Dom Nieba i Oddechu. Część 2 recenzja

Kolejny tom na już!!!

Autor: @pola841 ·2 minuty
2022-09-11
Skomentuj
1 Polubienie
Trudność w książkach podzielonych na dwie części jest taka, że trudno je zrecenzować. Opinia pierwszej jakoś poszła. Ale do drugiej zabierałam się bardzo długo. "Dom nieba i oddechu", bo o nim mowa zapewnił mi dużo rozrywki. W końcu Sarah J. Maas to jedna z moich ulubionych autorek. Jednak ciekawa jestem jak długo będę musiała czekać na kolejny tom. Pewnie dłuższy czas i strasznie nad tym ubolewam.

Wydarzenia nabierają tempa. Bryce i Hunt odkrywają tajemnicę historii Midgardu. Nikt się tego nie spodziewał! Ich przyjaciele stają za nimi murem, choć możemy się spodziewać również kilku niespodzianek. Sporo się dzieje, ale również nie wszystko staje się jasne. Prawda jest przerażająca. Jak to się wszystko skończy?

Ja chcę już kolejną część! Teraz, zaraz, w tej chwili! Bo jak można nas zostawić w takim momencie! W życiu bym się tego nie spodziewała. W najśmielszych moich wyobrażeniach nie zgadłabym jak autorka poprowadzi tę historię. Oczywiście ogromnie mi się to spodobało i ciekawa jest co finalnie z tego wyniknie. Muszę przyznać, że w tej części dzieje się tak wiele, że w ogóle objętość tej książki nie zrobiła na mnie wrażenia. Ale tak to już jest z panią Maas. Nawet najgrubsze jej książki nie przerażają, bo wciągają do reszty. Ogromnie polubiłam bohaterów. Bryce jest cudowna i odważna. Przypomina bohaterki z innych serii autorki. Jedynie do czego mogę się przyczepić to wiem, że będę musiała trochę poczekać na kolejną część i mnie to wręcz przeraża, bo na bank zapomnę wielu szczegółów z tej części. Teoretycznie mogłabym poczekać, aż wyjdą wszystkie tomy. Ale kto oprze się Maas?

"W krwistej, zmysłowej i pełnej akcji kontynuacji bestsellerowego Domu ziemi i krwi, Sarah J. Maas snuje porywającą opowieść o świecie bliskim eksplozji i jego mieszkańcach, którzy zrobią wszystko, aby go ocalić.
Bryce Quinlan i Hunt Athalar wraz z wierną drużyną przyjaciół i tych, którzy ich wspierają, wchodzą na nowy poziom gry. To już nie jest tylko bunt przeciwko Asterii. Dzięki odkryciu przez Bryce najpilniej strzeżonej tajemnicy gwiezdnych najeźdźców sprawa nabiera kosmicznego wymiaru i wraca do korzeni – do historii Midgardu w jej niesfałszowanej wersji. Do prawdziwego pochodzenia ras. Bohaterowie już wybrali – będą walczyć o wszystko. Tyle, że wymiary tej walki przerastają to, czego do tej pory doświadczyli."

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-06-08
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dom Nieba i Oddechu. Część 2
Dom Nieba i Oddechu. Część 2
Sarah J. Maas
8/10
Cykl: Księżycowe miasto, tom 2.2

W krwistej, zmysłowej i pełnej akcji kontynuacji bestsellerowego Domu ziemi i krwi, Sarah J. Maas snuje porywającą opowieść o świecie bliskim eksplozji i jego mieszkańcach, którzy zrobią wszystko, ab...

Komentarze
Dom Nieba i Oddechu. Część 2
Dom Nieba i Oddechu. Część 2
Sarah J. Maas
8/10
Cykl: Księżycowe miasto, tom 2.2
W krwistej, zmysłowej i pełnej akcji kontynuacji bestsellerowego Domu ziemi i krwi, Sarah J. Maas snuje porywającą opowieść o świecie bliskim eksplozji i jego mieszkańcach, którzy zrobią wszystko, ab...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Wydawała się bezbronna i łatwa do pokonania, a jednak sprawiała wrażenie kogoś, kto jednym cichym słowem potrafi wezwać śmierć na swoja obronę." Kolejna część przygód wymieszanej ekipy już za mną,...

@miedzy.literami @miedzy.literami

Recenzja zbiorcza zarówno dla pierwszej jak i drugiej części "Domu nieba i oddechu". Pamiętam, jak sięgnęłam po "Dom Ziemi i Krwi" i to, że to z jej powodu założyłam konto na tym portalu, aby tylko ...

@Rakshell @Rakshell

Pozostałe recenzje @pola841

Po prostu Anne
Czy reteling o Ani to dobry pomysł?

Ania z Zielonego Wzgórza to jest chyba jedna z pierwszych serii, które pochłonęłam, będąc małą dziewczynką. Mam do niej ogromny sentyment. Dlatego gdy dostałam propozycj...

Recenzja książki Po prostu Anne
Idealni nieznajomi
Pikantna historia czy nieporozumienie?

„Idealni nieznajomi” J. T. Geissinger to książka, która zaintrygowała mnie przede wszystkim okładką. Nie mogłam się oprzeć tej wieży Eiffla. Poza tym to nie jest moje pi...

Recenzja książki Idealni nieznajomi

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka