Sztejer. Umarły syn recenzja

Kim jest popularny Sztejer?

Autor: @zaczytana.archiwistka ·2 minuty
2022-03-20
Skomentuj
2 Polubienia
Kojarzycie Wydawnictwo WarBook? Jeśli nie, to spieszę Wam z pomocą i podzielę się z Wami kolejną recenzją książki, którą od nich otrzymałam, w ramach współpracy recenzenckiej. Dzisiaj na celownik bierzemy historię mojego ulubionego bohatera Sztejera od Pana Roberta Foryś. „Sztejer. Umarły syn” to książka z gatunku fantasy z postapokaliptycznym wątkiem, która swoją premierę miała całkiem niedawno, dokładnie 9 marca, (o ile mnie pamięć nie myli). Mimo, że powieść ta posiada prawie 400 stron, to czyta się ją bardzo szybko - przez ilość akcji będziecie chcieli poznać jak najszybciej dalszy bieg historii i trudno będzie Wam się od niej oderwać. Pokochałam Vincenta Sztejera i jego opowieści pochłaniam w jedną noc.

W świecie po Zagładzie wartością nie jest dobro czy zło, lecz przetrwanie. Gdy spotkam na swojej drodze człowieka czy mutanta, muszę dobrać odpowiedni rodzaj broni. A ludzie wcale nie są łatwiejszymi przeciwnikami, zwłaszcza jeśli stoją za nimi potężne siły: Ojcowie z Torunium, Szkarłatni Kapłani z Piołunu, Władymir Jednodzierżca, czy Szalony Prorok.
Jeśli więc wchodzi się w świat, w którym można natknąć się na strzygonia, wudrułaka lub Zaprzysiężonego Brata, najlepiej zrobić to ze mną. Że niby zabijam dla srebra? Plotka jak każda inna, choć jest w tym trochę prawdy. Zabijam, żeby przeżyć…

Musze Was ostrzec, że „Sztejer. Umarły syn” jest dla czytelników o mocnych nerwach i nie mówię tego tylko dlatego, że występują tutaj dość mocne sceny erotyczne, ale autor nie oszczędzał słów przy opisywaniu krwistych scen - tak pomiędzy nami - jeśli opisy Maxa Czornyja to dla Was nic, to zapraszam do zapoznania się z tym tomem :)


Ogólnie uwielbiam sięgać po powieści, które opowiadają o przygodach Vincenta i to nie tylko dlatego, że akcja książki dzieje się w świecie wyniszczonym przez wojnę nuklearną, w którym występują potwory, czy mutacje wśród ludzi i zwierząt, ale też przez pióro Pana Roberta. Czytając jego książki mogę na spokojnie zamknąć oczy i przenieść się do miejsc, w których przebywają bohaterowie. Wszystko zostało opisane wraz z najmniejszymi detalami, za co cenię sobie twórczość tego pisarza.

Jeśli chodzi o okładkę to do tej pory nie potrafię się na nią napatrzeć, porównując ją z okładkami poprzednich części, to z ręką na sercu mogę powiedzieć, że ta, jak na razie, jest najlepsza. Czy są tutaj czytelnicy, którzy uwielbiają czarny humor? Jeśli tak, to pokochacie głównego bohatera - obok Sztejera nie da się przejść obojętnie: albo go uwielbiasz albo (co rzadko się zdarza) nie znosisz.

Sceny bitewne - jak sama wydawnictwa mówi, w książkach od nich, nie może ich zabraknąć. Dlatego uwielbiam sięgać po powieści od nich, ponieważ każda z pozycji zawiera bardzo realistyczne opisy scen bitewnych. Momentami sama chciałam wziąć w nich udział, by pomóc głównemu bohaterowi!

Czy książkę polecam? Jeśli jesteś fanem „Wiedźmina”, czy scen batalistycznych, ale jednego i drugiego to powieść stworzona dla Ciebie! Mogę Was zapewnić, że nie zabraknie Wam tutaj akcji, walki, przemocy i czarnego humoru. A mi pozostaje czekać do końca wakacji, kiedy to wyjdzie kolejny tom przygód mojego Vincenta....

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-03-17
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sztejer. Umarły syn
Sztejer. Umarły syn
Robert Foryś
8.6/10
Cykl: Sztejer, tom 1

To ja, Vincent Sztejer. W świecie po Zagładzie wartością nie jest dobro czy zło, lecz przetrwanie. Gdy spotkam na swojej drodze człowieka czy mutanta, muszę dobrać odpowiedni rodzaj broni. A ludz...

Komentarze
Sztejer. Umarły syn
Sztejer. Umarły syn
Robert Foryś
8.6/10
Cykl: Sztejer, tom 1
To ja, Vincent Sztejer. W świecie po Zagładzie wartością nie jest dobro czy zło, lecz przetrwanie. Gdy spotkam na swojej drodze człowieka czy mutanta, muszę dobrać odpowiedni rodzaj broni. A ludz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Robert Foryś stworzył postać Vincenta Sztejera. Płatnego zabójcy, któremu lepiej nie stanąć na drodze. Generalnie najlepiej jeżeli nikt nie dybie na nasze życie. Jednak jeśli chodzi o Sztejera to jes...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Ucieszyłam się bardzo z niespodzianki jaką było otrzymanie od wydawnictwa Warbook pięknie wydanej książki, która jest reedycją pierwszego tomu opisującego przygody Vincenta Sztejera. Umarły syn to ...

@Izzi.79 @Izzi.79

Pozostałe recenzje @zaczytana.archiw...

Skok na milion
„Prawdziwa miłość jest tak droga, że nawet największy milioner nie może jej sobie kupić...”

Krystyna Mirek w swojej najnowszej książce - „Skok na milion” zaprasza nas do świata pełnego napięcia, humoru i refleksji, w którym świąteczna magia przeplata się z ...

Recenzja książki Skok na milion
Rafael
„Drobne grzeszki miewają niekiedy bardzo poważne następstwa…”

„Rafael” autorstwa Agnieszki Siepielskiej (piąty tom cyklu „Synowie Zemsty”) to mocno emocjonująca historia o miłości, która nie zna granic, oraz o skomplikowanej sieci ...

Recenzja książki Rafael

Nowe recenzje

Największa radość, jaka nas spotkała
Kopalnia wzruszeń
@mariola1995.95:

“Największa radość, jaka nas spotkała” jest debiutem literackim Claire Lombardo. Debiutem niezwykle obszernym (książka ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
Smugi
Smugi
@monika.sado...:

Na leśnych smugach czai się śmierć. Aromat zalewa łąki i zatacza kręgi. Przeklęty wiąz wzburza kołowrót myśli. A wokół ...

Recenzja książki Smugi
Niespokojne niebo
Niespokojne niebo jako symbolika.
@Mania.ksiaz...:

W literaturze wielopokoleniowe sagi zajmują miejsce szczególne. Są niczym drzewa genealogiczne splecione z emocji, dośw...

Recenzja książki Niespokojne niebo
© 2007 - 2024 nakanapie.pl