Ostatni pociąg recenzja

Kobieta z misją

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @coolturka104 ·1 minuta
2020-09-23
Skomentuj
12 Polubień
Mam nadzieję, że to pierwsza z wielu przetłumaczonych powieści tej autorki. Oczarowała mnie jej twórczość i pragnę poznać jej więcej.

Powieść "Ostatni pociąg" porusza szeroko pojęty temat prób ratowania dzieci żydowskich. Choć to fikcyjna opowieść to oparta na prawdziwych działaniach Holenderki Geertruidy Wijsmuller-Meijer, która uratowała wiele dziecięcych istnień.

Austria rok 1936. Piętnastoletni Stephan, pochodzący z zamożnej rodziny żydowskiej jest ogromnym pasjonatem kultury i sztuki. Matka jego najlepszej przyjaciółki Zofie, wydaje gazetę antynazistowską. Gdy trafia do aresztu a rodzice Stephana zostają pozbawieni wszystkiego, jedyną nadzieją jest ucieczka dzięki pomocy Truus Wijsmuller.

"Odwaga nie polega na nieodczuwaniu strachu, lecz raczej na tym, żeby wyjść mu naprzeciw i stawić czoło".

Autorka dość blisko pozwala nam poznać swoich bohaterów powoli wprowadzając nas w ich świat. Nie sposób ich nie polubić a ta sympatia sprawia, że po cichu im kibicujemy. Poruszająca historia cichego bohaterstwa Truus, przez dzieci zwanej ciocią Trusią, która sama nie mogła ich mieć a miała do nich fantastyczne podejście. Niezwykle ciepła i empatyczna osoba o ogromnym sercu, cieszę się, że jej postać nie zginęła w mrokach historii i mogłam choć trochę ją "poznać".
Filozoficzne i nadzwyczaj dojrzałe rozmowy dwójki nastolatków mogą momentami wprawić w osłupienie, ale nie zapominajmy, że Zofie to geniusz matematyczny a Stephan niezwykle wrażliwy artysta.
Śledzimy równolegle toczące się historie: Truss i jej sposoby na transport dzieci żydowskich oraz parę złaknionych wiedzy i życia nastolatków, których świat rozpadnie się na kawałki. Krótkie rozdziały i ich przeplatanie, utrzymują naszą uwagę i ciekawość mając wpływ na szybkość lektury.
Zawsze zaskakuje mnie to, jak tego typu historie potrafią być ciepło i wzruszająco przedstawione, czytam z nieskrywaną przyjemnością ale też strachem o losy moich ulubieńców.

Książka jest nierówna, są momenty znużenia, zwłaszcza gdy mowa o polityce ale są też momenty chwytające za gardło, gdy nie potrafię powstrzymać łez.

Muszę też wspomnieć, że książka została niezwykle pięknie wydana. Niewątpliwie ucieszy oko niejednego estety. Twarda oprawa, w środku fragmenty artykułów z czasów wojny oraz podział na cztery części, który podkreśla powtórzona grafika z okładki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-09-23
× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ostatni pociąg
Ostatni pociąg
Meg Waite Clayton
7.7/10

Tysiące dzieci, którym wojna odebrała dom. Niezwykła kobieta, która zmierzyła się z Adolfem Eichmannem, aby je ratować. Austria, 1936 rok. Dla piętnastoletniego Stephana, chłopaka z zamożnej i wpływo...

Komentarze
Ostatni pociąg
Ostatni pociąg
Meg Waite Clayton
7.7/10
Tysiące dzieci, którym wojna odebrała dom. Niezwykła kobieta, która zmierzyła się z Adolfem Eichmannem, aby je ratować. Austria, 1936 rok. Dla piętnastoletniego Stephana, chłopaka z zamożnej i wpływo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Temat prześladowania Żydów w Niemczech i Austrii w latach trzydziestych XXw. poruszany i opisywany jest w różnych powieściach historycznych i reportażowych. W tej opowieści, częściowo opartej na fakt...

@Remma @Remma

Pierwsza moja książka tej autorki. Jakże niezwykła historia, która w obliczu obecnej sytuacji na świecie okazuje się być aktualna. W książce przeplata się historia pisana z dwóch różnych perspekt...

@evelinajachimovic @evelinajachimovic

Pozostałe recenzje @coolturka104

Gdy nadejdzie dzień
Gdzie Ty, tam ja

„Gdy nadejdzie dzień” to świetnie zapowiadający się pierwszy tom nowego cyklu „Ponad czasem” autorstwa Gabrielle Meyer. Wydarzenia biegną dwutorowo w czasach, w których...

Recenzja książki Gdy nadejdzie dzień
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
W imię tradycji

„Two for joy. Dwie to radość” to kontynuacja cyklu „Stowarzyszenie srok” - thrillerów psychologicznych dla młodzieży napisanych w duecie przez słynne pisarki Zoe Sugg i ...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.

Nowe recenzje

Polana
„Wycofaj się, póki czas. Zostań, a wchłonie cię...
@zaczytana.a...:

W mrocznych zakamarkach Puszczy Gorzowskiej, gdzie szepty drzew mieszały się z odgłosami ukrytych tajemnic, rozgrywa si...

Recenzja książki Polana
Sprawa lorda Rosewortha
"Kto by pomyślał, że kłamstwo może doprowadzić ...
@ksiazkirabe:

"Sprawa lorda Rosewortha" śledzi losy Jonathana Harpera, prywatnego detektywa, który na prośbę znajomej podejmuje się r...

Recenzja książki Sprawa lorda Rosewortha
Zuza Wróbel na tropie
Nastoletni detektywi w międzywojennej Warszawie
@tea.books.l...:

Czy da się napisać kryminał dla dzieci i młodzieży, który zainteresuje też starszych czytelników? I czy to dobry pomysł...

Recenzja książki Zuza Wróbel na tropie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl