Kot psuje się od ogona recenzja

Kot psuje się od ogona

Autor: @malgosialegn ·2 minuty
2019-09-27
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Kot psuje się od ogona. Trzeba przyznać, że dość nietypowy tytuł, jak na kryminał. Zastanawiałam się, czego mogę spodziewać się po tym tytule, próbowałam odgadnąć, i niestety, nie trafiłam. Tytuł jest wielką zmyłką czytelnika, wodzi go za nos, wyprowadza w nieznane rejony i okolice, ale owszem, kot jest i to o bardzo pysznym imieniu, Ptyś. 
 Dwie przyjaciółki, Basia i Danusia, papużki – nierozłączki są głównymi bohaterkami powieści. A wśród nich bryluje Ptyś, bez którego ta powieść straciłaby wiele na atrakcyjności. Danusia znajduje na wycieraczce pod swoimi drzwiami nagie zdjęcia tylnej części ciała kobiet, które, jak się okazuje, zostały zamordowane. A na dodatek wszystkie znała Basia, były jej pacjentkami. Czyżby krąg osób uwikłanych w morderstwo się zawężał? Przyjaciółki w rozwikłanie morderstw wciągają znajomego policjanta, którego dalsze losy przysparzają czytelnikowi wielu ciekawych wrażeń. Zostaje wciągnięty w intrygę kobiet, a później będzie żałował, że tak łatwo dał się podejść. Ale czego nie robi się dla przyjaciół? Czasami nawet warto cierpieć … Okazuje się też, że jedna z przyjaciółek zaczyna się obawiać o swoje życie, czuje na plecach czyjś oddech. Czyżby miało to coś wspólnego z tymi morderstwami ?
 Katarzyna Zawojska stworzyła bardzo nietypową i zaskakującą intrygę kryminalną. Nie często spotyka się tak pomyślane i skonstruowane akcje, zarówno z dreszczykiem emocji, jak i na wesoło. Można się pośmiać, dobrze zabawić, ale trzeba pamiętać, że cały czas poszukujemy sprawcy zbrodni. Więc odrobina powagi nie zaszkodzi. 
 Przy powieści miło się spędza czas, akcja wyciąga do nas swoje macki i nas omamia, ciągłe jej zwroty, niespodziewane i zaskakujące wydarzenia, ani na chwilę nie pozwolą nam odpocząć. Dzieje się wiele i bardzo szybko, nie ma czasu na zbędne przemyślenia i kombinowanie, kto jest sprawcą. Powiem od razu, nie zastanawiajcie się nad tym, nie marnujcie czasu i tak nie zgadniecie. Zaskoczeni będziecie niebywale. Ale właśnie na tym polega dobry i emocjonujący wątek kryminalny, na elemencie zaskoczenia czytelnika. 
 Kot psuje się od ogona to nietypowy kryminał, ale napisany dość specyficznym językiem, nie każdemu przypadnie do gustu i się spodoba. Mnie trochę męczył i momentami nudził, ale biorąc pod uwagę wszechobecny element zaskoczenia udało mi się w miarę sprawnie dotrzeć do końca. Ciekawą odskocznią w tej całej opowieści są wplątane w treść, wymieniane między przyjaciółkami sms-y, dość zabawne i ciepłe, ale nie wnoszące nic nowego do całości. Ich treść jest dość banalna i prozaiczna. 
 Podsumowując, sama mam wątpliwości, jaką notę wystawić tej lekturze. Są elementy nietypowe i zaskakujące, z ciekawie skonstruowaną fabułą na czele, ale są chwile powiewu nudy i prostoty. Proponuję, aby każdy sam ocenił tę powieść. Sięgnijcie po nią, czas na pewno spędzicie miło i ciekawie, otrzymacie coś nowego i godnego choćby małej uwagi.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-09-19
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kot psuje się od ogona
Kot psuje się od ogona
Katarzyna Zawojska
5.5/10

Ryba psuje sie od głowy, kot psuje sie od ogona, a dupomorderca – cały jest zepsuty… Oto Ptyś. Ptyś to biały, puchaty kocur o niewiarygodnie zielonych oczach, który uwielbia herbatę z cytryną, gołąbk...

Komentarze
Kot psuje się od ogona
Kot psuje się od ogona
Katarzyna Zawojska
5.5/10
Ryba psuje sie od głowy, kot psuje sie od ogona, a dupomorderca – cały jest zepsuty… Oto Ptyś. Ptyś to biały, puchaty kocur o niewiarygodnie zielonych oczach, który uwielbia herbatę z cytryną, gołąbk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Kot psuje się od ogona" to debiut literacki Katarzyny Zawojskiej, który bardzo mnie zaciekawił. Po pierwsze przekonał mnie gatunek- komedia kryminalna, czyli coś, czego nie ma na rynku dużo, a łączy...

@alien125 @alien125

Pozostałe recenzje @malgosialegn

Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawością i obłudą, korupcją i kłamstwem. Już na począte...

Recenzja książki Zeznanie
Oni mogli inaczej!
Jak wyglądałby dziś świat, gdy Oni wybrali inaczej?

Wojciech Anst zaskoczył mnie bardzo i sprowokował do przemyśleń. To, co zaprezentował w tej małej objętościowo książeczce, intryguje i skłania do snucia różnych scenariu...

Recenzja książki Oni mogli inaczej!

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka