Sześć Cztery recenzja

Kryminał japoński

TYLKO U NAS
Autor: @Renax ·1 minuta
2020-05-17
1 komentarz
10 Polubień
Gdy słyszymy słowo kryminał japoński to czujemy zaciekawienie i niewiadomą? Czy ciekawy? Czy nas nie rozczaruje? Ja się zaciekawiałam bardzo. 'Sześć cztery' to gruba książka, ale czyta się ją jednym tchem. Mówienie o historii Tokio zmusza do mówienia o rozwarstwieniu społecznym dawnej Japonii, ale i o zaciętości w pokonywaniu trudności przez ten naród. W każdym razie wszystkie te cechy charakterologiczne pojawiły się w powieści kryminalnej 'Sześć cztery'. A zarazem, postacie z książki mają problemy takie jak wielu ludzi na całej ziemi, czyli muszą wykazać się efektywnością w pracy, zmagać się z problemami w domu, a nawet czasami z dramatem, gdy dziecko ginie bez śladu.
Książka wciąga i czyta się ją jednym tchem. Żeby tak było, autor musi wzbudzić w czytelniku napięcie, które musi narastać. Tutaj poza głównym problemem, jakim jest poszukiwanie porywacza sprzed 14 lat oraz wyjaśnienie zniknięcia Ayumi: córki policjanta - głównego bohatera Yoshinobu Mikami, główną osią napięcia dramatycznego jest konflikt wewnętrzny w japońskiej policji i parcie szefów na efektywność w pracy, który ciągnie się przez całą książkę i wpływa na śledztwo w sprawie porwania. Bardzo ciekawa jest też sprawa roli prasy, bo to prasa mąci i domaga się informacji.
Poniekąd główny bohater jest pracownikiem ogromnej korporacji, w której liczy się efektywność i hierarchia. Z jednej strony normy zachowania opisane w książce pokazują uniżoność wobec osób wyższych rangą i jednocześnie zachowania demonstrujące swoją wyższość wobec podwładnych. Sama intryga i jej rozwikłanie wyjaśnia się na końcu w sposób zaskakujący, pokazując jaką wielka tragedią dla rodzin jest piekło zaginięcia ich bliskich, a szczególnie dziecka. Smutne jest też to, że policja musi się wykazywać efektywnością i procedurami, musi bać się zwolnienia, nagany, zamiast robić wszystko żeby ukarać winnych. Z drugiej strony dla kryminału jest to korzystne, bo taki policjant samotny wilk, który ma przeciwko sobie cały świat jest ciekawszy dla czytelnika.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2018-07-21
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sześć Cztery
Sześć Cztery
8.2/10

Największy koszmar, jaki mogą przeżyć rodzice. Sprawa, której żaden detektyw nie potrafił rozwiązać. Nieprzewidywalny zwrot akcji. Japońskie „Millennium” – 1 000 000 egzemplarzy sprzedanych w ciągu 6 ...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 4 lata temu
Świetna recenzja. Jak natrafię, to muszę przeczytać, po Twojej rekomendacji.
× 1
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
Ciekawe jak ocenisz...
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 4 lata temu
Muszę najpierw natrafić, a później gdzieś wcisnąć. Dlaczego nie potrafię spać trzech godzin, ile bym miał czasu na czytanie.
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
Weź mi nie mów na ten temat...
× 1
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 4 lata temu
Dlaczego 😜
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
Jeszcze 50 swoich papierowych nie przeczytałam...
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 4 lata temu
Tylko tyle, to pryszcz. Może jednak, nie napiszę ile ja mam swoich nieprzeczytanych.
× 1
Sześć Cztery
Sześć Cztery
8.2/10
Największy koszmar, jaki mogą przeżyć rodzice. Sprawa, której żaden detektyw nie potrafił rozwiązać. Nieprzewidywalny zwrot akcji. Japońskie „Millennium” – 1 000 000 egzemplarzy sprzedanych w ciągu 6 ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Japoński pisarz Hideo Yokoyama stworzył niezwykłą powieść "Sześć cztery". To doskonały thriller. Nie znajdziecie tutaj rozlewu krwi. Otrzymacie znakomitą fabułę, wartką akcję i niezwykłego bohatera, ...

@mommy_and_books @mommy_and_books

Mikami, Mikumo, Mikura, Minako... Już na wstępie można by było się zakręcić już na samym początku. Na szczęście Wydawnictwo Literackie pomyślało o wszystkim i na wewnętrznej stronie okładki umieściło ...

@Jenny @Jenny

Pozostałe recenzje @Renax

Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd
Można? Można.

Świetny, przedwojenny reportaż z podróży po Afryce, której już nie ma i sposobami, których już nie ma. Bo i owszem, są rowery, ale są i telefony, i inne wyposażenie oraz...

Recenzja książki Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd
Nie Mój Alzheimer
Szlachetne zdrowie....

Książka ta jest zbiorem piętnastu wypowiedzi opiekunów, członków rodzin osób chorych na Alzheimera na temat tego jak ta opieka wygląda, jakie są etapy choroby, trudności...

Recenzja książki Nie Mój Alzheimer

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka