Pokrzyk recenzja

Kolejna - jedenasta już kryminalna wyprawa do Lipowa...

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Uleczka448 ·4 minuty
2019-11-13
2 komentarze
4 Polubienia
 
  Zaprawdę trudno uwierzyć w to, jak ten czas szybko płynie... Oto bowiem nie tak dawno mieliśmy przyjemność poznać pierwszą odsłonę kryminalnego cyklu Katarzyny Puzyńskiej pt. "Lipowo"..., a dziś autorka ta oferuje nam najnowszą - jedenastą już część tej bestsellerowej sagi! Fakt ten, że liczy ona sobą tak wiele tomów i że premiera ta wciąż intryguje nas w równie wielkim stopniu, jak w przypadku pierwszych odsłon, świadczy najlepiej o jakości tego dzieła. Nie przedłużając zatem poznajmy tę książkę, której niebanalny tytuł "Pokrzyk", już sam w sobie przekonuje nas do tego, że lektura ta będzie niezwykłą, czytelniczą przygodą... 
 
 Fabuła powieści przenosi nas sobą rzecz jasna raz jeszcze do urokliwego Lipowa i jego okolic. Tam też bowiem dochodzi do tajemniczej śmierci starszej kobiety, przy ciele której zostaje odnaleziona emerytowana komisarz Klementyna Kopp. Co więcej, kobieta przyznaje się do zamordowania staruszki, nie chcąc składać przy tym bliższych wyjaśnień. W winę dawnej koleżanki nie wierzy aspirant Daniel Podgórski, który rozpoczyna swoje własne śledztwo w tej sprawie, chcąc oczyścić w ten sposób Klementynę z zarzucanych jej czynów. W tym samym czasie żona aspiranta - Weronika Podgórska, trafia do starego i osławionego mroczną legendą dworku we Wnykach, którego to przekroczenie progu, zadecyduje o jej najbliższej przyszłości... 
 
 Jedenasty raz już mamy tę oto niebywałą przyjemność zatopienia się w lekturze opowieści o zbrodni, tajemnicach przeszłości i ludzkich namiętnościach, które nierzadko decydują o życiu, bądź śmierci. Jedenasty raz dane jest nam spotkać się z barwnymi, charakternymi i mającymi wiele do zaoferowania bohaterami, których nie sposób tu nie polubić, bądź też znienawidzić. I wreszcie jedenasty raz możemy cieszyć się odkrywaniem prawdy o kryminalnych wydarzeniach w Lipowie, które cechuje inteligencja, logika, niepowtarzalny klimat miejsca oraz intrygująca rozgrywka Katarzyny Puzyńskiej z czytelnikiem, czyli kwintesencja literackiego kryminału... 
 
 Fabułę opowieści tworzą trzy wzajemnie przeplatające się wątki, które przedstawiają też losy trzech najważniejszych postaci tej historii - Daniela, jego żony Weroniki, jak i komisarz Klementyny Kopp. To właśnie wydarzenia z ich życia składają się na relację o tajemniczym zgonie, zagadkach starego dworku, niepokojących scenach z udziałem pewnego wścibskiego dziennikarza, czy też chociażby kolejną śmiercią, która nastąpi w niedługim czasie. Jest ciekawie, dość dynamicznie, niezwykle mroczne w kontekście klimatu, jak też idealnie proporcjonalnie w odniesieniu do podziału czasu i miejsca na wydarzenia stricte kryminalne oraz te natury obyczajowej. Całość wieńczy zaś absolutnie nieprzewidywalny finał, po którym trudno jest nam dojść do siebie... 
 
 Tradycyjnie już zachwycają nas kreacje bohaterów książki oraz zobrazowanie miejsca jej akcji - Lipowa i jego okolic. Co do postaci, to są to przede wszystkim ludzie "z krwi i kości", czyli niezwykle prawdziwi, realistyczny i naturalni w swoim postępowaniu i sposobie bycia. Uwaga ta dotyczy zarówno trójki głównych postaci - poczciwego i dociekliwego Daniela, charakternej i honorowej Klementyny oraz wrażliwej, ale też i ujmująco dobrej z natury, Weroniki, jak i też innych bohaterów z drugiego planu, którzy również wnoszą wiele dobrego do tej opowieści. Jeśli zaś chodzi o kreację tej literackiej rzeczywistości, to kolejny już raz oczarowuje nas tu oddanie sielskiej codzienności polskiej prowincji - na polu codzienności, pracy, charakterów ludzi oraz swego rodzaju zabobonności, która też ma swój urok. Największe wrażenie wywiera jednak zderzenie tego pięknego obrazu z najczystszym złem, w wyniku którego powstaje fascynująca historia o zbrodni... 
 
 W czym tkwi tajemnica sukcesu tej książki i całego cyklu Katarzyny Puzyńskiej...? Myślę, że przede wszystkim w ukazaniu kryminału jako opowieści osadzonej na wskroś w naszych polskich realiach, które nie przypominają filmowej i mało wiarygodnej historii, lecz wydarzenia wprost z życia, być może tylko nieco podkoloryzowane, ale w granicach rozsądku. Dzięki temu też ta lektura o wydarzeniach w Lipowie przekonuje nas do uwierzenia weń, zaangażowania się w nią bez reszty, czy też postawienie w roli tych bohaterów, którzy siłą rzeczy stają się dla nas kimś niezwykle ważnym i bliskim. 
 
 Spotkanie z powieścią "Pokrzyk" gwarantuje nam sobą wielkie emocje, wspaniałą rozrywkę i intelektualną zabawę w kryminalnym stylu, której to grzechem byłoby sobie odmówić. Co ważne, książka ta utrzymuje sobą jakże wysoki poziom całego cyklu, potrafiąc nas zainteresować, niejednokrotnie zaskoczyć i skłonić do "życia" tą opowieścią przez kilka dni lektury. Oczywiście, nie sposób nie docenić w tym miejscu także pisarskiego warsztatu Katarzyny Puzyńskiej - jednej z najlepszych autorek kryminałów w Polsce, a być może i w całej Europie. To klasa, jakość, styl i talent z najczystszej postaci. 
 
 Reasumując - najnowsza odsłona powieściowego cyklu "Lipowo", to idealna propozycja dla każdego miłośnika dobrego, realistycznego i klimatycznego kryminału z najwyższej półki. Znajdzie on bowiem w tej lekturze wspaniałą fabułę, niezwykłych bohaterów i emocje, które są naprawdę bardzo silne. Nie pozostaje mi zatem nic innego, aniżeli gorąco zachęcić wszystkich do sięgnięcia po ten tytuł, zaś sama oczekuję kolejnej - dwunastej już odsłony tej kryminalnej sagi! 

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pokrzyk
2 wydania
Pokrzyk
Katarzyna Puzyńska
7.5/10
Cykl: Lipowo, tom 11

We Wnykach wszyscy wierzą, że jak ktoś odwiedzi stary dwór pod lasem, to umrze. Klątwa jest nieubłagana. Dotknie każdego, kto przekroczy próg. Weronika Podgórska trafia tam zupełnym przypadkiem. Wkró...

Komentarze
@WystukaneRecenzje
@WystukaneRecenzje · około 5 lat temu
Mnie dziwią nadal zachwyty. Mi nie podszedł pierwszy tom i sobie dałam spokój. Aczkolwiek Autorkę jako człowieka bardzo lubię.
@Wiejska_biblioteczka
@Wiejska_biblioteczka · około 5 lat temu
Przede mną jeszcze niespełna połowa tej serii, ale warto czekać na swoje egzemplarze w kolejce bibliotecznej. 
Pokrzyk
2 wydania
Pokrzyk
Katarzyna Puzyńska
7.5/10
Cykl: Lipowo, tom 11
We Wnykach wszyscy wierzą, że jak ktoś odwiedzi stary dwór pod lasem, to umrze. Klątwa jest nieubłagana. Dotknie każdego, kto przekroczy próg. Weronika Podgórska trafia tam zupełnym przypadkiem. Wkró...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dawno nie było u mnie na tapecie Lipowa i przyznam, że trochę stęskniłam się za bohaterami, ale nawet nie przypuszczałam, że sięgając po 11 tom z serii Autorka tak zakręci ich losami... Szalona emer...

@czerwonakaja @czerwonakaja

,,Pokrzyk,, to ostatnia jak dotychczas część sagi o policjantach z Lipowa Katarzyny Puzyńskiej. Moja pierwsza seria kryminalna i powiem szczerze,że tak bardzo mnie pochłonęła, że z niecierpliwością c...

@fajnaem @fajnaem

Pozostałe recenzje @Uleczka448

Początkujący złoczyńca
Komedia, sensacja, fantastyka i bardzo dobra zabawa!

Jednego dnia jesteś zwyczajnym człowiekiem z kotem, z prawie pustym kontem w banku i z marzeniami, o których wiesz doskonale, że się nie ziszczą..., zaś drugiego dnia s...

Recenzja książki Początkujący złoczyńca
Smoła
Groza, dramat, komiksowa jakość z najwyższej półki!

Niepokojąca, gęsta od emocji, mroczna i zarazem piękna w swej słownej, znaczeniowej i obrazowej postaci... - taka jest „Smoła”, czyli najnowszy komiks Piotra Marca, któr...

Recenzja książki Smoła

Nowe recenzje

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia
@maciejek7:

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skr...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Jak stworzyć idealny romans historyczno-bridger...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest bardzo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Jenn...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie