Siódmy koci żywot recenzja

Kot bohaterem! A dokładniej kotka Sheila!!!

Autor: @biegajacy_bibliotekarz ·1 minuta
2023-07-20
2 komentarze
19 Polubień
Czy to możliwe, by kot, a dokładniej kotka została bohaterem kryminału? Możliwe. Właśnie się o tym przekonałem. Siódmy koci żywot to kolejna książka autorstwa: Beata i Eugeniusz Dębscy. W ich wspólnym dorobku zapewne część fanów kryminałów poznała serię z Tomaszem Winklerem, byłym policjancie. Pan Eugeniusz to także autor znany z powieści o tematyce fantastycznej. Para mieszkająca w stolicy Dolnego Śląska, Wrocławiu, zaserwowała nam, czytelnikom, kolejne czytelnicze danie z kotką w rolach głównych.

Okładka. Na niej od razu rzuca się w oczy dorosłe kocię, które jest namierzane przez celownik optyczny. U dołu okładki pod tytułem znajdziemy takie oto zdanie:

O Kocia Macierz, ale krymi-miau!
Przenieśmy się do Wrocławia w czasy współczesne. Sheila wiedzie swoje kocie życie u boku swojego pana Jovana Dragosavljevicia, Serba mieszkającego w naszym kraju. Jest rozpieszczana, jedzonka pozazdrościłby niejeden człowiek, a do tego specjalne wyjście na dwór przez okno balkonowe. Żyć nie umierać, chciałoby się rzecz. Niestety pewnego dnia kotka jest świadkiem morderstwa. Przez balkonowe okno widzi człowieka, który z zimną krwią, jednym ciosem nożem, uderza w Jovana. Ten pada martwy, czego kotka do końca nie może zrozumieć. NIe może też wezwać pomocy, zadzwonić na 112, Kotka dochodzi do wniosku, że zachowała się okropnie, bo chociaż mogła postarać się... zobaczyć twarz mordercy. Chociaż, co mogłoby to zmienić? Jest biało-rudą kotką. Nic poza tym.

Poczynania kotki poznajemy z punktu widzenia i... myślenia zwierzęcia, czyli w pierwszej osobie. Do akcji wkraczają wrocławscy policjanci w osobach komisarz Magdy Borkońskiej, zwanej potocznie Viledą, oraz podkomisarza Macieja Malickiego. Ich poczynania obserwujemy w trzeciej osobie. Borkońska na miejscu zbrodni znajduje kotkę i postanawia się nią zaopiekować, nie zdając sobie zupełnie sprawy, w jaki sposób zwierzę może jej się przydać przy prowadzeniu śledztwa.

Można śmiało rzec, że jest to kryminał z pazurem, dosłownie, bo Sheila to bardzo inteligentne stworzenie, które wodzi za nos, (czytaj: za ręce) swoją nową panią. Ta nieświadoma tego, krok po kroku, zmierza do rozwiązania sprawy zabójstwa obywatela Serbii. Siódmy koci żywot to znakomita lektura na wakacyjny czas. Z lekkim humorem, trup nie ściele się gęsto, a krew nie leje strumieniami.

Książkę otrzymałem z Klubu Recenzenta nakanapie.pl, za co serdecznie dziękuję.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-07-18
× 19 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Siódmy koci żywot
2 wydania
Siódmy koci żywot
Beata Dębska, Eugeniusz Dębski ...
7.6/10

(Wydanie I, Wydawnictwo Agora, Warszawa, 2023) "Siódmy koci żywot" - Tylko osiem procent ludzi spiera się ze swoimi kotami. Pozostali, na szczęście dla siebie, po prostu słuchają ich poleceń. Kiedy...

Komentarze
@mala_mi
@mala_mi · 10 miesięcy temu
Marta Matyszczak pisze kryminały, gdzie jednymi z głównych bohaterów są zwierzaki, pies Gucio i kotka Burbur.
× 3
@jorja
@jorja · 10 miesięcy temu
Więcej takich książek - świetnie się przy niej bawiłam.
× 1
Siódmy koci żywot
2 wydania
Siódmy koci żywot
Beata Dębska, Eugeniusz Dębski ...
7.6/10
(Wydanie I, Wydawnictwo Agora, Warszawa, 2023) "Siódmy koci żywot" - Tylko osiem procent ludzi spiera się ze swoimi kotami. Pozostali, na szczęście dla siebie, po prostu słuchają ich poleceń. Kiedy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

 Umrzeć? Tego nie robi się kotu! A jednak! I w przeciwieństwie do wiesza Szymborskiej, tutaj umieranie było z lekka pospieszone przez nieznanego sprawcę. Kogo? W tym pomóc może tylko świadek naocz...

@dominika.nawidelcu @dominika.nawidelcu

Już na samym wstępie muszę przyznać, że kompletnie nie rozumiem tych wysokich ocen i zachwytów nad najnowszą książką Dębskich. A już wspominki o tym, jakoby treść była pełna ,,wyśmienitego humoru'' w...

@Chassefierre @Chassefierre

Pozostałe recenzje @biegajacy_biblio...

Wyjąca wiedźma
Drzewo zwane Wyjącą Wiedźmą

Wyjąca Wiedźma to thriller z elementami kryminału i zjawisk paranormalnych, które idealnie wkomponowują się w treść powieści. O tym jednak w dalszej części recenzji. Naj...

Recenzja książki Wyjąca wiedźma
Nie Anioł
J-jasne!

Z nadkomisarzem Marcinem Zakrzewskim spotkałem się po raz pierwszy. I po raz pierwszy miałem przyjemność przeczytać książkę, której autorem jest pan Mieczysław Gorzka. A...

Recenzja książki Nie Anioł

Nowe recenzje

Gdzie nie sięgają zorze
Magiczna podróż
@ksiazkowy_m...:

„Gdzie nie sięgają zorze” to wyjątkowy debiut Pauliny Piontek, który doczekał się swojej premiery mimo dość nieoczekiwa...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
Spotkanie
Czy znamy całą prawdę o tajemnicach fatimskich?
@Kate77:

"Ta historia jest oparta na faktach, jak prawie wszystkie historie. Niech zatem przemówią fakty, niech do głosu dojdzie...

Recenzja książki Spotkanie
KrWaWa WaWa
Wawa
@guzemilia2:

Czytacie coś fajnego dziś? Jako że miałam dobrą passę do książek przez prawie cały maj, tak teraz trafiła mi się książ...

Recenzja książki KrWaWa WaWa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl