książka jest piękna, nieoczywista i wymagająca dłuższego pomyślenia. I napisana wspaniale, po mistrzowsku.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2016-06-03
× 18 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cień eunucha
Cień eunucha
Jaume Cabré
8.3/10

„Dlaczego tak łatwo przegapiamy nieliczne, naprawdę ważne momenty w życiu? – pyta Cabré. Proszę nie przegapić tej naprawdę mądrej powieści!„ – Michał Nogaś, Program 3 Polskiego Radia. Ta miła kolacja ...

Komentarze
@almos
@almos · prawie 4 lata temu
Piękne są Twoje recenzje książek Cabré. Chyba to jeden z Twoich ulubionych pisarzy...
× 1
@Renax
@Renax · prawie 4 lata temu
Ten i Flanagan. Mają w sobie smutek, potrzebę piękna i niespełnienie.
× 2
@almos
@almos · prawie 4 lata temu
To ciekawe, bo żadnego z nich jeszcze nie czytałem, a książki mam...
× 1
@Renax
@Renax · prawie 4 lata temu
O Flanaganie napiszę jeszcze. On w zasadzie ciągle pisze o tym samym, ale na innych przykładach, a konkretnie o zderzeniu potrzeby sztuki w człowieku wśród mało artystycznych warunków.
@Johnson
@Johnson · prawie 4 lata temu
"Naród" kataloński?
@Renax
@Renax · prawie 4 lata temu
Oni chyba tak o sobie myślą... Nie szliby za referendum do więzienia, jakby tak nie czuli... Tak myślę, chociaż to nie moja sprawa. Nie chciałabym powiedzieć czegoś wbrew wszystkim. Ale sam Cabre mówi o sobie Katalończyk, a św. Jan Paweł II mówi o narodach, że każdy ma prawo do tego. W książce 'Pamięć i tożsamość'.
Cień eunucha
Cień eunucha
Jaume Cabré
8.3/10
„Dlaczego tak łatwo przegapiamy nieliczne, naprawdę ważne momenty w życiu? – pyta Cabré. Proszę nie przegapić tej naprawdę mądrej powieści!„ – Michał Nogaś, Program 3 Polskiego Radia. Ta miła kolacja ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dla takich chwil spędzonych z książką warto czytać. Kocham w powieściach Cabre, że są przepełnione muzyką, tą muzykę czuć. Pisze książki, jakby komponował, każdy szczegół i każda scena ma swoje mie...

@jatymyoni @jatymyoni

Pozostałe recenzje @Renax

W cieniu Majdanka
Trauma rodzinna

Powieść Sylwii Kubik pt. 'W cieniu Majdanka' to fikcja literacka, ale dotycząca prawdy historycznej o martyrologii Polaków w czasie II wojny światowej. To opowiedziana w...

Recenzja książki W cieniu Majdanka
Na skraju
Miłość zmienia na lepsze

Nie jestem fanką fantastyki. Mam jedynie dwóch autorów z tego gatunku, których uwielbiam, a są to oczywiście Sapkowski i Tolkien. I głupia ja, przeczytawszy opis myślała...

Recenzja książki Na skraju

Nowe recenzje

Psalm dla zbudowanych w dziczy
,,Pragnienie odejścia zaczęło się od idei cykan...
@Chassefierre:

Książka Becky Chambers jest fantastyczna na tak wielu poziomach, że nie wiem od którego z nich zacząć. Zacznę więc od t...

Recenzja książki Psalm dla zbudowanych w dziczy
Devi. Waleczna Bogini
Devi
@aneta5janiec12:

Kiedy przeczytałam powieść „Almas. Diament pustyni” z niecierpliwością czekałam na kolejną część! Dzięki uprzejmości au...

Recenzja książki Devi. Waleczna Bogini
Nadzieja umiera ostatnia
Swallow
@booksbyalci...:

Dziewczyna, która bała się umrzeć. I chłopak, który pragnął śmierci. Przychodzę z recenzją ksiazki której od dłuższego...

Recenzja książki Nadzieja umiera ostatnia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl