Koniec i początek recenzja

Koniec i początek

Autor: @EwaK. ·1 minuta
2022-05-19
Skomentuj
2 Polubienia
Przydarzyła się niestety śmierć, żałoba.
Ja napisałabym tak : umarł mi ktoś bliski, kochałam, cierpię, tęsknię, wspominam.
Inny cierpiąc napisał „Wielkieś mi uczyniła pustki w domu moim…” .
A nasza noblistka ujęła to tak:

POŻEGNANIE WIDOKU
Nie mam żalu do wiosny,
że znowu nastała.
Nie obwiniam jej o to,
że spełnia jak co roku
swoje obowiązki.

Rozumiem, że mój smutek
nie wstrzyma zieleni.
Źdźbło, jeśli się zawaha,
to tylko na wietrze.

Nie sprawia mi to bólu,
że kępy olch nad wodami
znowu mają czym szumieć.

Przyjmują do wiadomości,
że - tak jakbyś żył jeszcze -
brzeg pewnego jeziora
pozostał piękny jak był (..).

Nie mam urazy
do widoku o widok
na olśnioną słońcem zatokę (…)

Na jedno się nie godzę.
Na swój powrót tam.
Przywilej obecności -
rezygnuję z niego.

Na tyle Cię przeżyłam
i tylko na tyle,
żeby myśleć z daleka.

Niby autorka przeżywa, czuje i widzi to samo co ja, niby posługuje się tym samym językiem i podobnymi słowami. Ale tak trafia w sedno, że porusza moje serce i sprawia, że czuję się człowiekiem z głębszą duszą.

Moim zdaniem to najlepszy tomik poetki, stop - może nie najlepszy, ale najbardziej do mnie trafił. Wiersze - perły.
Oglądam oczami Szymborskiej niebo, bo „...niebo mam za ple­ca­mi, pod ręką i na po­wie­kach. Nie­bo owi­ja mnie szczel­nie i uno­si od spodu…Na żad­nym miej­scu nie ma go wię­cej niż w in­nym. ". Jej niebo jest niezwykłe i inne niż ja je znałam, więc patrzę i podziwiam inaczej.
Wiem, że „Wiel­kie to szczę­ście nie wie­dzieć do­kład­nie, na ja­kim świe­cie się żyje". Po Szymborsku wspominam „Miłość od pierwszego wejrzenia", inaczej patrzę na hejt i wszechobecną wokół nas „Nienawiść”.
Współczuję osieroconemu zwierzakowi w kultowym wierszu „Kot w pustym mieszkaniu”, który największe wrażenie zrobił na mnie, gdy wysłuchałam go na YouTube w wykonaniu Wisławy Szymborskiej, bez żadnych megarecytacji i udziwnień interpretacyjnych. Ot, po prostu autorka skromnie czyta, a moc słowa poraża.

I wiem wreszcie, że „Niektórzy lubią poezję. Niektórzy - czyli nie wszyscy…”. Kiedyś byłam w grupie „nie wszyscy”, teraz dzięki poetce jestem w grupie „niektórzy”.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-04-30
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Koniec i początek
4 wydania
Koniec i początek
Wisława Szymborska
9.4/10

Koniec i początek to jeden z najważniejszych tomików Wisławy Szymborskiej, który – wydany w roku 1993 – być może ostatecznie przesądził o przyznaniu poetce w trzy lata później Nagrody Nobla. Stosując...

Komentarze
Koniec i początek
4 wydania
Koniec i początek
Wisława Szymborska
9.4/10
Koniec i początek to jeden z najważniejszych tomików Wisławy Szymborskiej, który – wydany w roku 1993 – być może ostatecznie przesądził o przyznaniu poetce w trzy lata później Nagrody Nobla. Stosując...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ciężko ocenić mi poezję... Na co dzień zaczytuję się w krwawych kryminałach i thrillerach, ale po cichu, czasami, sięgam i po poezję. Nie miałam trudności w wyborze tomiku - twórczość Szymborskiej to...

@Marcela @Marcela

Pozostałe recenzje @EwaK.

Ostatnia miłość Edith Piaf
Non, je ne regrette rien

Jeśli ktoś poszukuje biografii Edith Piaf lub ma to być jego pierwsza książka o artystce, to „Ostatnia miłość…” nie jest dobrym wyborem. A jak ktoś już coś o niej wie, t...

Recenzja książki Ostatnia miłość Edith Piaf
Tajlandia. Pojechałam po miłość
Książka taka sobie, inspiracja wybitna.

Z mojego punktu widzenia sprawa ma się tak. Na pewno nie jest to arcydzieło, co najwyżej książka dobra, ale autorka mnie zainspirowała do działania, a to najwyższa pochw...

Recenzja książki Tajlandia. Pojechałam po miłość

Nowe recenzje

Dolina szpiegów
As wywiadu
@Mirka:

@Obrazek „Człowiek, nawet jeśli ma cel obiektywnie pozytywny, to zawsze będąc szpiegiem, dopuszcza się zdrady: ojc...

Recenzja książki Dolina szpiegów
Na psa urok, ości śledzia
"Na psa urok, ości śledzia" Olga Rudnicka
@S.anna:

Chcąc nie chcąc – a zdecydowanie bardziej nie chcąc – Tekla zamieszkuje pod jednym dachem z przyszłą teściową, która, d...

Recenzja książki Na psa urok, ości śledzia
Schody do lata
Historia, której nie sposób zapomnieć
@Monika_2:

[Współpraca barterowa z @Link ] "W uśpionej głowie Meli przemknął obraz błyszczących oczu i zaszumiały słowa: masz wyb...

Recenzja książki Schody do lata