Kotek czarownicy recenzja

Kotek czarownicy

Autor: @ejotek ·2 minuty
2013-08-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Zapraszam Was do krainy dziecięcych marzeń i pięknych snów. Prawie każda książeczka dla młodych czytelników zawiera w sobie coś z baśni i przenosi nas w świat jakże nierealny dla dorosłych. Dziś zabiorę Was do miejsca, w którym poznamy dziewczynkę rozmawiającą ze zwierzętami. To nowa seria książeczek napisanych przez brytyjską pisarkę literatury dziecięcej - Holly Webb.

Molly Smith to siedmiolatka, która uwielbia zwierzęta. Swoją miłość okazuje
najczęściej w klinice swoich rodziców, a jej tata jest w niej weterynarzem. Molly ma też młodszą siostrę - Kitty. Rodzina Smith mieszka na farmie Larkfield na skraju miasteczka. Codziennie po lekcjach Molly zjawiała się w klinice, by sprawdzić jakież to zwierzęta potrzebują tym razem pomocy. Zwłaszcza że siedmiolatka potrafi świetnie porozumieć się z cierpiącymi stworzeniami i przekazuje im słowa otuchy i pocieszenia. Jednak tego dnia poczekalnia była wyjątkowo pusta. Uwagę dziewczynki zwróciła kwiaciarka Sara, właścicielka trzech kotów, która tym razem nie przyszła z żadnym z nich. W transporterze Molly odkryła nowego kociaka - Iskierka. Mały Iskierek pojawił się pewnego dnia w ogrodzie Sary, ale jej koty nie darzą go sympatią i kwiaciarka musi znaleźć dla kociaka nowy dom.

Iskierek jest smutnym kotkiem, ponieważ bardzo chce wrócić do swojego domu. Jednak nie potrafi sam odnaleźć drogi powrotnej. Kiedy kotek zaczyna rozumieć, że tylko Molly potrafi odczytać jego prośbę postanawia udać się do jej domu. Po zbudzeniu dziewczynki Iskierek odkrywa, że ona faktycznie rozumie podawane przez niego wskazówki a zadawane mu pytania pomocnicze jego koci mózg doskonale odbiera. Nie ma to jak właściwy człowiek we właściwym czasie. Jednak kiedy już Molly udaje się odkryć gdzie wcześniej mieszkał Iskierek, wcale jej ta informacja nie napełnia radością. Dlaczego? Zachęcam do odkrycia tej tajemnicy w książeczce.

Opowieść Holly Webb to piękny przykład idealnej książki dla dzieci. Jest skierowana już do dzieci trzyletnich, bowiem podział na niezbyt długie rozdziały pozwala na kontynuowanie czytania podczas kolejnych wieczorów. Dziecko może poznać odważną dziewczynkę, na której może się wzorować. Molly może przekazać małemu czytelnikowi swoją miłość do zwierząt, a także nauczyć, że aby mieć swoje zwierzątko należy na nie zasłużyć. Poza jest to nie tylko przyjemność posiadania, ale i obowiązek, bo o zwierzątko trzeba dbać.

"Kotek czarownicy" to nie tylko morały. Dziecko zainteresuje się również przygodami głównej bohaterki oraz odrobiną magii, bo przecież koty na co dzień nie dają się zrozumieć. A i zakończenie jest idealne dla maluchów - dobre. Starsze dzieci mogą same bez problemu książeczkę przeczytać, jest bowiem wydrukowana dużą czcionką, a dla urozmaicenia zawiera piękne rysunki.

Książka najprawdopodobniej będzie też świetną lekturą dla dorosłych - bo któż z nas nie lubi czasem poczuć się dzieckiem...? Polecam!
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kotek czarownicy
Kotek czarownicy
Holly Webb
8/10
Cykl: Magic Molly, tom 1

Molly ma magiczne zdolności – potrafi rozmawiać ze zwierzątkami! Jej tata jest weterynarzem. Do jego gabinetu trafia mały zagubiony kotek, Iskierek. Nikt nie wie, co mu dolega. Kotek jest bardzo smutn...

Komentarze
Kotek czarownicy
Kotek czarownicy
Holly Webb
8/10
Cykl: Magic Molly, tom 1
Molly ma magiczne zdolności – potrafi rozmawiać ze zwierzątkami! Jej tata jest weterynarzem. Do jego gabinetu trafia mały zagubiony kotek, Iskierek. Nikt nie wie, co mu dolega. Kotek jest bardzo smutn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dzieci mają tą cudowną cechę, że są otwarte na wszystko, nawet jeśli coś jest nieprawdopodobne. Dla nich nie na rzeczy niemożliwych, wierzą w to, że wszystko może się stać, że wszystko jest do zr...

@Bujaczek @Bujaczek

Pozostałe recenzje @ejotek

Nora
Nora

Diana Palmer przez wiele lat była dziennikarką a kiedy zajęła się pisarstwem, ta sztuka ją pochłonęła. Napisała ponad dziewięćdziesiąt książek, które zostały przetłumaczo...

Recenzja książki Nora
LOVE, ROSIE
Love Rosie

Wielokrotnie z różnymi blogerkami wymieniałam uwagi dotyczące tego, że czasem trudno jest opisać wrażenia po przeczytaniu książki. Tak jest i w tym przypadku... Powieść w...

Recenzja książki LOVE, ROSIE

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka