Opowieści o kolorach recenzja

Kolorowy, bajkowy zawrót głowy

Autor: @z_kultury_ ·1 minuta
2 dni temu
Skomentuj
2 Polubienia
Po prezentowanych Wam niedawno „Opowieściach o porach roku”, które zrobiły furorę u mojego małego czytelnika, przyszedł czas na inną, równie wspaniałą pozycję z oferty Wydawnictwa Kropka, czyli zbiór bajek pt. „Opowieści o kolorach” stworzony przez Nadine Debertolis, w znakomitym przekładzie Moniki Szymaniak. Okazało się, że ta książka to dla mojego dziecka czytelnicza miłość od pierwszego wejrzenia.
🌈
Pod cudowną okładką tego zbioru skrywa się dwanaście opowieści. Otwierają one przed czytelnikiem drzwi do świata barw, w którym nie ma miejsca na nudę. Kolorowi bohaterowie i ich ciekawe przygody bez trudu absorbują uwagę małych i dużych czytelników. Choć każdy z nich ma wiele do zaoferowania, do Naszych ulubieńców należą: śpiewający kurczak Pip, zaradna Lila, wytwarzająca cuda z fioletowych roślin czy puchaty i elokwentny obłoczek Celestyn podróżujący po całym świecie. To dzięki nim poznaliśmy prawa rządzące naturą, pokochaliśmy śpiewanie i zaczęliśmy sami tworzyć ozdoby do domu. Jak widać, te bajkowe opowieści bywają mocno inspirujące.
🌈
Jest w tej książce wszystko, czego może oczekiwać mały czytelnik. Są przemili bohaterowie, piękne i pouczające historie, cudowne ilustracje i cała gama kolorów pobudzających wyobraźnię dziecka. Do takiego świata nie potrzeba specjalnego zaproszenia, nawet dorośli znajdą w nim dla siebie miejsce. Wystarczy obudzić w sobie dziecko i dać się ponieść tym kolorowym przygodom.
🌈
Pięknie ilustrowane, barwne „Opowieści o kolorach” są nieodłącznym towarzyszem każdego z Naszych wieczorów. W zależności od nastroju, wybieramy sobie kolor, za którym zawsze kryje się interesująca opowieść, idealna nie tylko na dobry sen.
🌈
Bywa, że wraz z „Opowieściami o kolorach” zaczynamy poranek, a czasami w oparciu o jakąś historię doskonalimy umiejętność samodzielnego czytania. Wiele zastosowań tej książki udowadnia, że jest to lektura uniwersalna, doskonała na każdą okazję. Zawarte w niej opowieści z pewnością ubarwią Wam nawet najbardziej ponury dzień. Nie ma na co czekać, pora wziąć do ręki tę książkę i pozwolić sobie choć na moment spojrzeć na świat przez kolorowe, bajkowe okulary.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Opowieści o kolorach
Opowieści o kolorach
Nadine Debertolis
10/10

Zbiór 12 opowieści, a w każdej bohaterem jest inny kolor: biały obłoczek, który nie chciał zamienić się w deszcz, żółty śpiewający kurczak, czerwona makowa wróżka, która uspokaja małą dziewczynkę, ty...

Komentarze
Opowieści o kolorach
Opowieści o kolorach
Nadine Debertolis
10/10
Zbiór 12 opowieści, a w każdej bohaterem jest inny kolor: biały obłoczek, który nie chciał zamienić się w deszcz, żółty śpiewający kurczak, czerwona makowa wróżka, która uspokaja małą dziewczynkę, ty...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @z_kultury_

Komedia romantyczna
Miłość we współczesnym świecie

Sally od wielu lat realizuje się zawodowo jako scenarzystka „Nocnych sów”. Jest szarą eminencją tej produkcji, choć z jej żartów śmieje się cała Ameryka. Po rozmaitych ż...

Recenzja książki Komedia romantyczna
Opowieści o porach roku
Bajki na każdą porę roku

Szukacie książki dla młodych czytelników, która będzie odpowiednia o każdej porze roku? Chcecie pokazać dzieciom zmienność natury i konsekwencje cyklu kalendarzowego? Śm...

Recenzja książki Opowieści o porach roku

Nowe recenzje

Cieniobójcy. Ksiega I. Ziarno
Idealna dla fanów fantastyki przygodowej
@magdajaros03:

Wiecie co? Przepadłam i to już na życiorysie autora, nareszcie znalazłam kogoś, kto tak jak ja mówi głośno o tym, że w ...

Recenzja książki Cieniobójcy. Ksiega I. Ziarno
Hebe
Boska seria, nie oderwiesz się od niej
@magdajaros03:

Ostatni finałowy tom serii Boginie, czy trzeba znać poprzednie tomy by sięgnąć po ten? Absolutnie nie, to kolejna nieza...

Recenzja książki Hebe
Podróż w trzech smakach
Wakacje ze smakiem
@maciejek7:

Skusiłam się na lekturę tej książki, bo wpadła mi w oko intrygująca okładka, a że już "swoje" odleżała na stosiku wstyd...

Recenzja książki Podróż w trzech smakach
© 2007 - 2024 nakanapie.pl