Za kurtyną recenzja

Klasyka kryminału

Autor: @mewaczyta ·1 minuta
2024-07-21
Skomentuj
11 Polubień
Sir Fryderyk Bruce nie był już naczelnikiem wydziału kryminalnego Scotland Yardu, ale dwie sprawy nigdy nie przestały za nim podążać. Morderstwo adwokata, którego odnaleziono z egzotycznymi pantoflami na nogach oraz zniknięcie żony majora, która zaginęła podczas zabawy w chowanego w czasie podróży do Indii. Sprawy pozornie bez powiązania oraz rozwiązania, ale sir Fryderyk Bruce twierdzi, że jest bliski rozwikłania obu tajemnic. Problem w tym, że podczas jednego ze spotkań towarzyskich zostaje znaleziony martwy. Czyżby jego śmierć połączona była z tymi dwoma sprawami? A może chodzi o coś innego?

„Za kurtyną“, czyli trzecia część losów sierżanta Charliego Chana, zachwyca unikatowym klimatem klasycznych kryminałów. Tekst nie najlepiej się zestarzał biorąc pod uwagę rasizm czy seksizm, ale odbija realia 1928 roku i jeśli na to spojrzymy — Earl Derr Biggers ukazał kobietę jako jednostkę postępową, zdolną sprawnie wykonywać zawód uznany za wyłącznie męski, a chińskiego imigranta wykreował na kogoś sprytniejszego niż biali śledczy, co stanowi podwójną niespodziankę. Co ciekawe — Charlie Chan to bohater wzorowany na prawdziwym policjancie z Honolulu, Changu Apana. Więcej tu jednak fikcji autora, niż faktycznych odniesień do mężczyzny. Niemniej w obu przypadkach to kwestie, które mocno działają na korzyść tytułu, od którego premiery wkrótce minie sto lat.

Powieść została zbudowana na gęstym klimacie niespiesznie rozwijającej się akcji oraz próbach wniknięcia w głowy bohaterów. Wiele w niej inteligentnego nakreślenia sytuacji społecznych czy starań sprytnego podejścia podejrzanych. Akcja preferuje jednostajnie tempo a jednak tekst nie pozwala się nudzić. Jest barwny i wyrazisty, przyciąga detalami, a choć w centrum znajduje się zbrodnia, to nie brakuje humoru czy niezdarnego romansu.

Choć losy Charliego Chana są serią — tomy można czytać pojedynczo. Niezależnie którą drogę lektury obierzemy — Earl Derr Biggers to autor dobry, któremu nie brak ciekawych pomysłów. Jego powieści reprezentują wszystko to, co aktualnie cenimy w klasycznych kryminałach — od bohaterów po akcję — i po jednej powieści nie wyobrażam sobie nie mieć ochoty na więcej. Z jednej strony „Za kurtyną“ to nic niesamowitego, z drugiej jest dokładnie tym, co lubię.

przekł. nieznany (serio, nie ma informacji)


Książka pochodzi z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-07-07
× 11 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Za kurtyną
3 wydania
Za kurtyną
Earl Derr Biggers
7/10
Cykl: Charlie Chan, tom 3

W „Za kurtyną”, Earla Derr Biggersa, czytelnicy ponownie spotykają się z niepowtarzalnym detektywem Charlie Chanem. Tym razem Chan staje przed zagadką morderstwa, które wstrząsnęło elitą San Francisc...

Komentarze
Za kurtyną
3 wydania
Za kurtyną
Earl Derr Biggers
7/10
Cykl: Charlie Chan, tom 3
W „Za kurtyną”, Earla Derr Biggersa, czytelnicy ponownie spotykają się z niepowtarzalnym detektywem Charlie Chanem. Tym razem Chan staje przed zagadką morderstwa, które wstrząsnęło elitą San Francisc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Za kurtyną" autorstwa Earla Derr Biggersa to fascynująca powieść detektywistyczna, będąca jednym z klasycznych dzieł amerykańskiej literatury kryminalnej. Sięgnęłam po nią nie do końca mając świadom...

@weronikanowak @weronikanowak

Każdy z nas słyszał nazwiska takie jak Agata Christie czy Arthur Conan Doyle. Mistrzowie powieści kryminalnych,ponadczasowych perełek, do których chętnie sięgają starsi i młodsi. Nie każdy autor krym...

@novemberlonery @novemberlonery

Pozostałe recenzje @mewaczyta

Miasta pogromów. Nie tylko Jedwabne
Podkop martylologii narodu polskiego

Wychowujemy się wśród opowieści o Polakach-bohaterach, którzy walczyli o swoją wolność na polach bitwy oraz ratowali innych ryzykując własne życie. Z uporem powtarza się...

Recenzja książki Miasta pogromów. Nie tylko Jedwabne
Krwawy kobalt.
„Pracujemy w swoich grobach“

Czy zastanawiałxś się kiedyś, co składa się na urządzenie, które właśnie trzymasz w rękach? A szczególnie jaki udział w dzisiejszym niewolnictwie za jego pośrednictwem m...

Recenzja książki Krwawy kobalt.

Nowe recenzje

Noc Upadku
Ostatni smok o hipnotyzującym spojrzeniu
@kd.mybooknow:

Hejka, Książkowe Iskierki! 🔥 Uwielbiam pióro Magdaleny Szponar, która w tym gatunku literackim popełniła debiut 🙂 i ni...

Recenzja książki Noc Upadku
Tajemnicza wiadomość
Wojenna rzeczywistość Wenecji spisana na maszynie
@Moncia_Pocz...:

Książka Mandy Robotham "Tajemnicza wiadomość" to kolejna sfabularyzowana opowieść o II wojnie światowej, na którą natkn...

Recenzja książki Tajemnicza wiadomość
Hannibal
Może Hannibal jest wcieleniem zła, ale w każdym...
@jatymyoni:

Minęło siedem lat od brawurowej ucieczki Hannibala Lectera z więzienia. Lecter zmienił swój wygląd i teraz mieszka w sw...

Recenzja książki Hannibal
© 2007 - 2024 nakanapie.pl