Ukryte na widoku recenzja

Kryminał w stylu retro czyli opowieść o pewnym detektywie

Autor: @justyna_ ·1 minuta
2021-11-11
Skomentuj
3 Polubienia
„Ukryte na widoku” Jeffreya Archera to ostatnia szansa dla sierżanta Williama Warwicka by wkraść się w moje łaski (Sierżanta? Zapytacie. Tak, bo Warwick awansuje). To bezpośrednia kontynuacja „Nic bez ryzyka” – Warwick pnie się po szczeblach kariery, bierze ślub z Beth, wyruszają w krótką podróż poślubną podziwiając znane dzieła sztuki. W tle trwa śledztwo – tym razem związane z narkotykami. Jeśli liczycie na dreszczyk emocji związany z próbą uchwycenia barona narkotykowego – niestety się zawiedziecie. Nie ma tu pościgów rodem z historii o Pablo Escobarze, nie ma tu stołów uginających się pod ciężarem narkotyków czy zawiłych szlaków przemytu. To śledztwo iście szlacheckie, w białych rękawiczkach i kapeluszu, ciągle uprzejme i wyważone. A!, zdarzają się trupy.

" - Komisarz chce – kontynuował Jastrząb – żebyśmy zidentyfikowali przestępcę, którego nazwiska nie znamy, zresztą miejsca pobytu również nie, choć przypuszczamy, że mieszka i pracuje na południe od rzeki, w rejonie Wielkiego Londynu. Wiemy natomiast, czym się zajmuje na co dzień."

Nowa seria Archera o dzielnym detektywie nie przypadła mi do gustu, choć bardzo starałam się znaleźć w niej jakieś pozytywy. Może to dlatego, że powieści retro nie należą do moich ulubionych. Uwierał mnie styl, który dodaje powagi powieści i wszechobecna przewidywalność. Irytowało nakierowane uwagi czytelnika na dylematy moralne bohaterów, a nie koncertowanie się na śledztwie. Kolejne rozdziały zwyczajnie nużyły, zamiast przykuwać uwagę i rozbudzać zainteresowanie. W „Ukrytym na widoku” życie Warwicka nieco się zmienia, ale temperament pozostał mu taki sam. Zdobywa zawodowe doświadczenia, coraz bardziej zakochuje się w żonie. Jednak charakteryzuje go irytujący styl bycia, co sprawia że nie można go polubić. Do tego mam wrażenie, że autor do jednego worka próbował wrzucić zbyt wiele: problem imigrantów w pracy policji, trudności w awansowaniu kobiet na wyższe stanowiska, pobłażliwe traktowanie francuskiej arystokracji.

„Ukryte na widoku” to nie mój klimat, nie moja czytelnicza bajka. Jeśli lubicie powieści z wąsem, które trącą myszką – to historia dla Was. Może polubicie Warwicka?





Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-11-11
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ukryte na widoku
2 wydania
Ukryte na widoku
Jeffrey Archer
6.8/10
Cykl: William Warwick, tom 2
Seria: Thriller [Rebis]

To nie jest powieść detektywistyczna, to jest opowieść o detektywie... William Warwick, znany już czytelnikom z tomu "Nic bez ryzyka", otrzymuje awans na detektywa sierżanta i ​ wraz z inspektorem...

Komentarze
Ukryte na widoku
2 wydania
Ukryte na widoku
Jeffrey Archer
6.8/10
Cykl: William Warwick, tom 2
Seria: Thriller [Rebis]
To nie jest powieść detektywistyczna, to jest opowieść o detektywie... William Warwick, znany już czytelnikom z tomu "Nic bez ryzyka", otrzymuje awans na detektywa sierżanta i ​ wraz z inspektorem...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Twórczość między innymi Jeffreya Archera poznałam przez przypadek, przeszukując biblioteczkę teścia. Lekkie pióro, dynamiczna akcja i dobre dialogi, które od razu chwyciły mnie za serce. Archer to mi...

@jorja @jorja

Pozostałe recenzje @justyna_

Świat Machulskich
Jan, Halina i Juliusz

Nazwisko Machulskich zna każdy, nawet laik kinowy czy teatralny. Czy to za sprawą ról Haliny i Jana, czy filmów Juliusza. Anna Bimer tym razem sięga po historie trojg...

Recenzja książki Świat Machulskich
Wilczyca
Wilczyca

Bez wątpienia po „Wilczycę” nie powinno się sięgać bez znajomości pierwszej powieści cyklu („Poszukiwacz zwłok”). Mieczysław Gorzka bez wahania wrzuca Czytelnika od razu...

Recenzja książki Wilczyca

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka