Wakacje gwiazd w PRL. Cały ten szpan recenzja

Kolorowy świat gwiazd szarego PRL-u

Autor: @czyleciznamipilotka ·1 minuta
2021-06-12
1 komentarz
6 Polubień
Ach, ten PRL! Tak z tym systemem walczyliśmy, tak chcieliśmy się go pozbyć, a wciąż go wspominamy i to z jakim rozrzewnieniem. To z pewnością nieodparty urok idylli dzieciństwa i idealizowanie czasów młodzieńczych. Nieważne jak skromnie i ubogo, czasy pierwszych miłości i westchnień zawsze będą najszczęśliwszymi.
Jerzy Iwaszkiewicz napisał o tej książce, że „Gucewicz ma oko na Polskę Ludową. Czyta się tę książkę jak dobrze zmrożoną wódkę”. Ja tam wódki nie lubię, ale książką spełnia każdy wymóg rozrywki na urlop. Czyta się ją szybko, przyjemnie i niejednokrotnie z uśmiechem. Co prawda jest dość gruba i troszkę waży, ale jadąc na wakacje samochodem, śmiało można spakować ją do walizki i rozkoszować się lekturą, czytając ją na świeżym powietrzu.
Autorka zabiera nas w atrakcyjną podróż w czasie, do miejsc, gdzie zjeżdżała się cała polska creme de la creme świata artystycznego. Nie sposób tu wymienić wszystkie przytoczone w książce nazwiska, ale jestem pewna, że kojarzycie je każde po kolei, bez wyjątku.
W świecie, gdy podróż do Bułgarii lub Jugosławii była luksusem dla nielicznych, gwiazdom polskiej rozrywki pozostawały krajowe atrakcje. Mapa tych destynacji zmieniała się w zależności od pory roku. W zimie śmietanka towarzyska jeździła w Tatry, latem zaś, czekało na nich z otwartymi ramionami polskie morze.
Każda strona gęsta jest od anegdotek, humoru i ciekawych zdarzeń. Większość z nich dawno już gdzieś słyszeliśmy, kiedyś już obiły nam się o uszy. Każde przytaczane tu nazwisko jest nam blisko znane, co czyni lekturę interesującą. Kolorowy świat artystów mocno wyróżniał się na tle szarzyzny PRL-u, stąd głód informacji o aktorach, malarzach, literatach czy piosenkarzach był zrozumiały. Każdy ekscentryczny wybryk, każda publiczna zniewaga, każdy płomienny romans gwiazd tak bardzo był przez nas pożądany. Wybaczaliśmy im hulaszcze prowadzenie się, suto zakrapiane imprezy, związki pozamałżeńskie i wystawne życie. Był to oddech nieosiągalnego, barwnego, filmowego świata.
Książka ta jest zbieraniną przygód i wspomnień znanych ludzi. Nawet jeżeli nie zawsze są one do końca prawdziwe, czyta się przyjemnie.

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wakacje gwiazd w PRL. Cały ten szpan
Wakacje gwiazd w PRL. Cały ten szpan
Krystyna Gucewicz
7/10

W Polskę jedziemy! Elitarny Sopot, szokujące nagością Chałupy, malowniczy Kazimierz, zwariowane Zakopane, roztańczony Ciechocinek. Jak w kalejdoskopie pojawiają się modne miejscowości, znane twarze...

Komentarze
@OutLet
@OutLet · prawie 3 lata temu
No no, już przeczytałaś? Ja dopiero wczoraj dostałam książkę.
@czyleciznamipilotka
@czyleciznamipilotka · prawie 3 lata temu
Ja przedwczoraj, to się szybko czyta i przegląda :) A jeszcze wolny piątek, balkonik, słońce, kawka...
Wakacje gwiazd w PRL. Cały ten szpan
Wakacje gwiazd w PRL. Cały ten szpan
Krystyna Gucewicz
7/10
W Polskę jedziemy! Elitarny Sopot, szokujące nagością Chałupy, malowniczy Kazimierz, zwariowane Zakopane, roztańczony Ciechocinek. Jak w kalejdoskopie pojawiają się modne miejscowości, znane twarze...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Bardzo lubię takie wspominki.. Pamiętam czasy PRL-u, wiem jak trudno było zwykłemu pracownikowi wyruszyć na takie piękne wakacje..., nie każdego było stać na wypady do słynnych kurortów. Lecz pracown...

@maciejek7 @maciejek7

Wyruszamy na przygodę życia. Ale, aby było pięknie i nostalgicznie cofniemy się troszeczkę do odległych nam czasów, czasów, które nie wszyscy znają z osobistych przeżyć, niektórzy tylko z powtarzanyc...

@malgosialegn @malgosialegn

Pozostałe recenzje @czyleciznamipilotka

Dziadkowie
Polsko-hiszpańska historia Argentyńczyka

Podobno pamięć trwa przez trzy pokolenia. Martin Caparrós napisał prawdziwe-nieprawdziwe wspomnienie o swoich dziadkach. Historię dwóch chłopaków, którzy właściwie nigdy...

Recenzja książki Dziadkowie
Najgłębsze Południe. Opowieści z Natchez, Missisipi
Historia Ibrahimy-księcia i niewolnika.

Niewolnictwo i segregacja rasowa to chyba najciemniejsze plamy historii amerykańskiej. Ciężko się o tym mówi, ale trzeba. Jeżeli sądzicie, że fakt, iż czarny człowiek ni...

Recenzja książki Najgłębsze Południe. Opowieści z Natchez, Missisipi

Nowe recenzje

Pięcioro dzieci i "coś"
Pięcioro dzieci i "coś"
@greta.zajko:

Już jako mała dziewczynka miałam przyjemność spotkać się z twórczością Pani Edith Nesbit i dać ponieść się przygodom, k...

Recenzja książki Pięcioro dzieci i "coś"
Beret i Kapot. Inspektor Anton
Prosiaki i ich draki
@alicya.projekt:

@ObrazekBeret i Kapot, dwa prosiaki, urwisy, gałgany i łapserdaki. Myślą, że sprytne są z nich chłopaki kradną więc n...

Recenzja książki Beret i Kapot. Inspektor Anton
Ulotny zapach czereśni
Ulotny zapach czereśni.
@Malwi:

"Ulotny zapach czereśni" Magdaleny Witkiewicz to wciągająca podróż przez czas i emocje, gdzie wspomnienia splatają się ...

Recenzja książki Ulotny zapach czereśni
© 2007 - 2024 nakanapie.pl