Ogród sekretów i zdrad recenzja

Kolekcja straconych chwil

Autor: @gala26 ·6 minut
2023-05-15
2 komentarze
24 Polubienia
𝑆𝑧𝑎𝑟𝑜ść 𝑒𝑔𝑧𝑦𝑠𝑡𝑒𝑛𝑐𝑗𝑖 𝑧𝑎𝑧𝑤𝑦𝑐𝑧𝑎𝑗 𝑝𝑟𝑧𝑦𝑡ł𝑎𝑐𝑧𝑎. 𝐶𝑧𝑎𝑠𝑎𝑚𝑖 𝑘𝑢𝑠𝑖 𝑛𝑎𝑠, 𝑏𝑦 𝑝𝑟𝑧𝑦𝑑𝑎ć 𝑗𝑒𝑗 𝑡𝑟𝑜𝑐ℎę 𝑘𝑜𝑙𝑜𝑟ó𝑤, 𝑛𝑎𝑤𝑒𝑡 𝑘𝑜𝑠𝑧𝑡𝑒𝑚 𝑝e𝑤𝑛𝑒𝑔𝑜 𝑛𝑎𝑐𝑖ą𝑔𝑎𝑛𝑖𝑎 𝑓𝑎𝑘𝑡ó𝑤.

Agnieszka Krawczyk jest znaną i lubianą autorką wielu książek o zróżnicowanej tematyce. Najlepszą charakterystyką autorki 𝑁𝑎𝑝𝑖𝑠𝑧 𝑛𝑎 𝑝𝑟𝑖𝑣 są słowa R. Sabatiniego z powieści 𝑆𝑐𝑎𝑟𝑎𝑚𝑜𝑢𝑐ℎ𝑒: „𝐽𝑢ż 𝑜𝑑 𝑢𝑟𝑜𝑑𝑧𝑒𝑛𝑖𝑎 𝑝𝑜𝑠𝑖𝑎𝑑𝑎ł 𝑑𝑎𝑟 ℎ𝑢𝑚𝑜𝑟𝑢 𝑖 ś𝑤𝑖𝑎𝑑𝑜𝑚𝑜ść, ż𝑒 ś𝑤𝑖𝑎𝑡 𝑗𝑒𝑠𝑡 𝑠𝑧𝑎𝑙𝑜𝑛𝑦. 𝐵𝑦ł𝑜 𝑡𝑜 𝑐𝑎ł𝑒 𝑗𝑒𝑔𝑜 𝑑𝑧𝑖𝑒𝑑𝑧𝑖𝑐𝑡𝑤𝑜”. Jak to się stało, że dotąd nie przeczytałam żadnej książki Agnieszki Krawczyk? No cóż, mam niebywałą trudność z udzieleniem rzetelnej odpowiedzi na to pytanie. Jedno wiem, że to duża strata. Strata oczywiście dla mnie, bo przeczytaniu 𝑂𝑔𝑟𝑜𝑑𝑢 𝑠𝑒𝑘𝑟𝑒𝑡ó𝑤 𝑖 𝑧𝑑𝑟𝑎𝑑, przekonałam się, że Agnieszka Krawczyk świetnie pisze. I to tak świetnie, że nawet nie zauważyłam, kiedy przeczytałam te 528 stron i zdziwiłam się, że to już koniec, a ja chciałam czytać dalej. Akcja powieści rozgrywa się na przemiennie na przełomie lat dwudziestych i trzydziestych XX wieku oraz tych współczesnych.

Zachwyciło mnie w tej powieści dosłownie wszystko. Język, kreacja bohaterów i wspaniały balans pomiędzy dwoma liniami czasowymi. W 𝑂𝑔𝑟𝑜𝑑𝑧𝑖𝑒 𝑠𝑒𝑘𝑟𝑒𝑡ó𝑤 𝑖 𝑧𝑑𝑟𝑎𝑑, autorka opowiada dwie historie, które wzajemnie się przeplatają. Absorbujący romans sprzed lat, liczne tajemnice rodzinne, gdzie kłamstwo łączy się z prawdą oraz podwójny jubileusz urodzin Doroty i jej matki Giny, współczesnych potomkiń rodu Korsakowskich. Łączącą klamrą obie linie czasowe jest pałac w Łabonarówce. Zwykle dwutorowo prowadzona akcja przechyla się na jedną ze stron, rzadko bowiem, któremu autorowi udaje się zachować równowagę pomiędzy nimi, a Agnieszce Krawczyk wyszło to perfekcyjnie. Płynnie manewruje pomiędzy dwiema płaszczyznami czasowymi, by stopniowo odkrywać historię rodu Korsakowskich, która wspaniale zazębia się z losami współczesnych potomków rodu. Autorka stworzyła wciągającą i intrygującą historię powstawania ogromnych fortun i ich upadków, oszustw i tajemniczych śmierci. Na uwagę zasługują barwne i doskonale wykreowane postacie, bez względu na pełnioną przez nich rolę w powieści. Każda z nich jest tu ważna i ma niebywałe znaczenie dla fabuły. 𝑂𝑔𝑟ó𝑑 𝑠𝑒𝑘𝑟𝑒𝑡ó𝑤 𝑖 𝑧𝑑𝑟𝑎𝑑 jest idealnie skonstruowaną powieścią obyczajową, w której pełno jest głęboko skrywanych tajemnic, niespełnionych pragnień, intryg i zdrad, a wszystko okraszone odrobiną kryminału.

Ta powieść jest napisana w doskonałym stylu, przepięknym językiem, dopracowana pod względem stylistycznym, z przemyślaną fabułą. Czego można chcieć więcej? Są takie książki, które przeczytać po prostu trzeba i 𝑂𝑔𝑟ó𝑑 𝑠𝑒𝑘𝑟𝑒𝑡ó𝑤 𝑖 𝑧𝑑𝑟𝑎𝑑 do nich należą.

Dziewięćdziesięciopięcioletnia Gina jest bardzo kochana przez swoją córkę Dorotę i wnuczkę Różę, jednak przyszedł taki moment, gdy postanowiła zamieszkać w ekskluzywnym domu seniora. Dorota, poczytna autorka dreszczowców obchodzi urodziny w tym samym miesiącu, co jej matka Gina, więc uznała, że jest do doskonały termin na wielką promocyjną fetę, mającą odbyć się w legendarnej Łabonarówce, dawnym majątku należącym do Korsakowskich. Pałac dość długo znajdował się w ruinie i tylko dzięki staraniom małżeństwa Niezwińskich, obiekt po kapitalnym remoncie, teraz funkcjonuje jako luksusowy hotel. Wzmianki o tej posiadłości w pełnej luk pamięci babci, otwierają dawno zamknięte drzwi. Babcia nigdy o tym miejscu nie wspominała, tak otwarcie i tyle o nim nie mówiła. Te wspomnienia babci bardzo zaciekawiają Różę, z czego Dorota nie bardzo jest zadowolona. Niezrażona oporem matki do wspomnień babci dziewczyna, nie zamierza jednak odpuścić, ponieważ niesamowicie ciekawią ją te niedopowiedzenia i historie rodzinne. 𝑊𝑟𝑒𝑠𝑧𝑐𝑖𝑒 𝑗𝑒𝑠𝑡 𝑜𝑘𝑎𝑧𝑗𝑎, ż𝑒𝑏𝑦 𝑑𝑜𝑤𝑖𝑒𝑑𝑧𝑖𝑒ć 𝑠𝑖ę 𝑐𝑧𝑒𝑔𝑜ś 𝑧 𝑝𝑖𝑒𝑟𝑤𝑠𝑧𝑒𝑗 𝑟ę𝑘𝑖.[…]𝑀𝑖𝑎ł𝑎 𝑛𝑖𝑒𝑗𝑎𝑠𝑛𝑒 𝑤𝑟𝑎ż𝑒𝑛𝑖𝑒, ż𝑒 𝑧𝑎𝑐𝑧𝑦𝑛𝑎 𝑧𝑎𝑔łę𝑏𝑖𝑎ć 𝑠𝑖ę 𝑤 𝑑𝑧𝑖𝑤𝑛𝑦 ś𝑤𝑖𝑎𝑡 𝑝𝑒ł𝑒𝑛 𝑑𝑎𝑤𝑛𝑦𝑐ℎ 𝑠𝑒𝑘𝑟𝑒𝑡ó𝑤 𝑖 𝑡𝑎𝑗𝑒𝑚𝑛𝑖𝑐. 𝐽𝑎𝑘𝑏𝑦 𝑘𝑡𝑜ś 𝑜𝑑𝑏𝑙𝑜𝑘𝑜𝑤𝑎ł 𝑠𝑡𝑎𝑟ą 𝑏𝑢𝑡𝑒𝑙𝑘ę 𝑝𝑒𝑟𝑓𝑢𝑚 𝑖 𝑧 𝑗𝑒𝑗 𝑑𝑛𝑎 𝑤𝑦𝑑𝑜𝑏𝑦ł 𝑠𝑖ę 𝑧𝑎𝑝𝑎𝑐ℎ, 𝑜 𝑘𝑡ó𝑟𝑦𝑚 𝑛𝑖𝑘𝑡 𝑗𝑢ż 𝑝𝑟𝑎𝑤𝑖𝑒 𝑛𝑖𝑒 𝑝𝑎𝑚𝑖ę𝑡𝑎ł, 𝑎𝑙𝑒 𝑘𝑡ó𝑟𝑦 𝑤𝑐𝑖ąż 𝑝𝑜𝑡𝑟𝑎𝑓𝑖ł 𝑝𝑜𝑑𝑟𝑎ż𝑛𝑖𝑎ć 𝑧𝑚𝑦𝑠ł𝑦. 𝐼 𝑝𝑟𝑧𝑦𝑤𝑜ł𝑎ć ℎ𝑖𝑠𝑡𝑜𝑟𝑖𝑒, 𝑗𝑎𝑘𝑖𝑐ℎ 𝑖𝑠𝑡𝑛𝑖𝑒𝑛𝑖𝑎 𝑛𝑖𝑒 𝑝𝑜𝑑𝑒𝑗𝑟𝑧𝑒𝑤𝑎ł𝑜𝑏𝑦 𝑠𝑖ę 𝑤 𝑛𝑎𝑗ś𝑚𝑖𝑒𝑙𝑠𝑧𝑦𝑐ℎ 𝑠𝑛𝑎𝑐ℎ.

Dorota skupiona na dziedziczonej traumie, o której pisze w książkach, nie dostrzega, co dzieje się z Giną tu i teraz. Natomiast Róża ma niejasne wrażenie, że w dawnej posiadłości rodziny czai się jakieś zło, gdyż czuje się w tym miejscu nieswojo. Niepokoi ją również reakcja babci i jest przekonana, że historia Łabonarówki, ma jakąś mroczną tajemnicę. 𝑇𝑜 𝑚𝑖𝑒𝑗𝑠𝑐𝑒[…] 𝑝𝑟𝑧𝑦𝑐𝑖ą𝑔𝑎ł𝑜 𝑗ą 𝑚𝑎𝑔𝑛𝑒𝑡𝑦𝑐𝑧𝑛ą 𝑠𝑖łą. 𝐵𝑦ł𝑎 𝑤 𝑛𝑖𝑒𝑧𝑤𝑦𝑘ł𝑎 𝑚𝑜𝑐, 𝑒𝑚𝑎𝑛𝑜𝑤𝑎ł𝑜 𝑒𝑛𝑒𝑟𝑔𝑖ą, 𝑘𝑟𝑦ł𝑜 𝑤 𝑠𝑜𝑏𝑖𝑒 𝑗𝑎𝑘ąś 𝑡𝑎𝑗𝑒𝑚𝑛𝑖𝑐ę, 𝑘𝑡ó𝑟ą 𝑐ℎ𝑐𝑖𝑎ł𝑜𝑏𝑦 𝑠𝑖ę 𝑧𝑔łę𝑏𝑖ć… Dziewczyna ma przeświadczenie, że w tym miejscu jest coś dziwnego i niepokojącego. Jej zdanie podziela także syn właściciela Maks Niezwiński. Wspólnie postanawiają odkryć tajemnice sprzed lat ku wielkiemu niezadowoleniu narzeczonej mężczyzny i matki Róży.

Druga perspektywa to czas, kiedy majątek był własnością rodziny Korsakowskich, gdy zakochany w Matyldzie, ojciec Giny kupił żonie pałac w prezencie. Matylda Korsakowska wyrachowana kobieta bez uczuć, żądna luksusu, sławy i władzy, to ona wiodła prym na salonach Łabonarówki. Spirytystyka, kokaina była tu na porządku dziennym, a dobrą rozrywkę mylono z przekraczaniem granic. Matylda była niezwykle piękna, ale jej piękno zewnętrzne nie szło w parze z pięknem wewnętrznym. Była kobietą chłodną, bezwzględną i niemającą skrupułów. Potrafiła wszystkimi zręcznie manipulować, by dostać to, czego chciała. Znane było jej upodobanie do hodowli trujących roślin i rozkochiwania w sobie mężczyzn. Nie tolerowała odrzucenia, za to potrafiła się perfidnie zemścić. 𝐾𝑖𝑒𝑑𝑦 […] 𝑜𝑘𝑎𝑧𝑦w𝑎ł𝑎 𝑘𝑜𝑚𝑢ś 𝑤𝑧𝑔𝑙ę𝑑𝑦, 𝑝𝑎𝑑𝑎𝑛𝑜 𝑑𝑜 𝑗𝑒𝑗 𝑠𝑡ó𝑝 𝑖 ż𝑒𝑏𝑟𝑎𝑛𝑜 𝑜 ł𝑎𝑠𝑘ę, 𝑎 𝑛𝑖𝑒 𝑜𝑑𝑟𝑧𝑢𝑐𝑎𝑛𝑜 𝑎𝑤𝑎𝑛𝑠𝑒. Miała wolną rękę, bo zakochany w niej dużo starszy mąż Augustyn, zajęty był swoimi interesami i pomnażaniem majątku, z którego wyrachowana kobieta skwapliwie korzystała. Kiedy u niej na salonach pojawił się Tytus Wilski, wnuk hrabiny Heleny Wilskiej, do której Łabonarówka wcześniej należała, zanim została zmuszona ją sprzedać, Matylda natychmiast zagięła na niego parol. Niestety chłopak odrzucił jej awanse, bo zauroczył się pasierbicą Adelajdą, której Matylda szczerze nienawidziła. Odmowa i odrzucenie oraz możliwość utraty części majątku, nie mieściło się w głowie okrutnej kobiety. Za wszelką cenę postanowiła tę dwójkę rozdzielić, korzystając z pomocy kuzyna Karola, z którym łączyły ją nie tylko więzy krwi.

𝑂𝑔𝑟ó𝑑 𝑠𝑒𝑘𝑟𝑒𝑡ó𝑤 𝑖 𝑧𝑑𝑟𝑎𝑑 to po mistrzowsku napisana powieść, z dwoma jednakowo ciekawymi liniami czasowymi 2019 i 1929, gdyż autorka doskonale utrzymuje balans pomiędzy obiema wątkami, tym współczesnym i tym prawie sprzed stu lat. W żadnym momencie szala nie przechyliła się w którąkolwiek stronę, a wątek Łabonarówki świetnie łączy oba czasy, tworząc spójną i interesującą opowieść, bo losy Róży i jej rodziny oraz wyrachowanej Matyldy, doskonale się uzupełniają i idealnie zazębiają. 𝑂𝑔𝑟ó𝑑 𝑠𝑒𝑘𝑟𝑒𝑡ó𝑤 𝑖 𝑧𝑑𝑟𝑎𝑑 to wspaniała i zaskakująca historia, napisana z niezwykłą dbałością o każdy szczegół i drobiazg z perfekcyjnie skonstruowanymi bohaterami. Wszystkie pojawiające się w powieści postacie były jednakowo barwne i wielowymiarowe, które albo się je kocha, albo nienawidzi. Jednak to postać Adelajdy, siostry babci Giny, chyba najbardziej intryguje i ciekawi, bo od samego początku owiana jest ona tajemnicami i niedomówieniami. Nikt o niej nie chce mówić, a jeśli już, to nie wiadomo, co z tego jest prawdą.

𝑂𝑔𝑟ó𝑑 𝑠𝑒𝑘𝑟𝑒𝑡ó𝑤 𝑖 𝑧𝑑𝑟𝑎𝑑 to zdecydowanie jedna z najlepszych książek obyczajowych przeczytanych przez ze mnie w tym roku. Całość współgra ze sobą jak w szwajcarskim zegarku, bo autorka nic w niej nie zostawiła przypadkowi. Napisana z niezwykłą starannością i wdziękiem, a jej głównymi atutami są ładny literacki język, nietuzinkowe postacie, zapadające w pamięć i fabuła rozgrywająca się na przestrzeni lat. Cudowna lektura z rodzinnymi tajemnicami drzemiącymi w starym przedwojennym dworze i dynamiczną akcją, w której każdy element pojawia się we właściwym czasie i momencie. Wspaniała, wciągająca książka, którą czyta się z zapartym tchem, niczym najlepszy kryminał. Jestem bardzo usatysfakcjonowana jej lekturą, więc nie pozostaje mi nic innego, jak teraz czekać na drugi tom, bo pozostało jeszcze wiele tajemnic do odkrycia.

𝑆ą 𝑟𝑧𝑒𝑐𝑧𝑦, 𝑘𝑡ó𝑟𝑦𝑐ℎ 𝑜 𝑠𝑤𝑜𝑗𝑒𝑗 𝑟𝑜𝑑𝑧𝑖𝑛𝑖𝑒 𝑛𝑎𝑝𝑟𝑎𝑤𝑑ę 𝑙𝑒𝑝𝑖𝑒𝑗 𝑛𝑖𝑒 𝑤𝑖𝑒𝑑𝑧𝑖𝑒ć.

Współpraca barterowa z Wydawnictwem Filia.




Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-05-05
× 24 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ogród sekretów i zdrad
Ogród sekretów i zdrad
Agnieszka Krawczyk
8.4/10

Róża jest odnoszącą sukcesy młodą marszandką sztuki. Właśnie zbliża się podwójny jubileusz urodzin: jej matki Doroty i babci Giny. Doskonała okazja, aby zorganizować wielką rodzinną imprezę. Wybór pa...

Komentarze
@zanetagutowska1984
@zanetagutowska1984 · 12 miesięcy temu
ta okładka mnie zachwyca, a i treść po Twojej recenzji świetna :)
× 2
@gala26
@gala26 · 12 miesięcy temu
Dziękuję serdecznie Żanetko. ❤️
× 1
@kuklinska.joanna
@kuklinska.joanna · 12 miesięcy temu
Piękna i zachęcająca recenzja Halinko👏👌
× 1
@gala26
@gala26 · 12 miesięcy temu
Dziękuję Asiu serdecznie 😍książka jest wspaniała 👌💥
× 1
Ogród sekretów i zdrad
Ogród sekretów i zdrad
Agnieszka Krawczyk
8.4/10
Róża jest odnoszącą sukcesy młodą marszandką sztuki. Właśnie zbliża się podwójny jubileusz urodzin: jej matki Doroty i babci Giny. Doskonała okazja, aby zorganizować wielką rodzinną imprezę. Wybór pa...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubię od czasu do czasu przeczytać dobrą powieść obyczajową. I choć w ostatnim czasie rzadko po nie sięgam to, w związku z tym, że w mojej biblioteczce zagościła powieść „Kolekcja straconych chwil” a...

@wolinska_ilona @wolinska_ilona

Dziś przychodzę do Was z opinią o książce ze zdjęcia, a także pytaniem, które mimowolnie jej lektura mi nasunęła. Czy w Waszych rodzinach też skrywają się, bądź skrywały jakieś sekrety? Jakieś nie ja...

@paulinkaw @paulinkaw

Pozostałe recenzje @gala26

Dębowe uroczysko
𝗪 𝗽𝗼𝘀𝘇𝘂𝗸𝗶𝘄𝗮𝗻𝗶𝘂 ś𝘄𝗶𝗮𝘁ł𝗮

Joanna Tekieli to kolejna autorka, której twórczość jest znana i lubiana, a ja niestety nie czytałam jeszcze żadnej z jej książek. Joanna Tekieli przeważnie pisze powieś...

Recenzja książki Dębowe uroczysko
Szept
Ś𝘄𝗶𝗮𝘁ł𝗼 𝘁𝗼 ż𝘆𝗰𝗶𝗲. 𝗖𝗶𝗲𝗺𝗻𝗼ść 𝘁𝗼 ś𝗺𝗶𝗲𝗿ć.

Ż𝑎𝑟 autorstwa Weroniki Mathii głęboko zapisał się w mojej pamięci. Była to uczta literacka na bardzo wysokim poziomie. Powieść dostarczyła mi doskonałej rozrywki, a opró...

Recenzja książki Szept

Nowe recenzje

Mój ojciec nazista
Mój ojciec nazista
@mrsbookbook:

Libby zarządza fundacją charytatywną, która wspiera kobiety znajdujące się w ciężkiej sytuacji i pomagam im w podjęciu ...

Recenzja książki Mój ojciec nazista
Wszystko, co widziałeś
Siła i honor Wolnego Miasta
@landrynkowa:

Majstersztyk, proszę państwa. „Wszystko, co widział, czego szukał, czego pragnął, okazało się jedynie szczenięcym ma...

Recenzja książki Wszystko, co widziałeś
Powiedz, żebym został
Powiedz, żebym został
@mrsbookbook:

Chloe jest młodą dziewczyną, która wychowywała się w rodzinie zastępczej. Pewnego dnia otrzymuje telefon, że jej biolog...

Recenzja książki Powiedz, żebym został
© 2007 - 2024 nakanapie.pl