Polka w Korei recenzja

„Korea Południowa to kraj sprzeczności, dwoistości, absurdów. Życie w Korei jest intensywne. Wszystko wydaje się tam po prostu... bardziej”, czyli kilka słów o fascynującej kulturze koreańskiej.

Autor: @withwords_alexx ·2 minuty
2023-10-09
1 komentarz
2 Polubienia
Polka w Korei. Jak się żyje w kraju K-popu, kimchi i Samsunga to debiutancka książka Agnieszki Klessa-Shin, którą możecie kojarzyć jako Pyrę w Korei, twórczynię popularnego kanału na YouTubie. To właśnie tam po raz pierwszy się natchnęłam na tę autorkę. Muszę przyznać, że jej książka jest jedną z najbardziej oczekiwanych premier września. Już od kilku lat interesuję się kulturą koreańską i na bieżąco śledzę wszelkie książki czy też filmy i seriale, w których możemy przenieść się do Korei Południowej.

Czy 10 lat wystarczy, by zrozumieć Koreę Południową?
Agnieszka Klessa-Shin przyleciała do Seulu jako studentka koreanistyki, uzbrojona w wiedzę teoretyczną i znajomość języka. Na miejscu okazało się jednak, że wylądowała na obcej planecie, pełnej sprzeczności, kontrastów i absurdów, ale też zaskakująco pięknej i fascynującej.
Nie przypuszczała, że zostanie tam na stałe, poślubi Koreańczyka, a jej filmy o Kraju Spokojnego Poranka będą chciały oglądać setki tysięcy fanów.
Dlaczego Koreańczycy z Południa nie boją się sąsiadów z Północy, ale w filmach zawsze cenzurują noże? Czy jedzą psy i słuchają K-popu? Dokąd ciągle się spieszą? Czemu dostają dłuższy urlop z powodu śmierci rodziców niż na wakacje? Dlaczego panna młoda nigdy nie założy sukni ślubnej po mamie? I skąd się bierze han, smutek łączący wszystkich Koreańczyków?
Opowieść o życiu w Korei przeplata się tutaj z praktycznymi wskazówkami dla tych, którzy chcieliby odwiedzić ten kraj, poznać jego kulturę oraz skosztować lokalnej kuchni (a przy tym nie spłonąć).

Myślę, że niektórzy na pewno kojarzą k-pop czy też k-dramy. Coraz częściej w Polsce mówi się o tym kraju, ich idolach, aktorach i piosenkarzach. Agnieszka Klessa-Shin zabiera nas w podróż po tym niezwykłym kraju z bogatą kulturą. Autorka przywołuje różnice i podobieństwa pomiędzy Koreą a Polską, wplatając w swoją opowieść wiele ciekawostek. Opowiada o kulturze, zwyczajach, kuchni koreańskiej, edukacji czy też świętach obchodzonych w tym kraju. Znajdziecie tutaj również trochę historii.

Pyra w Korei w swojej książce zamieściła także dużo prywatnych zdjęć, na których możecie zobaczyć jej codzienne życie czy też popularne miejsca w tym kraju. Udowadnia, że Korea to nie tylko kimchi i Samsung. Znajdziecie również w niej porady od autorki — jak nie urazić Koreańczyka, jak odnaleźć się w wielkim mieście, jak unikać pecha, czy też gdzie iść na zakupy Seulu. Oprócz tego Agnieszka Klessa-Shin na końcu swojej powieści zamieściła przewodnik, w którym opisuje miejsca, które warto zobaczyć, będąc w Korei. Słowniczek, rozmówki polsko-koreańskie i kilka podstawowych zwrotów po koreańsku dopełniają całość. To naprawdę dobry przewodnik po Korei Południowej i myślę, że każdy, kto się tam wybiera, powinien najpierw sięgnąć po tę opowieść. Całość jest napisana lekkim stylem, dzięki czemu książkę czyta się błyskawicznie.

Ta lektura to solidne kompendium wiedzy o życiu w Korei Południowej. Mam wrażenie, że coraz więcej osób w Polsce interesuje się tą kulturą. Śmiało możemy znaleźć w supermarketach produkty z ich kuchni czy też zjeść w koreańskiej restauracji. Wiele osób na pewno słucha k-popu, czy też ogląda dramy. Myślę, że ta pozycja jest świetnym sposobem na poszerzenie swojej wiedzy. Została napisana w ciekawy sposób. Ja bawiłam się z tą książką świetnie i mogą ją szczerze polecić osobom zainteresowanym tym tematem. Na pewno dowiecie się z niej wiele ciekawych rzeczy. Samo wydanie książki również cieszy oko podczas lektury.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Polka w Korei
Polka w Korei
Agnieszka Klessa-Shin
7.6/10

Czy 10 lat wystarczy, by zrozumieć Koreę Południową? Agnieszka Klessa-Shin przyleciała do Seulu jako studentka koreanistyki, uzbrojona w wiedzę teoretyczną i znajomość języka. Na miejscu okazało s...

Komentarze
@tsantsara
@tsantsara · około rok temu
Natknęłam się (na kogoś) czy natchnęła mnie (do czegoś)? Możemy kogoś natchnąć, albo coś natchnie nas, ale sami siebie? A może to jakiś zamierzony neologizm znaczeniowy?
Polka w Korei
Polka w Korei
Agnieszka Klessa-Shin
7.6/10
Czy 10 lat wystarczy, by zrozumieć Koreę Południową? Agnieszka Klessa-Shin przyleciała do Seulu jako studentka koreanistyki, uzbrojona w wiedzę teoretyczną i znajomość języka. Na miejscu okazało s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tak szczerze - nie miałem tej książki w swoich literackich planach. Pojawiła się jednak akcja Czytaj PL, dzięki której przeczytałem tę pozycję. I co o niej uważam? Polka W Korei (a raczej Pyra W Kor...

@book_wszechmogacy @book_wszechmogacy

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Zaśnij, diabeł patrzy
„Czasami najbezpieczniej jest po prostu zamknąć oczy”, czyli nowa seria autora bestsellerów.

Zaśnij, diabeł patrzy otwiera nowy cykl Prawo Dunli. Cyryl Sone to autor bestsellerowych kryminałów o prokuratorze Kroonie. Do jego książek przyciągnęła mnie informacja,...

Recenzja książki Zaśnij, diabeł patrzy
Rzeźbiarka krwi
„Uwierzylibyście? Prawdziwa, żywa rzeźbiarka krwi. Jak myślicie, ile takich jeszcze zostało?”, czyli medycyna, fantastyka i azjatycka kultura.

Rzeźbiarka krwi to książka, która przyciąga do siebie swoją kolorową okładką. Do sięgnięcia po tę powieść zachęcił mnie opis, który zwiastował opowieść pełną medycyny i ...

Recenzja książki Rzeźbiarka krwi

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka